Dinozaury wirtualne

Film "Park Jurajski" Stevena Spielberga podbija polską publiczność. Twórcy filmu zastosowali najnowsze możliwości grafiki komputerowej nie tylko do kreacj dinozaurów, ale także stworzyli na planie filmowym rzeczywiście działające studio komputerowe.

Film "Park Jurajski" Stevena Spielberga podbija polską publiczność. Twórcy filmu zastosowali najnowsze możliwości grafiki komputerowej nie tylko do kreacj dinozaurów, ale także stworzyli na planie filmowym rzeczywiście działające studio komputerowe.

Film Spielberga otwiera nowy etap w produkowanych przez "fabryki snów" dziełach. Nowa technika, dużo tańsza i dająca znacznie lepsze efekty, będzie wykorzystywana coraz powszechniej, skutecznie niwelując granicę między rzeczywistością a fantazją w obrazach filmowych. Już dziś można się spodziewać, że nie ograniczy się ona tylko do filmów, ale wkroczy także do telewizji i publikacji prasowych. Nie jest to tendencja nowa, spotykamy się z nią od wielu lat w postaci tradycyjnego retuszu fotograficznego lub już komputerowo opracowanych animacji reklamowych. Wydaje się jednak, że film Spielberga otwiera nowy etap na tej drodze.

W filmie "Park Jurajski" bardzo istotną rolę odgrywa pomieszczenie komputerowej dyspozytorni, kontrolującej rezerwat dinozaurów. Dotychczas w twórczości filmowej tego rodzaju pomieszczenie było tworem "futurystycznych" wizji scenografa, a widoczne na ekranach obrazy były wcześniej przygotowanymi filmami wideo. W "Parku Jurajskim" sfilmowane zostało autentyczne, działające studio komputerowe, w którym na komputerach Silicon Graphics działają prawdziwe, użytkowe programy komputerowe, których możliwości graficzne istotnie wpływają na uatrakcyjnienie filmu. Wykorzystano m.in. program Earth Watch, interpretujący dane meteorologiczne, program wizualizacji danych biologicznych, w efektowny sposób przedstawiający łańcuchy DNA, czy też firmowy program SGI służący do poruszania się po systemie reprezentowanych graficznie plików komputera.

Do zdjęć przedstawiających komputerowe centrum dyspozycyjne użyto jedenastu stacji graficznych Silicon Graphics IRIS Indigo, dwóch wieloprocesorowych komputerów IRIS 4D/440 z systemem graficznym VGXT oraz czterech stacji IRIS Crimson. Cały ten sprzęt, o wartości ok. miliona USD, został udostępniony przez Siicon Graphics, a w czasie produkcji filmu specjaliści z SGI rozwiązywali na bieżąco wszelkie problemy, takie jak synchronizacja klatek czy korekta koloru, które pojawiały się podczas filmowania grafiki z ekranu komputera. Za produkcję tych fragmentów filmu odpowiadała firma Amblin Entertainmet.

Michael Backes, szef zespołu do grafiki komputerowej w "Parku Jurajskim" i zarazem jeden z prezesów Centrum Komputerowego Amerykańskiego Instytutu Filmowego, stwierdził, że użycie komputerów Silicon Graphics pozwoliło na szybsze ukończenie zdjęć i znaczne obniżenie kosztów. "Komputery SGI - stwierdził - nie tylko biorą udział w akcji filmu i kreowaniu dinozaurów, ale w dodatku pozwalają na wizualizację wielu informacji zastępując wymuszone dialogi".

Komputery Silicon Graphics nie tylko pojawiają się na ekranie. Firma Industrial Light & Magic wykorzystała je do stworzenia realistycznie poruszających się postaci dinozaurów. Komputerowa animacja obejmuje nie tylko same sylwetki gadów, ale także zbliżenia ich fragmentów, jak pokryta naroślami i śluzem skóra, ruszające się pod nią mięśnie, straszliwie uzębione paszcze itp. Firmy IL&M i SGI współpracują od 1987 r., a ostatnio powołały do życia JEDI (Joint Environment for Digital Imaging), laboratorium efektów specjalnych, korzystające z najnowocześniejszych technologicznie osiągnięć grafiki komputerowej. W firmie Industrial Light & Magic pracuje ponad siedemdziesiąt komputerów SGI, od rodziny stacji roboczych IRIS Indigo aż po superkomputer ONYX.

Niespotykana popularność filmu "Park Jurajski" wywołała w USA istną falę gadgetów związanych z filmem. Nawet firma Silicon Graphics skierowała do sprzedaży specjalną serię "dinozaurowych" komputerów, specjalnie numerowanych, oznaczonych, ze specjalnym certyfikatem podpisanym przez twórców filmu. Do każdego komputera załączona jest też specjalna "jurajska" koszulka. Pojedyncze egzemplarze komputerów z tej serii trafiły także do Polski i można je obejrzeć oraz kupić w przedstawicielstwie SGI w Polsce, warszawskiej firmie ATM.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200