Czwartkowy Przegląd Prasy

Branża IT potrzebuje kobiet... Allegro na sprzedaż, Ringier Axel Springer potencjalnym nabywcą... Po trzech latach IBM prezentuje nowy mainframe... Airbus będzie budował drony na warszawskim Okęciu... Najwięcej pecetów sprzedaje Lenovo... Dzięki „lajkom” komputer pozna Cię lepiej niż żona... Apple pozywa Ericssona, Ericsson pozywa Apple... Chiński smartfon z szafirowym wyświetlaczem...

COMPUTERWORLD

IT: Panie potrzebne od zaraz

Z prognoz Departamentu Pracy Stanów Zjednoczonych, który przewiduje, że do 2020 roku w USA pojawi się 1,4 mln ofert pracy dla specjalistów w branży informatycznej. Jednak liczba absolwentów amerykańskich uniwersytetów będzie w stanie spełnić to zapotrzebowanie jedynie w 29 proc. Choć obecnie kobiety stanowią aż 60 proc. ogółu studentów, zaledwie 12 proc. kończy studia informatyczne, podczas gdy jeszcze w 1984 roku odsetek kobiet w grupie absolwentów kierunków IT wynosił 37 proc. Te dane pokazują, że branża IT w USA zaczyna tracić grunt pod nogami i musi szybko działać, aby zwiększyć pulę dostępnych talentów. Obecnie kobiety stanowią połowę siły roboczej w Stanach Zjednoczonych, ale zajmują jedynie 25 proc. stanowisk w branży technicznej lub informatycznej. W Wielkiej Brytanii kobiety stanowią 47 proc. ludności aktywnej zawodowo, ale tylko 14 proc. z nich pracuje w branży IT. Problem polega na tym, że całe społeczeństwo, a zwłaszcza sama branża postrzega siebie jako „męską”. Znajduje to odzwierciedlenie w wynikach badań, zgodnie z którymi młode dziewczyny zainteresowane informatyką, matematyką czy techniką tracą zapał już na etapie szkoły średniej i nie kontynuują nauk ścisłych na studiach, bo to „mało kobiece”. Badania przeprowadzone w USA pokazują, że 74 proc. uczennic szkół średnich interesuje się naukami ścisłymi, technologiami, inżynierią i matematyką (tzw. program STEM), ale przy wyborze kierunku studiów tylko 0,3 proc. z nich decyduje się na informatykę. Źródło: Doświadczenia amerykańskie: kobiety a przyszłość branży IT

Allegro na sprzedaż?

Według doniesień agencji Reuters, firma Naspers zamierza sprzedać swoje oddziały działające w Polsce, w tym portal aukcyjny Allegro. Naspers zamierza skoncentrować swoją uwagę na tzw. wznoszących się rynkach i otworzyć nowe oddziały w takich krajach, jak Brazylia i Chiny. Reuters sugeruje, że Allegro mogłoby zostać kupione przez Ringier Axel Springer. To spółka joint venture kontrolowana przez niemiecką firmę Axel Springer oraz szwajcarską firmę Swiss Ringier, która jest już właścicielem portali Wp.pl i Onet.pl. Jak dotąd Naspers, nie wypowiedziała się oficjalnie w tej sprawie. Obecnie z usług Allegro korzysta miesięcznie ok. 12,5 mln użytkowników. To największa firma działająca na polskim rynku handlu elektronicznego (e-commerce), na którym roczne obroty wynoszą rocznie ok. 30 mld złotych. Polskie Allegro restrukturalizuje się ostatnio, sprzedając np. kilka dni temu swój biznesowy portal Bankier.pl polskiemu oddziałowi szwedzkiej grupy Bonnier. Wartości tej transakcji nie ujawniono. Źródło: Allegro wystawione na sprzedaż

Zobacz również:

  • Duże zwolnienia w Apple - ponad 600 osób opuszcza pokład
  • Oszuści nadal podszywają się pod portal Allegro. Ostrzeżenie NASK

Nowy mainframe od IBM

IBM zaprezentował nowy system obliczeniowy mainframe z13. Pojawia się on niemal równo trzy lata po premierze poprzedniego systemu tej klasy (z12). W porównaniu z nim z13 jest wydajniejszy i może zarządzać trzy razy większą pamięcią (10 TB). Jeden system z13 może zawierać 141 procesorów, a administrator może na nim skonfigurować do 8 tys. wirtualnych maszyn. Procesory instalowane w z13 są wytwarzane przy użyciu technologii 22 nanometrów, mają osiem rdzeni i są taktowane zegarem o częstotliwości 5 GHz. Ważne jest to, że mogą one wykonywać jednocześnie podczas jednego taktu zegara dwie instrukcje (praca w trybie SMP). Wspierają też technologie SIMD (Single Instruction, Multiple Data) i DB2 BLU for Linux (co oznacza, że mogą obsługiwać bazy danych typu „in-memory”). Źródło: IBM prezentuje nowy mainframe

