Rafineria Trzebinia SA, jako pierwsza w Polsce, wdrożyła wszystkie moduły zintegrowanego systemu informatycznego Comet.

System wspomagający zarządzanie zaczął działać w Rafinerii Trzebinia na początku tego roku. W przedsiębiorstwie zainstalowano części pakietu obejmujące: finanse i księgowość, zarządzanie magazynami i majątkiem trwałym, sprzedaż, zaopatrzenie, liczenie kosztów oraz tzw. blendowanie. Jednak jeszcze w tym roku firma z Trzebini zamierza wdrożyć kolejną wersję systemu Comet 3.2. W niej ma być już rozwiązany problem roku 2000. Nowy Comet zacznie działać od 1 stycznia 1999 r.

Wdrożenie z przerwami

"Dwa lata temu, gdy oglądaliśmy kilka systemów, wybraliśmy Cometa głównie ze względu na posiadany przez niego moduł blendowania, wspomagającego proces mieszania składników przy produkcji olejów silnikowych i paliw" - mówi Jana Iziourov, odpowiedzialna za projekt w Rafinerii Trzebinia SA. System, który przez kilka lat był własnością Siemensa Nixdorfa, nie uwzględnia jednak procesu destylacji. Przedstawiciele rafinerii nie wykluczają, że być może po zakończeniu instalacji kolejnej wersji Cometa zajmą się we własnym zakresie uzupełnieniem systemu o odpowiedni moduł. Wdrożenie Cometa rozpoczęło się w rafinerii jeszcze w 1996 r. przy współudziale polonizującej ten system firmy CSK z Sopotu. Po jej upadku, projekt na pewien czas wstrzymano i dopiero od stycznia 1997 r. wznowiono pracę. Tym razem w większości własnymi siłami (ok. 30 osób), przy współudziale jedynie sześcioosobowej grupy konsultantów, pracujących poprzednio w CSK.

Obecnie w rafinerii trwa dostosowywanie systemu do potrzeb poszczególnych użytkowników. Dotyczy to modułu liczenia kosztów, który ma być dopracowany pod kątem systemu kontrolingu, działającego już w Trzebini.

W przedsiębiorstwie tym stworzono specjalny dział elektronicznego przetwarzania danych. "Zajmuje się on pobieraniem informacji z systemu, ich przetwarzaniem i przekazywaniem poszczególnym użytkownikom bądź to w postaci arkusza kalkulacyjnego, bądź w wersji papierowej" - mówią przedstawicieli Rafinerii Trzebinia.

Spadkobierca Cometa

W II połowie ub.r. holenderski Baan przejął od firmy Siemens Nixdorf dział zajmujący się produkcją i rozwijaniem Cometa. Wtedy też dobiegało końca wdrożenie tego systemu w Rafinerii Trzebinia. "Nie interesowaliśmy się tą sprawą ze względu na fakt, że nasz projekt był już na ukończeniu" - mówi Jana Iziourov.

W kontrakcie z firmą Siemens Nixdorf, Baan zobowiązał się, że do roku 2000 będzie rozwijał system przejęty od SNI, realizując plany dawnego właściciela. Holenderska firma ma także oferować wsparcie techniczne dotychczasowym klientom. O takiej możliwości informatycy Rafinerii Trzebinia zostali poinformowani przez warszawski oddział Siemensa Nixdorfa.

Baan na razie nie zwrócił się jednak z taką propozycją do polskich użytkowników Cometa. Według naszych informacji, z systemu tego korzysta w Polsce ok. 12 przedsiębiorstw.

"Bardziej aktywną działalność w tym względzie zamierzamy rozpocząć w Polsce dopiero w drugiej połowie tego roku" - stwierdza Aleksander Bening, dyrektor generalny Baan Polska. W I połowie 1999 r. rozpocznie się program, w ramach którego dawnym klientom Siemensa Nixdorfa zostanie zaoferowana możliwość przejścia na system holenderskiego producenta. "Moim zdaniem, dopiero wtedy będą oni zdecydowani, a właściwie zmuszeni, by przejść na inny system" - dodaje dyrektor warszawskiego oddziału Baana.

Rafineria Trzebinia nie jest na razie zainteresowana tego typu propozycją, gdyż - jak twierdzą jej przedstawiciele - zbyt dużo wysiłku kosztowało ją wdrożenie obecnego systemu. "Może za kilka lat" - zastanawia się Jana Iziourov.