Bazując na Notes

Krakowska firma e-contact specjalizuje się w projektowaniu i tworzeniu rozwiązań handlu elektronicznego na platformę Lotus Notes/Domino.

Krakowska firma e-contact specjalizuje się w projektowaniu i tworzeniu rozwiązań handlu elektronicznego na platformę Lotus Notes/Domino.

W najbliższym czasie e-contact zamierza skupić się na integracji Lotus Notes z innymi systemami informatycznymi wykorzystywanymi w przedsiębiorstwach, w szczególności bazami danych i systemami klasy MRP II/ERP.

Wykorzystać szansę

Firma e-contact powstała na początku 2000 r. "Pomysł na stworzenie tego typu firmy mieliśmy od dawna, ale dopiero pod koniec ub.r. uznaliśmy, że nadszedł właściwy moment" - mówi Jacek Pardyl, odpowiedzialny za strategię rozwoju e-contact. "Wybraliśmy Lotus Notes, gdyż rozwiązanie to staje się coraz bardziej popularne w Polsce. Zwiększa się także sprzedaż nowych licencji" - dodaje. Zdaniem przedstawicieli e-contact, technologia Lotusa może znaleźć zastosowanie w firmach różnej wielkości. Dla mniejszych barierą może być jedynie zakup serwera Lotus Domino. Jak twierdzą przedstawiciele firmy, także klienci, którzy już mają Lotus Notes, zaczęli odczuwać potrzebę rozbudo-wy swoich systemów o nowe aplikacje lub rozszerzania ich funkcjonalności.

W ciągu kilku miesięcy działalności e-contact udało się zrealizować projekty dla Elektrimu, Browarów Żywiec, Lafarge i Olympus Optical Polska. Większość prowadzonych projektów dotyczy systemów CRM (Customer Relationship Management) i help-desk. Obecnie realizowany jest projekt dla DNS Polska, wyłącznego dystrybutora Sun Microsystems. Z wykorzystaniem technologii Lotus Notes/Domino, wspartej w celu zwiększenia bezpieczeństwa tokenami SecureID firmy RSA Security, e-contact tworzy internetowy system do komunikacji z partnerami handlowymi DNS.

Tanie i dobre

Firma e-contact oferuje także własny system typu CRM. "Uważamy, że Lotus Notes w tego typu zastosowaniach jest naturalną platformą. Oferujemy zarówno najprostsze rozwiązania, jak i bardziej rozbudowane z możliwością tworzenia analiz statystycznych i współpracy z systemami zewnętrznymi" - twierdzi Jacek Pardyl.

Firma tworzy systemy typu business-to-business przeznaczone do automatyzowania kontaktów pomiędzy partnerami handlowymi - składania zamówień, zapewniania dostępu do stanów magazynowych, a także systemy umożliwiające tworzenie rozbudowanych witryn internetowych.

Nigdy nie mów nigdy

Na razie firma nie poszukuje inwestora. Właściciele jednak nie wykluczają takiej możliwości. "Na pewnym etapie rozwoju firmy inwestor staje się niezbędny do zrealizowania dalszych planów rozwoju" - wyjaśnia Jacek Pardyl. Przedstawiciele e-contact prowadzą natomiast rozmowy z firmami informatycznymi, dotyczące stworzenia sieci partnerów.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200