Czy dom będzie naszą drugą pracą

"Internet sprawi, że wkrótce zostaną zatarte granice pomiędzy życiem prywatnym a zawodowym" - czytamy w najnowszym raporcie Gartner Group na temat amerykańskiego rynku pracy, przedstawionym podczas ostatniej konferencji ITxpo, odbywającej się w Stanach Zjednoczonych. Przewidywania te spotkały się z dość posępnym przyjęciem uczestników, a jedynymi entuzjastami opisywanych trendów okazali się jak zwykle analitycy rynku. "To wspaniały czas w historii rodzaju ludzkiego i bardzo się cieszę, że możemy w tym wszyscy uczestniczyć" - entuzjastycznie wypowiada się Ken McGee, wiceprezes i dyrektor ds. badań w Gartner Group.

Dom, praca, praca, dom

Jak przewidują analitycy w ciągu najbliższych 3-5 lat stały dostęp do Internetu z domów będzie miało już niemal 30% mieszkańców Stanów Zjednoczonych. Jednym z najważniejszych następstw tego faktu będą ogromne zmiany kultury organizacyjnej amerykańskich korporacji. Do lamusa odejdzie nie tylko dotychczasowy model pracy w godz. 9.00-17.00, ale także stereotyp pracoholika spędzającego w biurze każdy wieczór. Coraz większe znaczenie będzie odgrywać praca wykonywana w domu i podczas podróży służbowych. Pobyt pracownika w firmie zostanie ograniczony do minimum, koniecznego do odbycia niezbędnych spotkań z klientami, podwładnymi i współpracownikami. Powszechnie obowiązującym standardem stanie się nie normowany czas pracy, a także współpraca z kilkoma pracodawcami jednocześnie. Całkowicie zmieni się sposób wynagradzania pracowników. Firmy odejdą od systemu wypłat ściśle związanych z czasem poświęconym na wykonanie określonych zadań. Comiesięczna pensja stanie się raczej odzwierciedleniem wartości projektów zrealizowanych w ściśle określonych terminach. Następstwem tej tendencji będzie również zniesienie ograniczeń dotyczących wynagrodzeń.

Koniec z miejscem na parkingu

Zupełnie inaczej ma wyglądać pakiet świadczeń dodatkowych. Na znaczeniu stracą tak popularne obecnie bonusy, jak możliwość korzystania z firmowego przedszkola czy siłowni. Niemal bezpowrotnie znikną również takie wyznaczniki statusu pracownika, jak miejsce na firmowym parkingu czy reprezentacyjny gabinet. Coraz większą rolę natomiast zaczną odgrywać wszelkiego rodzaju wyjazdy integracyjne czy wspólne pikniki i przyjęcia. Staną się one jedyną okazją do bliższego poznania i współpracowników, i podwładnych.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200