Do Ameryki za 15 groszy

Jednym z najważniejszych produktów sieciowych, które pojawiły się w zeszłym roku, był IP Phone. Za pomocą tego oprogramowania, działającego w architekturze klient/serwer, można rozmawiać z innymi użytkownikami sieci, przy udziale komputera wyposażonego w kartę dźwiękową, tak samo jak przez zwyczajny telefon.

Jednym z najważniejszych produktów sieciowych, które pojawiły się w zeszłym roku, był IP Phone. Za pomocą tego oprogramowania, działającego w architekturze klient/serwer, można rozmawiać z innymi użytkownikami sieci, przy udziale komputera wyposażonego w kartę dźwiękową, tak samo jak przez zwyczajny telefon.

Perspektywa prowadzenia rozmów telefonicznych ze Stanami Zjednoczonymi czy Nową Zelandią za cenę rozmowy lokalnej (a więc kilkunastu gr/min) niewątpliwie zafrapuje każdego. Mimo że sama idea internetowego telefonu była rozwijana już od 10 lat, to jednak dopiero teraz pojawiły się produkty komercyjne, których jakość pozwala myśleć o wykorzystaniu sieci globalnej do prowadzenia również globalnych rozmów.

Według ocen specjalistów na świecie od 15 do 20 mln użytkowników Internetu posiada sprzęt, na którym można uruchomić internetowy telefon. Na razie jest ich wciąż niewielu.

Wymagania sprzętowe

IP Phone to stosunkowo mały program (mieści się na jednej dyskietce) do uruchomienia pod MS Windows. Po jego zainstalowaniu musimy połączyć się poprzez sieć z jednym z serwerów IP Phone (często są one tam, gdzie serwery IRC). Wówczas można przyłączyć się do kogoś, kto oczekuje na rozmowę, zająć miejsce w jakiejś grupie tematycznej i też czekać na zgłoszenie tego, z kim chcemy rozmawiać. Wymagania IP Phone nie są wcale tak duże. Wystarczy zwyczajny modem (minimum 14,4 kbps), połączenie lokalne z usługodawcą Internetu i w miarę szybki komputer. Jakość połączenia nie zawsze jest dobra (co akurat nas, obeznanych z polskimi telefonami, mało wzrusza). Decydują o tym liczba gubionych pakietów (nie retransmituje się straconych i zbyt opóźnionych - straty nie powinny być większe niż 20%) oraz chwilowe zatory w przesyłaniu informacji. Jest to bardzo dokuczliwe w przypadku jednoczesnej komunikacji dwustronnej, co objawia się widocznym echem.

Oczywiście, do prowadzenia rozmów komputer musi być wyposażony w kartę dźwiękową. Zazwyczaj jest to konwersacja jednostronna (wzorem CB-Radio), bo rozmowa w tzw. pełnym dupleksie wymaga specjalnej dwukanałowej karty dźwiękowej (która może jednocześnie odtwarzać dźwięk i go digitalizować). Niestety, są to karty lepszej jakości, a przez to znacznie droższe.

Czy to rzeczywiście to?

Obiekcje niektórych budzi samo sformułowanie, mówiące o "bezpłatnych rozmowach". Telefon internetowy nie jest lubiany przez administratorów sieci, bo - ich zdaniem - intensywnie wykorzystuje on pasmo, a ponadto, nie jako alternatywa dla telefonii Internet został stworzony. W Polsce dodatkowo niejasna jest sytuacja prawna, określająca legalność stosowania IP Phone. Jednak, jak zapewnił Wojciech Hałka, pełnomocnik ministra łączności ds. informatyki - "Jeśli ktoś korzysta z telefonu poprzez Internet na własny użytek, z pojedynczego komputera, to formalnie nie jest to zabronione, nie może być bowiem traktowane jako powszechna usługa telefoniczna. Samo korzystanie z takich rozwiązań nie wymaga uzyskania żadnej koncesji".

Na rynku swoje internetowe telefony zaczyna oferować coraz większa liczba firm. Dostępne są już Digiphone z Chamelot, NetPhone (na MacIntosha) z Electric Magic, WebPhone z Internet Telephone, WebTalk Quaterdecka i inne. Niektóre z tych firm oferują programy pozwalające na prowadzenie bezpośrednich rozmów (bez konieczności udziału serwera), ale wymaga to posiadania własnego numeru IP (nasz komputer musi być jednoznacznie identyfikowalny w sieci - wówczas można nawet do niego "zadzwonić"). Większość z tych programów jest dostępna w sieci w wersjach demonstracyjnych, a niektórzy producenci modemów (np. Motorola) zamierzają dołączać je do swoich modemów.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200