GSM1800 za progiem

Za niespełna miesiąc minister łączności ogłosi przetarg na budowę sieci telefonii komórkowej w systemie GSM1800, zwanym dawniej DCS1800.

Za niespełna miesiąc minister łączności ogłosi przetarg na budowę sieci telefonii komórkowej w systemie GSM1800, zwanym dawniej DCS1800.

W przetargu nie będą mogli wziąć udziału obecni operatorzy systemu GSM900 - Polkomtel i Polska Telefonia Cyfrowa. Koncesja na GSM1800 zostanie wydana tak jak w przypadku GSM900 na 15 lat z możliwością przedłużenia. Przyszły operator będzie musiał za nią zapłacić co najmniej 70 mln USD. Jest to dużo mniej niż zobowiązania operatorów GSM900, którzy w ciągu 5 lat od powstania sieci muszą łącznie zapłacić Skarbowi Państwa ponad 670 mln USD. Do tej pory do budżetu wpłynęło z tytułu działalności cyfrowych operatorów 130 mln USD.

Wydane w ub.r. zarządzenie ministra łączności stanowi, że po 1 lipca 1998 r. będą przyznawane koncesje na świadczenie usług telekomunikacyjnych "według standardów GSM i DCS w pasmach 900MHz i 1800MHz, w miarę dostępności tych zakresów oraz przy zastosowaniu preferencji dla rozwoju systemów DCS/GSM". Ministerstwo podejmując decyzję o przyznaniu koncesji ma "stosować preferencje dla dotychczasowych operatorów telefonii cyfrowej".

Kolej na Centertel

Wśród faworytów wymienia się przede wszystkim Centertel, który dwa lata temu został przez resort pozbawiony możliwości ubiegania się o koncesję GSM900. Wywołało to wówczas gwałtowne protesty udziałowców polskiego operatora - koncernów France Telecom i Ameritech. Obie firmy zrezygnowały z roszczeń wobec rządu polskiego; Ameritech pozbyl się udziałów w Centertelu, a France Telekom przestał wspierać poznańską wyższą szkołę EFP, przez co zmuszona została ona do samorozwiązania. W przeciwieństwie do Ameritechu, France Telekom nie zrezygnował jednak całkowicie z inwestowania w polską telekomunikację, gdyż liczy on na objęcie udziałów w prywatyzowanej TPSA.

"Koncesja na DCS 1800 mogłaby stanowić uzupełnienie oferty Centertela" - twierdzi prof. Marian Dąbrowski, członek Rady Doradczej Ministerstwa Łączności. Decydujące zdanie w Centertelu ma obecnie TP SA, posiadająca 66% udziałów tego operatora i desygnująca czterech na sześciu członków zarządu. Analogowy system Centertela - NMT450i obejmuje ponad 90% obszaru Polski, lecz jego pojemność jest bardzo mała - na danym obszarze nie może rozmawiać zbyt wielu użytkowników. Pojemność całej sieci jest ponadto ograniczona do kilkuset tysięcy, znacznie mniej niż w przypadku sieci GSM, obsługującej kilka milionów abonentów. Pojemność sieci GSM1800 jest wielokrotnie większa, ale jedna stacja nadawczo-odbiorcza pracuje jedynie w promieniu 7 km. Dlatego też GSM1800 wykorzystywany jest przede wszystkim w miastach.

Maksymalna moc telefonów przenośnych w systemie GSM900 wynosi 2 W. Telefony w sieci GSM1800 mają moc tylko 1 W. Związane jest to z faktem, że przy wyższych częstotliwościach fal radiowych ich szkodliwość na organizm ludzki jest znacznie większa. Dla porównania, kuchenki mikrofalowe pracują na czestotliwości 2450 MHz - prawie dwukrotnie większej niż GSM1800. Z badań przeprowadzonych w Europie wynika jednak, że GSM1800 nie stanowi żadnego zagrożenie dla zdrowia.

System GSM1800 pod względem budowy nie różni się znacznie od systemu GSM900, a także od stosowanego w Ameryce Północnej systemu GSM1900. Poza różnicą mocy aparatów podręcznych posiada on większą niż GSM900 pojemność sieci ze względu na szersze pasmo. Z punktu widzenia operatora dużą trudnością jest konieczność gęstego rozmieszczania stacji bazowych. Podczas gdy w GSM900 promień komórki może wynosić do 35 km to w GSM1800 jest to już tylko 7 km. GSM1800 stosuje dokładnie te same standardy co GSM900. Oznacza to, że producenci muszą oferować wzajemnie zgodny sprzęt do stacji bazowych. Różnice między infrastruturą technologiczną obu systemów ograniczają się w praktyce do kilku modułów, co znacznie ułatwia konserwację sieci. System GSM1800 oferuje użytkownikom to samo co GSM900: cyfrowy przekaz mowy, wiadomości tekstowe i wszystkie usługi dodatkowe są te same.

Aparaty

Wiadomo już, że wraz wejściem systemu GSM1800 na rynku nie pojawi się aparat dual band GSM1800/NMT450i. Przygotowujący się do przystąpienia do przetargu Centertel w przypadku wygranej zaproponuje natomiast swoim dotychczasowym abonentom telefony systemu GSM1800 za przysłowiową "złotówkę". Można również liczyć, że od jesieni br., kiedy GSM1800 zacznie funkcjonować, w handlu detalicznym dostępne będą aparaty dualne GSM900/GSM1800 (tzw. dual band); a w przyszłym roku telefony WorldPhone pracujące w GSM900, GSM1800 i GSM1900. Istnienie takich aparatów umożliwia międzynarodowy roaming nie tylko z zagranicznym sieciami GSM1800, ale również z najbardziej rozbudowanymi sieciami GSM900.

Innym rozwiązaniem stosowanym w Europie są też aparaty GSM900/DECT lub GSM1800/DECT, czyli tzw. dual mode. DECT to europejski standard dla telefonów bezprzewodowych, umożliwiający korzystanie z jednego aparatu w biurze i w domu. Standard DECT jest zacofany technologicznie w stosunku do japońskiego standardu PHS. Można przypuszczać, że w Polsce dopuszczone do pracy zostaną oba GSM-y, DECT i PHS jednocześnie.

Młodszy brat

System GSM1800 to "druga fala" GSM-u i stan rozbudowania jego sieci nie jest tak duży jak sieci GSM900, które osiągnęły w niektórych krajach 100% pokrycia. Niektórzy europejscy operatorzy GSM1800 z góry zakładają, że pokryją tylko miasta oraz trasy komunikacyjne. W Europie działa dzisiaj 6 sieci GSM1800, które obsługują łącznie 2 mln abonentów. Do największych należy brytyjska sieć Orange, użytkowana przez 812 tysięcy osób. Druga sieć GSM1800 w Wielkiej Brytanii - One 2 One - posiada 560 tysięcy abonentów. Niemiecki operator E-Plus Mobilfunk obsługuje 580 tysięcy osób i oferuje im darmowe odsłuchiwanie skrzynki poczty głosowej, a także wysyłanie wiadomości tekstowych przez e-mail.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200