Jak policzą Twój głos?

Liczenie głosów w tegorocznych wyborach parlamentarnych i prezydenckich wspomaga system informatyczny o nazwie "Platforma Wyborcza".

Wyniki głosowania i wyniki wyborów do Sejmu i Senatu ustalane są przez okręgowe komisje wyborcze (OKW). OKW otrzymują protokoły wyników głosowania sporządzane przez obwodowe komisje wyborcze na urzędowych formularzach (w formie papierowej) oraz - w dużej skali - w formie elektronicznej. Ustalenie wyników głosowania w okręgu wymaga dostarczenia do OKW wszystkich protokołów głosowania z wszystkich komisji obwodowych na obszarze okręgu.

W okręgowych komisjach wyborczych odbywa się sumowanie oddanych głosów oraz ustalanie wyników głosowania w okręgu w wyborach do Sejmu i w wyborach do Senatu oraz ustalenie wyników wyborów do Senatu.

W przypadku wyborów do Sejmu w podziale mandatów uczestniczą listy tych komitetów, które uzyskały ponad 5 proc. głosów ważnych w skali kraju oraz listy komitetów mniejszości narodowych, zwolnionych ze spełnienia tego warunku. Aby możliwe było ustalenie listy komitetów uprawnionych, Państwowa Komisja Wyborcza musi zebrać wyniki głosowania ze wszystkich OKW.

Po ustaleniu listy komitetów uprawnionych do podziału mandatów Państwowa Komisja Wyborcza przekazuje ją do okręgowych Komisji Wyborczych; te zaś dokonują podziału mandatów i ustalają wyniki wyborów, a PKW podaje do wiadomości publicznej zbiorcze wyniki głosowania, ustalone przez okręgowe komisje wyborcze.

Czas na system

Wybory wspomaga system informatyczny pod nazwą "Platforma Wyborcza", po raz pierwszy zastosowana podczas zeszłorocznych wyborów posłów do Parlamentu Europejskiego. W tym roku zostanie dodatkowo wykorzystane w obwodowych komisjach wyborczych ok. 21 tys. stanowisk komputerowych z programem "Kalkulator Wyborczy", który czuwa nad poprawnością wprowadzanych danych przede wszystkim pod kątem arytmetycznym. Głosy wprowadzane są do formularza, który po wydrukowaniu i opatrzeniu podpisami komisji staje się protokołem wyników głosowania w obwodzie. Zostaje on przesłany w formie elektronicznej do właściwej Okręgowej Komisji Wyborczej przy użyciu systemu bezpiecznej komunikacji i autoryzacji. Jest to tzw. pierwsze wprowadzenie danych w Okręgowej Komisji Wyborczej.

Wizualizacje w noc wyborczą

Później docierają właściwe protokoły i dane są wprowadzone po raz drugi, aby zweryfikować poprawność przesłanych wcześniej protokołów elektronicznych. Jeżeli wszystko jest poprawne wyniki z protokołów trafiają do systemu informatycznego Państwowej Komisji Wyborczej. Podczas nocy wyborczej, w miarę jak docierają wyniki głosowania z obwodów do OKW oraz do Państwowej Komisji Wyborczej, cząstkowe wyniki głosowania po 10, 30, 60% i 90% zebranych protokołów będą ogłaszane przez PKW; witrynie internetowej wybory2005.pkw.gov.pl dostępna będzie wizualizacja cząstkowych wyników głosowania i prognoza wyników wyborów. Więcej szczegółów nie ujawnia ani producent ani Krajowe Biuro Wyborcze ze względów bezpieczeństwa.

Pożyczony sprzęt

W obwodach głosowania sprzęt użycza wójt (burmistrz, prezydent miasta) jako zadanie zlecone. System operacyjny Windows 98 SE i nowsze. W okręgowych komisjach wyborczych poza serwerami komunikacyjnymi i aplikacyjnymi pozostały sprzęt również wypożycza się na czas trwania obsługi informatycznej wyborów. W Państwowej Komisji Wyborczej są docelowe serwery bazy danych i serwery aplikacyjne zabezpieczające wszystkie akcje wyborcze docelowo również wybory w trakcie kadencji oraz meldunki przedwyborcze i meldunki z rejestru wyborców z ok. 2500 gmin.