RZECZPOSPOLITA

Drony Airbusa powstaną na Okęciu

Domingo Urena–Raso, szef działu samolotów bojowych Airbus Defence and Space, twierdzi, że koncern planuje w ścisłej współpracy z polskimi ośrodkami badawczymi, politechnikami i spółkami, które mają już w tej dziedzinie dorobek, rozwinąć w najbliższych latach w Polsce ośrodek projektowania i budowania bezzałogowych statków powietrznych o udźwigu do 500 kg i uniwersalnym zastosowaniu. – Oceniamy bardzo wysoko potencjał przyszłych polskich naukowych i przemysłowych partnerów Airbusa w tym przedsięwzięciu, dlatego jesteśmy pewni sukcesu - mówi Urena–Raso. Szef Airbus Defence and Space podkreśla, że drony, które koncern chciałby robić w Polsce, będą musiały mieć certyfikaty i dopuszczenia do korzystania z cywilnych korytarzy transportu powietrznego i bezpiecznego wykonywania misji, m.in. nad miastami. Na razie stołeczna spółka PZL /Airbus Defence and Space - militarny komponent potentata światowej awiacji, produkuje na warszawskim Okęciu elementy kadłubów do cywilnych airbusów A 350 i A 330 neo, oraz prawie połowę elementów potrzebnych do montażu średnich transportowców C-295 Casa – włącznie z kluczowymi strukturami kadłuba i skrzydeł. Źródło: Airbus zbuduje drony w Warszawie

Rynek pecetów okrzepł, liderem Lenovo

Poprzedni rok przyniósł zaskakujący renesans komputerów PC. Sprzedaż tego typu urządzeń, szybko spadająca we wcześniejszych latach, ustabilizowała się. W IV kwartale na świecie sprzedano, według firmy badawczej Gartner, 82,74 mln urządzeń tej klasy czyli 1 proc. więcej niż rok wcześniej. Z kolei według IDC rynek wchłonął 80,77 mln komputerów co oznacza spadek o 2,4 proc. Różnica wynika z różnego definiowania komputerów PC (chodzi o chromebooki, tablety 2 w 1 oraz pozostałe hybrydy). Liderem rynku było chińskie Lenovo, które sprzedało w IV kwartale 16,28 mln PC-tów, czyli 7,5 proc. więcej niż rok wcześniej. Drugie miejsce na podium przypadło HP (15,77 mln urządzeń), a trzecie firmie Dell (10,67 mln komputerów PC). Źródło: Rynek PC-tów trzyma się krzepko

PULS BIZNESU

„Lajki” zdradzają Twoją osobowość

Komputer może określić osobowość człowieka lepiej niż jego rodzina, bazując tylko na analizie jego "lajków" na Facebooku - to wynik badania przeprowadzonego przez dwa amerykańskie uniwersytety na grupie 86 tys. ochotników. Badanie przeprowadziły uniwersytety Cambridge i Stanford, a jego wynik określono już mianem "kamienia milowego w kierunku bardziej społecznych interakcji komputer-człowiek". Badanie polegało na analizie komputerowej facebookowej aktywności 86 tys. 220 ochotników zgłoszonych do eksperymentu. Specjalny program sprawdzał określoną liczbę "lajków" zostawionych przez nich i na jej podstawie określał osobowość danego ochotnika. Potem jego analizę zestawiano z tym, co o nim/niej wiedzą znajomi, przyjaciele i najbliższa rodzina, bazując na wypełnianych przez nich testach. Wynik zaskoczył naukowców, bo okazało się, że bazując na tak niewielkiej liczbe danych jak to, co ktoś "lubi" na Facebooku maszyna była w stanie lepiej określić osobowość niż rodzina i znajomi. Znając jedynie 10 "lajków" danej osoby komputer określał ją lepiej niż kolega z pracy. Analizując ich 150 - prześcigał wiedzą członka najbliższej rodziny, a mając dostęp do 300 lajkowanych treści - komputer wiedział już więcej niż współmałżonek. Źródło: Maszyna analizująca "lajki" pozna cię lepiej niż rodzina

Wzajemne pozwy Apple i Ericssona

Szwedzki Ericsson pozwał Apple w USA po tym, jak amerykańska spółka sama pozwała go w poniedziałek. Apple twierdzi, że rozwiązania technologii LTE Ericssona nie mają aż tak dużego znaczenia z punktu widzenia standardów branży, a także że Szwedzi żądają zbyt dużych opłat licencyjnych. Ericsson pozwał Apple aby uzyskać niezależną ocenę swojej globalnej oferty licencyjnej, której Apple nie chce zaakceptować. Źródło: Apple pozwało Ericssona, Ericsson pozwał Apple

Smartfon z szafirowym wyświetlaczem

Mało znany chiński producent pokazał smartfon z szafirowym wyświetlaczem - donosi dziennik „The Wall Street Journal”. Kontrolowany przez państwo koncern Desay zaczął zbierać zamówienia na smartfon o nazwie Magical Mirror X5. Za telefon z niezwykle wytrzymałym szafirowym ekranem trzeba zapłacić równowartość 160 USD. Desay jest chińskim konglomeratem elektronicznym, który zajmuje się dostarczaniem komponentów głównie firmom z branży motoryzacyjnej i elektroniki użytkowej. Koncern jako swoich klientów wymienia m.in. Forda i Apple. Źródło: Chińczycy mają smartfon z szafirowym ekranem

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200