Domeny zinterpelowane

Zasady rejestracji domen internetowych wprowadzone przez NASK doczekały się interpelacji poselskiej. Posłowie zarzucają firmie praktyki monopolistyczne.

Zasady rejestracji domen internetowych wprowadzone przez NASK doczekały się interpelacji poselskiej. Posłowie zarzucają firmie praktyki monopolistyczne.

Poseł Ewa Tomaszewska w interpelacji wniesionej na początku br. zwróciła uwagę na wysokość opłat za rejestrację domen w Polsce i długi czas oczekiwania na samą rejestrację. Utrzymanie najdroższych domen, należących do grupy .pl, kosztuje aż 366 zł rocznie, gdy w USA jedynie 124 zł. Ponadto sama rejestracja trwa zbyt długo. "Praktyki monopolistyczne NASK skutecznie przyczyniają się do blokowania rozwoju gospodarczego w naszym kraju" - twierdzi Ewa Tomaszewska.

Fakty i liczby

Małgorzata Kozłowska, podsekretarz stanu w Komitecie Badań Naukowych, instytucji nadzorującej Naukową i Akademicką Sieć Komputerową, w odpowiedzi na interpelację zauważyła, że opłaty za rejestrację domeny zależą od jej konstrukcji (najtańsze są domeny terytorialne, takie jak waw.pl, droższe funkcjonalne - typu com.pl, a za wspomniane 366 zł można zarejestrować nazwy należące bezpośrednio do grupy .pl). "Odnosząc liczbę domen rejestrowanych w poszczególnych kategoriach do wysokości opłat okazuje się, że średnie koszty nie są istotnie wyższe niż w innych krajach" - mówi Małgorzata Kozłowska.

"Czas rejestracji domen jest wydłużony, bowiem NASK - w ograniczonym zakresie - dokonuje sprawdzenia, czy rejestracja domeny nie naruszy praw do znaku handlowego" - stwierdza Małgorzata Kozłowska (NASK zarezerwował sobie prawo odmowy rejestracji, jeśli nie jest ona związana z wnioskodawcą - przyp. red.). Obowiązujące obecnie częściowo zliberalizowane zasady rejestracji domen nie chronią jednak przez zjawiskiem tzw. cybersquattingu, czyli rejestracji nazw domen w celach spekulacyjnych. W ten sposób przejęto np. domeny eragsm.net czy kghm.pl.

Mimo wprowadzenia w 1999 r. opłat za rejestrację domen, klienci NASK wciąż narzekają na konieczność posługiwania się dokumentami papierowymi i nie do końca sprawną organizację procesu rejestracji. NASK zobowiązał się uprościć zasady rejestracji, w szczególności w przypadku największych pośredników i usługodawców internetowych, dokonujących rejestracji domen na rzecz swoich klientów.

Status quo

NASK otrzymał status narodowego administratora domeny .pl w 1991 r., kiedy był Zespołem Koordynacyjnym Naukowych i Akademickich Sieci Komputerowych. Ta wyłączność nie jest usankcjonowana żadną normą prawną, lecz jest standardem de facto obowiązujących w całym Internecie. "Nie jest możliwe, aby na tym poziomie można było wprowadzić zasady konkurencji rynkowej" - uważa Małgorzata Kozłowska. Pomocy w zmianie sytuacji nie należy spodziewać się także ze strony międzynarodowych organizacji koordynujących działania wokół rejestracji domen (InterNIC). Niechętnie wkraczają one bowiem w spory użytkowników z krajowymi instytucjami rejestrującymi.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200