Czy Fuchsia zastąpi Androida?

Mamy pierwszy dzień 2018 roku. Do dobra okazja do tego aby pospekulować, co nas w nim czeka. Zajmijmy się może mobilnymi systemami operacyjnym i powtarzającym się pogłoskom, że Google pracuje nad nowym oprogramowaniem tego typu, które zastąpi system Chrome OS i Android.

Niektórzy sądzą, że oficjalna prezentacja tego systemu nastąpi jeśli nie w tym roku, to na pewno w następnym. Pierwsza informacja o tym, że Google pracuje systemem operacyjnym opartym na otwartym źródle, któremu nadał roboczą nazwę Fuchsia pojawiła się dość dawno, bo w połowie 2016 roku. Google udostępnił wtedy pierwsze próbki kodu tego oprogramowania na witrynie GitHub.

Od razu okazało się, że inaczej niż systemy Chrome OS i Android, Fuchsia nie bazuje na Linuksie, ale na jądrze noszącym nazwę Zirco. Google zaprojektował je swego czasu z myślą o stworzeniu systemu operacyjnego pracującego w trybie “real-time”, zarządzającego różnego rodzaju osadzonymi komputerami. Jak podają sami twórcy oprogramownaia, oprogramowanie Fuchsia należy zaliczyć doi systemu typu "do-everything", "run-everywhere" i "support-everything".

Zobacz również:

  • iPhone 15 najszybciej taniejącym smartfonem od Apple w historii
  • Użytkownicy Androida mogą się wkrótce zdziwić

Okazało się, że Fuchsia może teoretycznie zarządzać całą gamą urządzeń, takich jak IoT, ATM, tablety, laptopy i nawet desktopy, w których znajdują się procesory ARM, MIPS i x86.

Najnowsze przecieki mówią, że Fuchsia zastąpi w pewnym momencie Android Wear, Android i Chrome OS, oraz będzie w stanie obsługiwać wszystkie stworzone do tej pory aplikacje uruchamiane na urządzeniach pracujących pod kontrolą tych trzech systemów.

Tak więc niewykluczone, że w pewnym momencie w ofercie Google pojawi się smartfon z zainstalowanym systemem Fuchsia. Niektórzy powiedzą, że to niemożliwe. Życie udowodniło, że w świecie IT zdarzały się nie takie niespodzianki.

Dość powiedzieć, że niektóre systemy operacyjne zarządzające serwerami - które wydawały się nie do zastąpienia - odeszły w przeszłości w pewnym momencie do lamusa. To samo może spotkać mobilny system operacyjny Android

Większość użytkowników czytających ten artykuł uważa zapewne, że to niemożliwe. Poczekajmy jednak do końca tego roku i może wtedy okaże się, że zaprezentowane tu rozważania nie były pozbawione podstaw.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200