Bazy bardziej przyjazne

Przez 30 lat rozwój baz danych był głównym czynnikiem zmienności systemów informatycznych. Jednocześnie musiano je dostosowywać do zmieniającej się architektury systemów, takich jak klient/serwer czy Internet.

Przez 30 lat rozwój baz danych był głównym czynnikiem zmienności systemów informatycznych. Jednocześnie musiano je dostosowywać do zmieniającej się architektury systemów, takich jak klient/serwer czy Internet.

Bazy bardziej przyjazne

Trzy dekady Oracle´a

Mówiąc o bazach, najczęściej mamy na myśli relacyjne systemy zarządzania bazami danych (RDBMS). Jednakże analitycy badający rynek systemów informacyjnych dla przedsiębiorstw wskazują, że udział systemów hierarchicznych i sieciowych, będących podstawą największych aplikacji mainframe, w zarządzaniu operacyjną informacją korporacyjną przekracza nawet 50%. Wprawdzie wiele z nich przed końcem 2000 r. zastąpiono nowoczesnymi aplikacjami opartymi na bazach relacyjnych odpornych na "pluskwę milenijną", to nadal największe systemy mają się dobrze.

Na najważniejszym z punktu widzenia producentów rynku relacyjnych systemów do zarządzania bazami danych od kilku lat dominują IBM, Microsoft i Oracle. Ich rozwiązania w zakresie obsługi przetwarzania transakcyjnego, skalowalności, obsługi różnych architektur sprzętowych są na tyle dojrzałe, że spełniają potrzeby najbardziej wymagających klientów. Natomiast zapewne jeszcze sporo czasu upłynie, zanim zostaną rozwiązane liczne problemy, z jakimi borykają się użytkownicy baz w zakresie instalowania, administrowania, zapewnienia wydajności i strojenia. Instalacja i zarządzanie typową dla systemu SAP R/3 bazą danych, zawierającą 20 tys. tabel i 40 tys. indeksów, to trudne zadanie. Zapewnienie zaś odpowiedniej wydajności takiego systemu, mimo coraz lepszych narzędzi, wymaga wielkich nakładów pracy i wysiłku intelektualnego administratorów.

Wydajność dla każdego

Każdy może kupić system bazodanowy o dowolnej wydajności, pod warunkiem jednak, że cena nie jest kwestią decydującą. Producenci testują systemy o wydajności przekraczającej pół miliona transakcji TPC-C na minutę. Mimo niewielkich kosztów indywidualnej transakcji (poniżej 20 USD), całkowite koszty takiego systemu są ogromne (ok. 10 mln USD). Nawet stosunkowo tani (900 tys. USD) testowy 8-procesorowy system intelowski z bazą danych Microsoft SQL Server o wydajności 110 tys. transakcji na minutę trudno byłoby uznać za produkt powszechnego użytku. Z drugiej strony, obiektywnie rzecz biorąc, liczba przedsiębiorstw lub organizacji, które mogą potrzebować takiego systemu, jest niewielka.

Nie należy jednak lekceważyć wysiłków producentów zmierzających do obniżania kosztów pojedynczych transakcji, gdyż mogą one istotnie wpłynąć na możliwości dynamicznego przetwarzania na żądanie - dostępność mocy obliczeniowej w każdym miejscu i czasie. Organizacje świadczące takie usługi za pomocą rozwiązań typu grid computing będą potrzebować systemów do zarządzania bazami danych o wydajności znacznie większej niż obecnie. Przewiduje się, że takie usługi będą dostępne już za kilka lat.

Ułatwić użycie

Bazy danych IBM DB2 zawsze były uważane za trudniejsze w obsłudze niż Oracle'a i Microsoftu. Teraz IBM stara się przekonać użytkowników, że najnowsza wersja bazy danych DB2 v. 8.1, dostępna od końca listopada ub.r., jest łatwiejsza w obsłudze niż produkty konkurentów. Interesujące wyniki przyniósł bowiem prowadzony od kilku lat projekt badawczy eLiza mający na celu stworzenie narzędzi do automatyzacji procesów strojenia - dopasowania parametrów konfiguracji, przydziału pamięci, miejsca na dyskach, określania struktury bazy w taki sposób, aby w razie potrzeby można ją było łatwo zmieniać.

Również Oracle przykłada większą wagę do łatwości korzystania ze swojej bazy. Użytkownicy docenili np. możliwość zmiany parametrów bazy "w biegu" dostępną w wersji Oracle9i. Oczekuje się dalszych ułatwień w tym zakresie w nowej wersji bazy Oracle10i, która ma być dostępna w połowie 2003 r.

Baza danych Microsoft SQL Server 2000 jest uważana za produkt najłatwiejszy w użyciu. Nadal jednak w większych instalacjach duża liczba parametrów konfiguracji i strojenia powoduje, że jej obsługa wymaga wiele pracy.

Najlepsi w stawce

Bazy bardziej przyjazne

Dekada MS SQL

Jak podaje Gartner Group, liderem na rynku baz danych w 2001 r. (raport podsumowujący ubiegły rok ukaże się dopiero za kilka tygodni) był IBM z udziałem 34,6% przed Oracle'em - 32%. Jeżeli uwzględnić tylko bazy relacyjne, prowadził Oracle (39,8%) przed IBM (34,1%), Microsoftem (16,3%) i Sybase (2,6%). Udział wszystkich pozostałych firm wyniósł 14,4%. Na rynku baz danych dla Windows niekwestionowanym liderem jest Microsoft przed Oracle'em.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200