Co minister poradzi na nieuzasadniony VAT za licencje?

Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji zwróciła się do ministra Nauki i Informatyzacji Michała Kleibera z prośbą o interwencję w Ministerstwie Finansów w sprawie nieuzasadnionego opodatkowania licencji typu MOLP podatkiem od towarów i usług VAT za okres do marca 2002 roku.

"Izba obawia się, że nagłe obciążenie firm informatycznych dużymi sumami z tytułu tego prawnie wielce wątpliwego podatku może doprowadzić do skutków podobnych do tych, jakie miały miejsce w przypadku zakwestionowanie przez urzędy skarbowe zwolnienia z VAT-u komputerów dla szkół pochodzących z reeksportu (upadek firmy JTT i znaczne osłabienie Optimusa)" - głosi stanowisko PIIT. Z branży płyną sygnały, że pod koniec 2003 r. w polskich firmach informatycznych rozpoczęły się kontrole podatkowe. Tym razem fiskus wziął na cel transkacje obrotu licencjami m.in. Microsoftu w okresie od 1998 do marca 2002 r. Wtedy weszła w życie nowa ustawa podatkowa, która zdefiniowała obrót licencjami jako usługę i co za tym idzie obłożona 22-proc. podatkiem VAT. Teraz skarbówka rozpoczęła kontrole w przedsiębiorstwach i zamierza wymierzać milionowe zaległości, nie licząc się zupełnie z branżą informatyczną, co prowadzi do "utraty zaufania do struktur praworządnego państwa". Co więcej, Izba stwierdza, że osłabienie polskich spółek może doprowadzić do ich całkowitego przejęcia przez zagraniczny przemysł informatyczny. Więcej o liście PIIT do ministra Michała Kleibera:http://www.piit.org.pl/poj_art_raport.xml?id=281&rid=2

Tymczasem dziś do redakcji CW online dotarł komunikat ministerstwa Nauki i Informatyzacji, dotyczący głosowania nad ustawą o patentowaniu oprogramowania, w którym czytamy:

"Należy podkreślić, że Polska w trakcie obrad Rady ds. Konkurencyjności nie poparła wprowadzania patentów na oprogramowanie (zgodnie ze stanowiskiem opracowanym w MNiI i przyjętym przez KERM). Według wstępnej oceny MNiI obecny kształt artykułu 4a dyrektywy należycie wyłącza spod możliwości patentowania zarówno programy komputerowe, jak i algorytmy, zapisane w postaci metod biznesowych, metod matematycznych lub w jakiejkolwiek innej formie, związane z przetwarzaniem danych. Dyrektywa dotycząca zdolności patentowej wynalazków realizowanych przy pomocy komputera będzie podlegała kolejnym etapom procedury. Jej drugie czytanie w Parlamencie Europejskim nastąpi prawdopodobnie jesienią 2004 roku".

Zobacz również:

  • Facebook bez treści informacyjnych w Kanadzie
  • Szyfrowanie plików, a szyfrowanie dysku - jaka jest różnica?

- W związku z tym Minister Nauki i Informatyzacji planuje zwrócić się do Urzędu Patentowego RP z prośbą o przeanalizowanie nowych zapisów dyrektywy pod kątem ewentualnych „pułapek legislacyjnych”, których być może nie dostrzegamy, a które ewentualnie mogą być istotnie niekorzystne dla polskiej branży informatycznej i polskiej nauki. Minister zamierza podjąć dalsze konsultacje społeczne, branżowe i polityczne, których celem będzie przygotowanie stanowiska rządu RP przez przewidywanymi jesienią 2004 r. obradami Parlamentu Europejskiego. W sytacji, gdyby obecny kształt dyrektywy okazał się nie do końca korzystny dla Polski, dołożyć starań, aby zablokować ją w Parlamencie Europejskim, co nie było możliwe na obecnym etapie jej procedowania z uwagi na stanowiska popierające dyrektywę w jej obecnym kształcie przez pozostałe państwa członkowskie UE 25 - poinformowała Joanna Kulesza, rzecznik prasowy ministerstwa Nauki i Informatyzacji. We czwartek na pytania posłów ma odpowiadać, obecny podczas głosowania w Brukseli, minister Jarosław Pietras.

Kontrowersje i pierwsze reakcje branży opisywaliśmy we wcześniejszych artykułach:

Patenty: co się stało w Brukseli ?

https://www.computerworld.pl/news/66760.html

Patenty na oprogramowanie - minister wyjaśnia

https://www.computerworld.pl/news/66795/100.html

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200