Coraz więcej ataków sponsorowanych przez rządy
- (jm),
- 11.12.2007
Z danych zawartych w corocznym raporcie Virtual Criminology Raport o globalnym cyberbezpieczeństwie, przygotowanym przez firmę McAfee, wynika, że rządy niektórych krajów i powiązane z nimi grupy używają Internetu do celów wywiadowczych i wyprowadzenia ataków na systemy informatyczne potencjalnych wrogów. Według raportu - opracowanego na podstawie m.in. danych z NATO i FBI - 120 krajów prowadzi operacje wywiadowcze w Internecie.
Z danych zawartych w corocznym raporcie Virtual Criminology Raport o globalnym cyberbezpieczeństwie, przygotowanym przez firmę McAfee, wynika, że rządy niektórych krajów i powiązane z nimi grupy używają Internetu do celów wywiadowczych i wyprowadzenia ataków na systemy informatyczne potencjalnych wrogów. Według raportu - opracowanego na podstawie m.in. danych z NATO i FBI - 120 krajów prowadzi operacje wywiadowcze w Internecie.
prowadzi operacjewywiadowcze w Internecie.
Nie oznacza to oczywiście, że cyberataki zastąpią konwencjonalne działania wojenne, ale według specjalistów stają się coraz ważniejszym ich uzupełnieniem, służącym wielu krajom do rozpowszechniania dezinformacji czy zakłócania komunikacji itp. Autorzy raportu prognozują, że rządy poszczególnych krajów coraz powszechniej będą udzielać hakerom "licencji na przeprowadzanie ataków na wybrane cele". Specjaliści z NATO uważają, że wiele rządów nie poświęca należytej uwagi zagrożeniu szpiegostwem internetowym i często niedostatecznie chroni systemy rządowe przed cyberatakami.