Za 17 miesięcy, na wiosnę 1993 r, w samym sercu Warszawy, u zbiegu ulic Poznańskiej i Koszykowej otwarte zostanie kolejne centrum businessu. Będzie to obiekt o standardzie "nie gorszym niż w Marriot'cie, a tam gdzie warunki i postęp techniczny pozwolą - nawet wyższym". Nowoczesny budynek z aluminiowo-szklaną elewacją, o powierzchni ponad 15.000 m2 pomieści na parterze i I piętrze sklepy, bank i bar szybkiej obsługi. Na piętrach od drugiego do ósmego rozlokowanych zostanie 240 pokoi biurowych oraz sale konferencyjne, o których rozmiarach decydować będą sami busi-nessmeni. Trzy kondygnacje podziemia zajmą garaże.

Koszt budowy Centrum IPC wyniesie 30 mln USD. Inwestorem jest spółka IPC, w skład której wchodzą: Inco-Veritas (Stowarzyszenie PAX) - 25% udziału, warszawski Bank Handlowy - 31%, austriacka firma ILBAU (zarazem wykonawca obiektu "pod klucz") - 26% oraz wiedeński bank Giro-zentrale - 18%. Centrum będzie

wyposażone w najnowsze urządzenia informatyczne.

Ulokują tu swoje biura przede wszystkim renomowane firmy zagraniczne. Wiele z nich (m.in. istniejące również na Zachodzie zakłady obuwnicze Bata) rozpoczęło starania o ulokowanie w tym obiekcie swych polskich siedzib. Tajemnicze litery "IPC", które znajdują się w nazwie spółki, nie są żadnym skrótem. Jest to nazwa własna.