Nowy system, stary dostawca

- System informatyczny do obsługi wyborów o nazwie "Platforma Wyborcza" został wykonany przez firmę Pixel Technology wyłonioną w przetargu na początku 2004 roku. Koszt jego budowy to 3,2 mln zł. Kontrola jakości wykonana przez firmę 4Pi to dalsze 0,9 mln zł. Premiera systemu miała miejsce podczas ubiegłorocznych wyborów do Parlamentu Europejskiego (PE) - mówi Romuald Drapiński, wicedyrektor zespołu ds. informatycznego systemu wyborczego i statystyki wyborczej w Krajowym Biurze Wyborczym.

System został wyposażony w stosowny moduł do wyborów do PE, powstała baza centralna oraz system bezpiecznej komunikacji i autoryzacji. Kolejnymi były moduły rozszerzające funkcjonalność systemu dla obsługi wyborów do Sejmu RP i Senatu RP oraz wyborów Prezydenta RP. Kolejny podsystem to obsługa obwodowych komisji wyborczych (kalkulator wyborczy) za 0,6 mln zł. Rozbudowa systemu o m.in. moduł do obsługi wyborów samorządowych potrwa do końca 2006 roku - zapowiada Romuald Drapiński.

Historia nie może się powtórzyć

To właśnie Pixel Technology z Łodzi dostarczył w 2002 roku system informatyczny do obsługi wyborów samorządowych. Podczas zliczania głosów doszło do awarii. Jak informowaliśmy wcześniej, przedstawiciele łódzkiej firmy przyznali się nawet do błędów w opracowanej przez siebie aplikacji. Pixel zrezygnował także z części przysługującego jej wynagrodzenia. W oświadczeniu firmy można było przeczytać m.in., że "wadliwa architektura części stworzonego przez nas oprogramowania spowolniła przesyłanie danych wyborczych do centralnej bazy danych w Krajowym Biurze Wyborczym. Wpłynęło to także na nadmierne obciążenie systemu i spowolnienie przetwarzania w nim danych wyborczych".

Czy głośna sprawa awarii systemu firmy Pixel w 2002 wpłynęła jakoś na decyzje PKW o ponownym wyborze dostawcy?

- Komisja przetargowa oceniała jakość oferty i cenę. Oferta firmy Pixel Technology była najlepsza. System jest natomiast zbudowany od nowa, w innej architekturze - mówi Romuald Drapiński. W konkursie startowały także Prokom Software (jego oferta opiewała 25,4 mln zł), ComputerLand (10,4 mln zł) oraz ATM (6,7 mln zł).

Co dalej?

System "Platforma Wyborcza" obsłuży także wybory prezydenckie oraz samorządowe w przyszłym roku. Właśnie do 2006 roku została zawarta umowa pomiędzy KBW a Pixel Technology. Czy kolejny system umożliwi już głosowanie elektroniczne?

- Głosowanie przez Internet to przyszłość. Niemniej jednak potrzebne są zmiany w rejestrze wyborców powiązanym z ewidencją ludności - tak, żeby obywatel posiadał stosowny certyfikat. Rejestr wyborców mógłby być rejestrem elektronicznym - zaznacza Romuald Drapiński. Jego zdaniem, rejestr ewidencji ludności nie zawiera informacji zawartych w rejestrze wyborców; wyborca może być wpisany do rejestru wyborców poza miejscem zamieszkania, ewidencja mieszkańców nie zawiera też informacji o osobach pozbawionych czynnego prawa wyborczego. - Pewne standardy opracowano już w Unii Europejskiej, kilka państwa prowadzi pilotażowe programy jednak głównie w zakresie wykorzystania elektronicznych maszyn do głosowania - podsumowuje Drapiński.

Kiedy w Polsce będzie możliwe głosowanie przez internet - przeczytaj co sądzą na ten temat eksperci

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200