Dobre wyniki amerykańskich korporacji w I kw. br.

W pierwszym kwartale br. zyski czołowych korporacji amerykańskich (wszystkich branż) nadal rosły, chociaż już nie w tak szybkim tempie, jak to miało miejsce pod koniec ub.r. Jednocześnie firmy nie tylko kontynuowały, ale nawet przyspieszyły działania restrukturyzacyjne i oszczędnościowe. Takie wnioski wyciąga Wall Street Journal z analizy wyników finansowych 623 kompanii amerykańskich.

W pierwszym kwartale br. zyski czołowych korporacji amerykańskich (wszystkich branż) nadal rosły, chociaż już nie w tak szybkim tempie, jak to miało miejsce pod koniec ub.r. Jednocześnie firmy nie tylko kontynuowały, ale nawet przyspieszyły działania restrukturyzacyjne i oszczędnościowe. Takie wnioski wyciąga Wall Street Journal z analizy wyników finansowych 623 kompanii amerykańskich.

W ciągu pierwszych trzech miesięcy br. zyski korporacji wzrosły o 11% (po odliczeniach podatkowych), podczas gdy w czwartym kwartale 1993 r. odnotowano wzrost o 38%. Departament Handlu USA podał, że produkt krajowy brutto zwiększył się w pierwszym kwartale o 2,6%. Jednocześnie - ku zaskoczeniu ekonomistów - dziennie zwalniano z pracy 3,106 pracowników, podczas gdy podobny wskaźnik z ostatniego kwartału poprzedniego roku wynosił 2,589.

Przemysł informatyczny znajdował się w czołówce dobrych rezultatów. Nawet największy zawodnik tej branży - IBM uzyskał lepsze wyniki niż oczekiwano. Niektórzy analitycy uznali, że Różowa Pantera przebrnęła już przez najgorszy okres. Szefowie tej firmy są jednak bardziej wstrzemięźliwi w ocenach, chociaż mówią o szansie na uzyskanie pozytywnego bilansu finansowego w skali całego roku.

Rezultaty Compaqa też zdecydowanie przewyższyły oczekiwania. Ten producent komputerów osobistych tak gwałtownie zwiększył sprzedaż, że nie wyklucza możliwości zajęcia w tej grupie pozycji lidera (wysunięcia się przed IBM) nie tylko w Europie. Unisys, który przeprowadził restrukturyzację jeszcze zanim przystąpił do niej IBM, solidnie zwiększył zysk, mimo zmniejszenia obrotów.

Digital i Apple kontynuują swoje zmagania z przeciwnościami. Apple odczuła skutki obniżonej marży i osłabnięcia tempa sprzedaży swych produktów. Digital przeżył jedno z największych rozczarowań i został zmuszony do dużej obniżki cen. Obecnie firma zamierza dokonać jeszcze jednej restrukturyzacji.

Producenci układów scalonych mieli kolejny znakomity kwartał i stwierdzenie to dotyczy nie tylko firm specjalizujących się w mikroprocesorach.

National Semiconductor starał się zaspokoić niezwykle silny popyt na elektronikę samochodową, sterowniki napędów dyskowych i kostki komunikacyjne. Advanced Micro Devices przeszło dwukrotnie zwiększyła (w stosunku do poprzedniego kwartału) produkcję chipsów do mikroprocesora 486, ale obecnie napotkała na ograniczenia produkcyjne, które nie będą usunięte przynajmniej przed IV kwartałem br. Wtedy to Digital Equipment zacznie producję chipsów dla AMD. Intel, lider mikroprocesorowy, kontynuował dobrą passę wzrostu dochodów, rozwijając produkcję Pentium.

Kompanie software'owe również odnotowały zdecydowaną hossę. Oracle, wielki producent oprogramowania dla baz danych, znalazł się na pierwszym miejscu. Na wyniki Microsoftu ujemny wpływ wywarła konieczność stworzenia rezerwy finanasowej (120 mln USD) na prowadzony przeciw tej kompanii proces sądowy w sprawie naruszeń patentowych. Gdyby nie było tych zarzutów, zyski Microsoftu wzrosłyby o 38%. Lotus Development zdecydowanie poszedł do przodu dzięki silnemu popytowi na oprogramowanie komunikacyjne Lotus Notes.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200