CeBIT pod znakiem Origami

Urządzenia Origami stanowią jeden z przebojów trwających właśnie targów {{a:HTTP://cebit.computerworld.pl/default.asp}}CeBIT{{/a}}. Pierwsze trzy komputery zaprezentowano podczas zorganizowanej przez Microsoft i Intel konferencji prasowej. Były to produkty Samsung Electronics, tajwańskiego Asusa oraz chińskiej firmy Founder Group. Coraz częściej zamiast Origami mówi się o UMPC (Ultra Mobile PC) jako o czymś pomiędzy klasycznym notebookiem, komputerem Tablet PC a PDA.

Czekając na Yonah

CeBIT pod znakiem Origami
Urządzenia wyposażone są w procesory Intel Celeron M taktowane zegarami o częstotliwości 900 Mhz, łączność bezprzewodową, mają dotykowe ekrany o rozdzielczości 800/480 pikseli i pracują pod kontrolą specjalnej wersji Windows XP, która została przystosowana do ekranu o ograniczonej rozdzielczości. Do systemu dodano także kilka drobiazgów takich jak popularna gra Sudoku oraz specjalna wersja Windows Media Player.

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom o możliwości 24-godzinnej pracy na zasilaniu bateryjnym, zaprezentowane UMPC mogą działać co najwyżej dwie, trzy godziny. Przykładowo oglądając DVD bateria Q1 Samsunga wystarczy zaledwie na ok. 1 godz. 40 min. Na spełnienie tych obietnic trzeba będzie poczekać do zbudowania urządzeń wykorzystujących dwurdzeniowe procesory Intel Yonah, których oficjalna premiera miała miejsce w styczniu br. Układy te są odpowiednikiem dwurdzeniowych Pentium M, jednak są znacznie bardziej oszczędne w zakresie zużycia energii.

Ładne i użyteczne

CeBIT pod znakiem Origami
Poza tym prezentowane urządzenia nieco się od siebie różnią. UMPC Samsunga, które dotychczas ma najlepszą promocję, wydaje się najatrakcyjniejsze wizualnie. Jego wymiary to 22,7/13,9/2,65 cm. Waga to zaledwie 779 gram. Wykonane jest z czarnego błyszczącego plastiku i posiada stylowe skórzane etui, które powinno spodobać się przedstawicielom kadry kierowniczej. Nie odstraszy ich z pewnością cena, którą ustalono na ok. 1 tys. EUR. Przedstawiciele Microsoft zapowiadali wcześniej, że ceny Origami będą kształtować się w przedziale od 500 do 1 tys. EUR. Q1 ma trafić na rynek w drugiej połowie roku.

Z kolei jedna z dwóch wersji UMPC - R2H Asustek - ma posiadać antenę GPS, którą umożliwi wykorzystywanie Origami jako platformy dla systemów nawigacyjnych np. w samochodach. Posiada także dodatkowe zabezpieczenie przed nieautoryzowanym dostępem. ASUS Security Protect Management (ASPM) wykorzystuje specjalny czytnik linii papilarnych, który analizuje nie tylko naskórek, ale także to co znajduje się pod nim. Dzięki temu czujnik nie może zostać oszukany przy wykorzystaniu kopii odcisków palców właściciela wykonanych np. metodą taśmy klejącej. R2H ma także wbudowaną ponad wyświetlaczem kamerę, która może służyć do prowadzenia rozmów z równoczesnym przekazem obrazu. Firma nie podaje jeszcze ceny urządzenia ani kiedy trafi ono na rynek.

Całkiem długa historia

O Origami zrobiło się głośno pod koniec lutego br. Napływające informacje nie były jednoznaczne. Spekulowano, że będzie to rodzaj palmtopa. Niektórzy sądzili jednak, że Microsoft zaprezentuje konkurenta dla iPoda. Wiadomo było, że na czele zespołu pracującego nad urządzeniem stoi Otto Berkes, wcześniej kierujący pracami nad konsolą Xbox. Mogłoby to sugerować rozrywkowy charakter urządzenia, jednak pierwsze przedstawione urządzenia kierowane są do użytkowników biznesowych. Warto przypomnieć, że wprowadzenie na rynek urządzenia o identycznej nazwie - Origami - jeszcze w 2001 r. podczas targów Comdex zapowiadała współpracująca z Microsoftem firma National Semiconductor.

Pierwsze urządzenie referencyjne dla projektu Origami powstało w ubiegłym roku na wewnętrzne potrzeby Microsoft. Osoby mające z nim styczność odnosiły się do niego pozytywnie. Wówczas firma zdecydowała się na przygotowanie specjalnej wersji Windows XP.

Firmy zaangażowane w projekt spodziewają się, że pierwszymi użytkownikami UMPC będą tzw. "gadżeciarze", którzy zareagują błyskawicznie. Druga fala zainteresowania powinna nadejść w ciągu półtora roku. Wówczas Origami mają zacząć kupować użytkownicy, którzy obecnie jako urządzeń przenośnych używają regularnych PC lub komputerów kieszonkowych PDA, jednak nie są z nich do końca zadowoleni. Wielu użytkowników notebooków nadal narzeka na rozmiary komputerów. Zwłaszcza, jeśli zależy im jedynie na dostępie do Internetu czy przejrzeniu zdjęć z cyfrowego aparatu na większym ekranie. Origami ma stanowić połączenie dużych możliwości notebooka z mobilnością PDA.

Na dwoje babka wróżyła

Czy takie podejście chwyci? Jak zwykle trudno powiedzieć. Zainteresowanie urządzeniami takimi jak Playstation Portable czy Creative ZEN sugeruje, że Origami może być przebojem. Nie należy jednak zapominać, że PDA a zwłaszcza telefony komórkowe (nie tylko te najdroższe) dają coraz większe możliwości w zakresie przeglądania Internetu czy wykonywania zdjęć.

Według analityków Jupiter Research Origami znajdzie swoje miejsce na rynku, jednak nie wyprze z rynku ani notebooków ani komputerów kieszonkowych, ani tym bardziej iPoda. Niemniej innym przenośnym urządzeniom takim jak np. konsole do gier czy odtwarzacze multimedialne w przedziale cenowym 500 - 1 tys. USD, którym zabraknie mocy obliczeniowej oraz funkcjonalności Windows XP Origami poważnie zagrozi.

O nowościach prezentowanych na CeBIT 2006 informujemy na bieżąco w naszym Fotoblogu.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200