Jak połączyć odziały firmy?

Firmy wielooddziałowe muszą mieć ze sobą stałą i bezpieczną łączność sieciową. Wśród technologii, które ją zapewniają można wymienić łącza dzierżawione, światłowody, Ethernet, IPVPN/MPLS, a w niektórych przypadkach także xDSL i sieci kablowe. Decyzja o wyborze konkretnego rozwiązania wpływa nie tylko na jakość codziennej pracy, ale ma istotny wpływ na firmowy budżet.

Jeszcze kilkanaście lat temu jedyną realną drogą do połączenia wielu zdalnych lokalizacji były łącza E1 lub E3, dostarczane w technologii punkt-punkt lub Frame-Relay. Były one dość wolne i drogie, albo szybkie i niewiarygodnie drogie. Po stronie zalet - E1/E3 były nie tylko niezawodne, ale jeżeli tylko pojawiały się z nimi jakiekolwiek problemy, można było liczyć na szybką reakcję i sprawne ich rozwiązanie przez operatora. Następnie pojawiła się technologia MPLS, która umożliwiła rezygnację z łączy punkt-punkt łączących odległe lokalizacje, nadal jest jednak dość droga. Otrzymuje się jednak to, za co się płaci.

Polecamy IPv6 a sprawa polska

W czasach ekspansji infrastruktury DSL, dostawcy ISP rozpoczęli propagowanie koncepcji łączy klasy biznesowej. Okazały się one bardzo atrakcyjne, ponieważ oferowały znacznie większą przepustowość niż tradycyjne E1, w dodatku za znacznie mniejsze pieniądze. Niestety łącza DSL są asymetryczne, dosyć kapryśne i bywają awaryjne, więc nie są tak przewidywalne jak wykorzystywane do tej pory łącza E1 czy E3. W wielu przypadkach można jednak wypracować kompromis pomiędzy ceną, a niezawodnością. Warto się nad tym zastanowić, ponieważ oszczędności mogą być liczone w tysiącach złotych rocznie.

Alternatywny sposób łączenia zdalnych lokalizacji może niestety być uzależniony od ich położenia geograficznego. Idealnym rozwiązaniem byłoby mieć oddziały w lokalizacjach, które wszystkie bez wyjątku mogą zostać połączone za pomocą operatorskich technologii światłowodowych. W wielu przypadkach okaże się, że nasz operator ostatniej mili posiada światłowód w danych lokalizacjach i może połączyć wszystkie miejsca za pomocą pojedynczych sieci punkt-punkt. W ten sposób otrzymamy dwukierunkową transmisję o prędkości zbliżonej do 1 Gb/s między lokalizacjami obsługiwanymi przez tego samego operatora. Zazwyczaj koszt takiej usługi będzie podobny do ceny, jaką trzeba zapłacić za miesięczną dzierżawę kilku łączy E1. Dodatkową zaletą jest jednak możliwość traktowania zdalnych lokalizacji jak lokalnych poprzez włączenie mechanizmów replikacji oraz opcji dostarczania aplikacji, które po prostu nie są dostępne dla niższych przepustowości.

Polecamy Oryginalne centra danych

Mniejsze budżety skłaniają do kompromisu

W idealnym świecie firmowe łącza WAN zapewniałyby stuprocentową dostępność, przez 24 godziny na dobę i 7 dni w tygodniu. Cała infrastruktura sieciowa byłaby redundantna, a centralę firmy i jej oddziały łączyłyby linie dzierżawione. Aby zapewnić sobie maksymalny stopień bezpieczeństwa, klienci instytucjonalni zawieraliby umowy z wieloma dostawcami usług, zmniejszając tym samym prawdopodobieństwo rozległej awarii.

Polecamy Zarządzanie logami może być łatwe

Sieciowe realia w znacznym stopniu odbiegają od takich pozytywnych scenariuszy. Negocjacje z dostawcami WAN często kończą się podpisaniem umowy na wyłączność - zwycięzca odpowiada za jakość połączeń, opóźnienia sygnału, spełnienie wymagań Quality of Service, utworzenie szyfrowanych tuneli do przesyłania firmowych danych. Jednak ze względu na koszty coraz więcej firm rezygnuje z inwestycji w prywatne łącza dzierżawione.

Dążenie do minimalizowania wydatków na infrastrukturę sieciową może spowodować, że szczególnie w przypadku mniejszych firm pod uwagę będzie brana oferta tanich dostawców usług internetowych (ISP), a łączność z oddziałami firmy będzie odbywać się w całości poprzez sieci publiczne (internet). W takiej sytuacji należy mieć świadomość, że duże opóźnienia czy wahania prędkości przesyłania i odbierania danych będą regularnie występować. To zaś praktycznie wyklucza komfortowe korzystanie z aplikacji czasu rzeczywistego (VoIP, wideokonferencje itp.).

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200