ComputerLand radzi jak się komputeryzować

Polska jest doprawdy niezwykłym krajem. Pierwsza w tej części Europy miała niekomunistycznego premiera, pierwsza rozpoczęła przechodzenie do gospodarki rynkowej i pierwsza poznaje możliwości firmy ComputerLand. Takim potoczystym akordem dyrektor naczelny ComputerLand Europe, Peter McQuade rozpoczął promocyjne seminarium w warszawskim Marriotcie nt. zastosowania techniki informatycznej dla skutecznego zarządzania w gospodarce rynkowej.

Polska jest doprawdy niezwykłym krajem. Pierwsza w tej części Europy miała niekomunistycznego premiera, pierwsza rozpoczęła przechodzenie do gospodarki rynkowej i pierwsza poznaje możliwości firmy ComputerLand. Takim potoczystym akordem dyrektor naczelny ComputerLand Europe, Peter McQuade rozpoczął promocyjne seminarium w warszawskim Marriotcie nt. zastosowania techniki informatycznej dla skutecznego zarządzania w gospodarce rynkowej.

Powstała w 1976 r. w USA ComputerLand Corp. stała się wkrótce największym niezależnym (od producentów) dostawcą systemów komputerowych, w tym sprzętu, sieci lokalnych i rozległych, oprogramowania oraz ekspertyz i usług. Oddziały tej kompanii istnieją już w 36 krajach na wszystkich kontynentach, a obroty w 1991 r. przekroczyły 3 mld USD. Mimo recesji, na ten rok zaplanowano je na poziomie ok. 4 mld USD.

W Polsce ComputerLand rozpoczęła działalność w czerwcu 1991 r., uzyskując w 7 miesięcy sprzedaż w wysokości 19 mld zł. W br. poza Warszawą i Gdańskiem firma będzie miała swoje punkty także w Krakowie i Szczecinie a planowane obroty mają wynieść ok. 60 mld zł.

Opinia Tomasza Sielickiego

Peter McQuade z dumą podkreślił, że w ciągu 16 lat istnienia ComputerLand Corp., w wielu krajach zniknęło kilku jej konkurentów, zarówno starszych jak i tych, które rozpoczęły działalność już po zainstalowaniu się jego firmy. Na pytanie CW - które z działających w Polsce przedsiębiorstw branży komputerowej, firma uważa za swych głównych konkurentów, dyplomatycznej odpowiedzi udzielił dyrektor ComputerLand Poland, Tomasz Sielicki.

Jego zdaniem, na ostrą walkę konkurencyjną w naszym kraju jeszcze przyjdzie czas. Polska nadal przypomina mu teren dziewiczy. Rocznie na tysiąc osób przypada nad Wisłą jeden zakup komputera, podczas gdy w tym samym czasie Szwedzi kupują 57 komputerów. Dlatego ComputerLand uważa, że bardziej opłaca się nastawienie na edukację rynku, niż na walkę z konkurencją. Lepiej będzie dla nas wszystkich, jeśli najpierw będziemy dążyli do rozbudowy tego tortu, a dopiero potem przejdziemy do walki o jego podział.

Opinia firmy Arthur Anderson

Głównym prelegentem seminarium był Hugo Were, przedstawiciel "Arthur Andersen Consulting", jednej z największych w świecie firm konsultingowych. Zasadniczym celem inwestowania przedsiębiorstw w technikę informatyczną jest - stwierdził - dążenie do powiększenia zysku przez zwiększenie sprzedaży i/lub redukcję kosztów. Zbyt często jednak inwestycje takie nie przynoszą oczekiwanych rezultatów lub po prostu okazują się chybione. Najczęstszą przyczyną takiej porażki, przed którą przestrzega "Arthur Andersen", jest wprowadzanie komputeryzacji bez dogłębnej analizy prowadzonej działalności gospodarczej.

Przy wprowadzaniu wszelkich zmian organizacyjnych, w tym również przy komputeryzacji, muszą być brane pod uwagę cztery najważniejsze czynniki decydujące o skuteczności działalności gospodarczej: strategia biznesu, organizacja, ludzie i technika. Tylko właściwe połączenie tych elementów, czyli integracja biznesu, gwarantuje uzyskanie celów.

Typowe zjawiska rynku komputerowego

Podczas seminarium wiele mówiono o czynnikach kształtujących rynek komputerowy. Potrzeby przedsiębiorstw, które wprowadzają komputeryzację, wymuszają określony kształt tego rynku. Prawidłowości, które nim rządzą, są typowe również dla innych gałęzi handlu. Można jednak zauważyć pewne zjawiska typowe.

Rynek komputerowy składa się z producentów, sieci dystrybucyjnych i odbiorców. Obserwuje się wyraźny spadek znaczenia producentów, co wyraża się w ciągłym spadku cen. Równocześnie rosną wymagania odbiorców odnośnie jakości sprzętu, oprogramowania oraz usług. Od dostawców oczekuje się skrócenia czasu instalacji, wdrożeń i usług serwisowych.

Duże zmiany obserwuje się w sieci dystrybucyjnej. Największe sukcesy odnoszą duże sieci dostawców, dysponujące produktami wielu firm oraz świadczące różnorodne i kompleksowe usługi. Należy do nich ComputerLand, która skupia ponad 640 ośrodków na wszystkich kontynentach. Odbiorcy współpracujący z dużymi dystrybutorami mogą zawsze liczyć na zaspokojenie nawet bardzo wyszukanych potrzeb. Jest to możliwe dzięki realizacji różnorodnych platform sprzętowych i programowych z najbardziej przydatnych dla danego zamówienia elementów, które wybiera się u poszczególnych producentów.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200