Niby wszyscy wiedzą, że energia jest droga, ale kiedy przychodzi do zakupów sprzętu, energooszczędność spada na daleki plan.

Najważniejsze priorytety podczas planowania budowy lub modernizacji centrów danych to zwiększenie niezawodności, bezpieczeństwa, łatwiejsze zarządzanie oraz podniesienie wydajności dzięki wykorzystaniu nowszych modeli sprzętu. To one leżą u podstaw decyzji o konsolidacji lub wirtualizacji, a sama energooszczędność rzadko kiedy trafia do pierwszej piątki priorytetów.

Ciekawe uzasadnienie dla takiego stanu rzeczy podaje Carl Cottuli, wiceprezes APC. "Rachunki za energię elektryczną z reguły nie trafiają do dyrektorów działów IT przedsiębiorstw, więc nie mają oni bezpośredniego bodźca, aby zwiększać energooszczędność systemów" - uważa. "Spotykałem menedżerów IT, którzy opracowali szczegółowy plan modernizacji centrum danych, lecz w ostatniej chwili okazało się, że plan nie może zostać wdrożony, bo brak jest zapewnienia dostawy odpowiedniej mocy elektrycznej lub też zapomniano o wydajności systemu klimatyzacji" - dodaje.

Nie ulega wątpliwości, że planując długofalowe inwestycje w centra danych, trzeba brać pod uwagę nieustający wzrost cen energii. Pominięcie tego czynnika może za parę lat mieć przykre następstwa.