Dyskretny urok Optimusa

Oddział II Optimusa SA przygotowuje rynek do działalności planowanej spółki firmy Lockheed Martin Missile i nowosądeckiego Optimusa SA.

Oddział II Optimusa SA przygotowuje rynek do działalności planowanej spółki firmy Lockheed Martin Missile i nowosądeckiego Optimusa SA.

Z oficjalnych wypowiedzi przedstawicieli nowosądeckiej spółki zależność między działalnością Oddziału II Optimusa SA a planowanym wspólnym przedsięwzięciem z Lockheed Martin Missile - częścią światowego potentata w sektorze wojskowym i specjalnym - nie wynika wprost. Można jednak domyślać się, że dokonania i potencjał badawczo-rozwojowy Oddziału II, istniejącego od 1996 r., staną się aportem Optimusa do spółki, która ma powstać pod koniec tego roku. Jej założenie ma stać się ukoronowaniem porozumienia o współpracy, podpisanego na jesieni ub.r. przez Lockheed Martin i Optimusa. Na razie Optimus II wprowadza na polski rynek urządzenia kryptograficzne i prowadzi prace badawczo-rozwojowe w dziedzinie bezpieczeństwa teleinformatycznego.

Jak poinformowano przy zawarciu porozumienia, firmy planują uczestniczyć w przetargach o charakterze specjalnym (w tym na system wspomagania dowodzenia dla wojsk lądowych) i pod tym kątem rozwijać technologie. Skoro Oddział II Optimusa systematycznie zdobywa doświadczenie wśród klientów instytucjonalnych, budżetowych i firm komercyjnych, zajmując się bezpieczeństwem informacji, można z tego wnioskować, że właśnie tę wiedzę Optimus spożytkuje przy współpracy z Lockheed Martin.

Zdaniem Janusza Luksa, dyrektora Oddziału II Optimusa SA, konieczność zapewnienia bezpieczeństwa przesyłania i przechowywania danych jest nieuchronną konsekwencją rozwoju technologii teleinformatycznych. Można to wykonać na kilka sposobów: od kontroli dostępu do sprzętu teleinformatycznego, poprzez używanie urządzeń o podwyższonych parametrach zgodności elektromagnetycznej, aż po zastosowanie metod kryptograficznych (urządzenia szyfrujące). Optimus SA jest wyłącznym partnerem w Polsce szwajcarskiej firmy Omnisec AG, której urządzenia pozwalają na budowę sieci szyfrowych, identyfikację stacji informatycznych i użytkowników oraz wytworzenie i rozpowszechnianie długoterminowych kluczy szyfrowych (np. aparat telefoniczny z szyfratorem, modem z szyfratorem transmisji danych, urządzenia do bezpiecznej transmisji pakietowej).

Każde urządzenie jest sprawdzane i dostosowywane do polityki bezpieczeństwa klienta. Jak twierdzi Janusz Luks, kiedy zapadnie taka decyzja, Optimus SA jest w stanie prawie natychmiast podjąć produkcję urządzeń na licencji Omnisec, wykorzystując doświadczenia z wdrożeń i prac testowych. Sprzedawane przez polską firmę urządzenia mają homologację Ministra Łączności i certyfikat Biura Bezpieczeństwa Łączności i Informatyki, stwierdzający, że stosowane tam rozwiązania kryptograficzne wystarczają do ochrony wiadomości stanowiących tajemnicę państwową i służbową - do klauzuli "Tajne" włącznie.

Oddział II jest także gotowy podjąć na dużą skalę produkcję sprzętu o podwyższonych parametrach zgodności elektromagnetycznej według własnych rozwiązań. Istnieją komputery Optimus SA/PSA pozakabinowe i bezpieczne stanowisko drukowania dokumentów Optimus SA/DSA, które zapewniają ochronę przed podsłuchem, eliminując emisję tzw. sygnałów ujawniających w strefie co najmniej 1 m od urządzenia, służąc do przechowywania i przetwarzania danych o najwyższym stopniu tajności.

Dla Janusza Luksa i jego zastępcy Mieczysława Jarosa, liczy się zwłaszcza fakt, że w pracy Oddziału II wykorzystuje się polską myśl techniczną. "Jesteśmy właścicielami rozwiązań technicznych, które powstały na współpracujących z nami uczelniach oraz w placówkach badawczych cywilnych i wojskowych" - wyjaśnia Janusz Luks. "Opracowane tam bardzo wyspecjalizowane technologie są chronione patentami" - podkreśla Mieczysław Jaros.

Obaj są przekonani, że rynek teleinformatyczny, a zwłaszcza wojskowy, wymaga stosowania bezpiecznych technologii transmisji danych i przechowywania. Nie oznacza to jednak, że należy myśleć o budowie niezależnych, specjalnych systemów teleinformatycznych. Rachunek ekonomiczny i doświadczenia innych państw wskazują jednoznacznie, że w specjalnych zastosowaniach można z powodzeniem wykorzystywać zwykłą infrastrukturę teleinformatyczną, o ile chronią ją właściwie dobrane technologie kryptograficzne i sprzętowe.

Ani Janusz Luks, ani Mieczysław Jaros nie podają nazw instytucji i firm, w których znalazły zastosowanie urządzenia z marką Oddziału II Optimusa SA. Ich zdaniem, nie pozwala na to specyfika rynku i dyskrecja, obwarowana odpowiednimi klauzulami w umowach. Także informacja, czy Oddział II wejdzie do spółki z Lockheedem Martinem, może zostać ujawniona dopiero po jej zawiązaniu.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200