Amerykański, polski system

Microsoft opracował polską wersję systemu Windows 98, ale nie przygotował się do jego aktualizacji.

Microsoft opracował polską wersję systemu Windows 98, ale nie przygotował się do jego aktualizacji.

28 września trafi do sprzedaży polska wersja systemu Windows 98. Chociaż system oferuje wiele nowych funkcji (o których już niejednokrotnie była mowa), to część z nich niedostępna jest dla polskich użytkowników lub jest to dostęp w ograniczonym zakresie.

Przewagą polskiej wersji systemu nad oryginałem jest pojawienie się w nim poprawek najważniejszych błędów, które wykryto już po premierze amerykańskiej wersji Windows 98. Dzięki temu np. użytkownicy nie będą musieli instalować nowej wersji przeglądarki Internet Explorer 4.01, a także przeznaczonego do niej zestawu poprawek SP1.

Kłopotliwe uaktualnienia

Polską wersję Windows 98 wyposażono, podobnie jak jej amerykański odpowiednik, w nowy mechanizm aktualizacji oprogramowania za pośrednictwem Internetu. Funkcja nazwana Windows Update działa w taki sam sposób jak Active Setup - znany użytkownikom takich aplikacji, jak Internet Explorer 4.0 i Outlook 98. Rozwiązanie to jest wygodne, ale tylko przy założeniu, że użytkownik ma do dyspozycji szybkie łącze internetowe do serwera Microsoftu i nie przeprowadzi reinstalacji systemu operacyjnego. Microsoft Polska nie udostępnił bowiem lokalnego serwera z poprawkami i mimo że zamierza tego dokonać, nie wiadomo kiedy to nastąpi.

Z powodu relatywnie małej przepustowości do Stanów Zjednoczonych, jaką dysponują polscy użytkownicy Internetu, ściąganie uaktualnień Windows 98 przez tę sieć trwa dłużej niż przewiduje to w prognozach na swojej stronie WWW producent systemu. W przypadku niepowodzenia transmisji pliki trzeba ciągnąć ponownie, a kolejne zestawy poprawek do systemu będą coraz większe. Przykładowo - ostatni Service Pack do Windows NT 4.0 miał kilkanaście megabajtów (nawet skompresowany).

Inny problem polega na tym, że użytkownik nie ma prostej możliwości zapisania plików z poprawkami w taki sposób, by mógł z nich ponownie skorzystać. Jeśli więc zajdzie potrzeba reinstalowania Windows 98, będzie musiał powtórzyć ściąganie poprawek. W systemie brakuje także mechanizmów, które pozwoliłyby administratorom na samodzielne stworzenie np. lokalnego serwera lustrzanego z poprawkami do systemu. Serwer taki tylko raz ściągnąłby poprawki z sieci, a następnie wszystkie stacje pracujące w sieci komputerowej łączyłyby się bezpośrednio z nim, znacznie przyspieszając cały proces. Obecnie każda stacja musi samodzielnie "ściągać" poprawki ze Stanów Zjednoczonych.

Należy dodać, że dzięki Microsoftowi ściągnięte uaktualnienia nie wymagają od użytkownika podjęcia dodatkowych działań poza ponownym uruchomieniem komputera. Są one natychmiast instalowane automatycznie, a użytkownik nie jest zmuszany do samodzielnego instalowania poprawek (tak jak w przypadku Windows 95 i Windows NT 4.0).

Ci użytkownicy, którzy nie mają dostępu do Internetu bądź też nie zechcą aktualizować systemu za jego pośrednictwem, otrzymają poprawki w inny sposób. "Na pewno będziemy je dystrybuować za pośrednictwem prasy i dołączanych do niej krążków CD-ROM. Być może, w przypadku bardzo rozbudowanych uaktualnień, będziemy dystrybuować własne CD-ROM-y" - zapewnia Michał Gołębiewski z polskiego oddziału Microsoftu.

Bez Web TV

Microsoft nie dołącza w polskiej wersji systemu klienta Web TV. "Pierwsza wersja tego oprogramowania była przeznaczona wyłącznie na rynek amerykański i kanadyjski. W przyszłości może się to zmienić" - mówi Michał Gołębiewski. Niemniej na razie wyeliminowanie Web TV z polskiej wersji Windows 98 było jedynym rozsądnym rozwiązaniem. W Polsce nie ma bowiem infrastruktury, która jest niezbędna do efektywnego korzystania z tej usługi. Brakuje w szczególności dostawców informacji wzbogacających wyświetlany na ekranie telewizyjnym obraz. W USA można np. podczas meczy koszykówki uzyskiwać na bieżąco za pośrednictwem Internetu bądź też sygnału przekazywanego przez sieci telewizji kablowej dodatkowe informacje o wszystkich występujących zawodnikach itp.

Pomoc dla administratorów

Dużą pomocą dla polskich administratorów może być tłumaczony na język polski Windows 98 Resource Kit. Ta zawierająca ponad 1500 stron publikacja dokładnie opisuje funkcjonowanie systemu, objaśnia jego zaawansowane i ukryte funkcje, a także przedstawia sposoby jego zautomatyzowanego wdrożenia w firmach.

Książka ta, już w wersji polskiej, dostępna będzie w księgarniach pod koniec października. Jej przetłumaczenie ma być pełne, poza dołączonymi do niej opisami narzędzi ułatwiającymi pracę administratora - te będą dostępne w oryginalnej, angielskiej wersji.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200