Ciągłość działania w firmach

W każdej firmie są aplikacje krytyczne, od których zależy praca głównej linii biznesowej. Rzadko są hostowane poza firmowym IT, przy ich obsłudze stosuje się specjalizowane rozwiązania. Dostępność platformy nie oznacza dostępności aplikacji.

Przy rozważaniu ciągłości działania ważna jest obsługa procesów biznesowych. Aby aplikacja mogła je obsługiwać, niezbędna jest praca wszystkich jej składników - front-endu, serwerów aplikacyjnych i bazy danych - i samej platformy sprzętowej. Początkowo technologię wysokiej dostępności oferowały jedynie systemy typu UNIX oraz VMS na maszynach RISC, ale w miarę rozwoju sprzętu i oprogramowania klastry aplikacyjne pojawiły się także na platformie x86. W mniejszych aplikacjach miejsce klastrów w systemach Linux i Windows coraz częściej zajmują środowiska wirtualizacyjne skonfigurowane pod kątem wysokiej dostępności, ale dla oprogramowania obsługującego najważniejsze procesy w firmach nadal stosuje się klastry aplikacyjne.

Czy klaster wirtualizacyjny zapewni dostępność aplikacji?

W przypadku większości przedsiębiorstw kilkuminutowa nieplanowana przerwa w pracy raz na miesiąc nie stanowi problemu, a zatem zamiast budowy klastra aplikacyjnego można użyć pojedynczej maszyny wirtualnej uruchamianej w wirtualizowanym środowisku wysokiej dostępności. W przypadku awarii serwera maszyna wirtualna jest uruchamiana na innym serwerze. Oznacza to znacznie niższe koszty, gdyż można użyć tańszych licencji na systemy i aplikacje, znacznie uprościć zarządzanie oraz zunifikować wykorzystywane licencje. Nie zawsze jednak takie rozwiązania są stosowane.

Lech Lachowicz, starszy inżynier systemowy w firmie Symantec, mówi: "W najbardziej krytycznych systemach nadal korzysta się z klastrów aplikacyjnych. Są to duże systemy, często pracujące wprost na fizycznym sprzęcie, korzystające z oprogramowania klastrującego. Jeśli popatrzymy na to, co daje nam wirtualizacja i techniki zapewniania wysokiej dostępności na platformach takich jak VMware, to zauważymy, że zamiast koncentrować się na dostępności aplikacji, uwaga jest skupiona na dostępności elementu infrastruktury. Jeśli coś się stanie z aplikacją w środku maszyny wirtualnej, to system wirtualizacji nic o tym nie wie. W ten sposób nie zapewniamy wysokiej dostępności aplikacji, a z punktu widzenia biznesu najważniejsza jest usługa".

Klaster na krzyż

Wysoką dostępność aplikacji można zrealizować w ten sposób, że klaster aplikacyjny jest skonfigurowany między maszyną fizyczną a wirtualną, a także między dwiema maszynami wirtualnymi. Jeśli firma decyduje się na budowę klastra aplikacyjnego między maszynami wirtualnymi, należy zadbać o to, by obie maszyny wirtualne nigdy nie znalazły się na tym samym serwerze fizycznym.

Lech Lachowicz wyjaśnia: "Możliwe są klastry, w których jedna część jest oparta na fizycznej infrastrukturze w celu uzyskania jak najlepszej wydajności, a druga znajduje się w środowisku wirtualizowanym, by zmniejszyć koszty. Metoda ta się dobrze sprawdza w środowiskach produkcyjnych i jest preferowana przez wielu klientów z uwagi na niższe koszty od klastra na serwerach fizycznych".

Środowiska rozproszone

W niektórych zastosowaniach, takich jak proste rozwiązania webowe serwujące statyczną treść, wysoką dostępność można zapewnić za pomocą infrastruktury rozproszonej wielu serwerów. Ten sposób nie ma zastosowania do wszystkich aplikacji, problemem jest baza danych.

Lech Lachowicz informuje: "Dzisiejsze aplikacje są zbudowane trójwarstwowo, korzystają z front-endów webowych, serwerów aplikacyjnych oraz bazy danych. Baza danych jest krytycznym elementem, który musi działać bardzo sprawnie, wydajnie. Na świecie jest tylko kilku producentów, którzy oferują biznesową bazę danych w modelu rozproszonym, i jest to bardzo drogie oprogramowanie. Często taka rozproszona baza jest droższa od klastra aplikacyjnego z pojedynczą instancją bazy".

Wyjątkiem są aplikacje, które nie wymagają baz transakcyjnych, m.in. Oracle czy DB2, ale korzystają z rozproszonego przetwarzania za pomocą narzędzi takich jak Hadoop.

Ważne są wszystkie elementy

Przy rozważaniu niezawodności proponowanej architektury należy uwzględnić wszystkie obiekty. Awaria może zdarzyć się w najmniej oczekiwanym miejscu - może być nim system zarządzania zasilaniem, który unieruchomi urządzenia sterujące i zablokuje załączenie zasilania. Tym urządzeniem może być też macierz dyskowa. Zanik zasilania oraz uszkodzenie danych na macierzy dyskowej spowodowały jedną z najpoważniejszych awarii systemów cloud computing w Polsce, w czerwcu 2012 r. w firmie Beyond.pl. Podczas testów procedur utrzymania ciągłości działania doszło do zaniku napięcia, a po przywróceniu zasilania okazało się, że kontrolery macierzy dyskowej zniszczyły zapis informacji na dyskach twardych. Jedynym sposobem odtworzenia danych, było mozolne odzyskanie z dysków woluminów macierzowych. Spowodowało to bardzo długi przestój obsługi procesów głównej gałęzi biznesowej przedsiębiorstwa.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200