64 Targi Poznańskie

W dniach 14-21 czerwca, jak co roku, odbyła się w Poznaniu najpoważniejsza w naszym kraju impreza handlowa: 64 Międzynarodowe Targi Poznańskie. Wzięło w nich udział ok. 4000 firm z 27 krajów. Targi są przeznaczone dla sprzedawców dóbr inwestycyjnych różnych branż, z wyłączeniem grup towarowych objętych zakresem innych imprez handlowych organizowanych na terenie MTP. Dlatego próżno by tu szukać stoisk poświęconych wyłącznie informatyce, czy komputeryzacji. Jednakże na wielu stoiskach można było spotkać oferty z dziedzin pokrewnych, w których techniki informatyczne odgrywają wiodącą rolę.

W dniach 14-21 czerwca, jak co roku, odbyła się w Poznaniu najpoważniejsza w naszym kraju impreza handlowa: 64 Międzynarodowe Targi Poznańskie. Wzięło w nich udział ok. 4000 firm z 27 krajów. Targi są przeznaczone dla sprzedawców dóbr inwestycyjnych różnych branż, z wyłączeniem grup towarowych objętych zakresem innych imprez handlowych organizowanych na terenie MTP. Dlatego próżno by tu szukać stoisk poświęconych wyłącznie informatyce, czy komputeryzacji. Jednakże na wielu stoiskach można było spotkać oferty z dziedzin pokrewnych, w których techniki informatyczne odgrywają wiodącą rolę.

Do najbardziej zagęszczonych enklaw informatycznych w pierwszym rzędzie zaliczał się tzw. pawilon amerykański (nota bene jedyny wyposażony we właściwą klimatyzację), gdzie obok siebie występowali tacy wystawcy jak AT&T, Digital Polska, NCR, Unilot (Unisys) i Wang. Gdzie indziej wystawiał się Prime Computervision. Hewlett-Packard, sprzedający tym razem głównie swoją cyfrową aparaturę pomiarową, został natomiast zaklasyfikowany jako wystawca austriacki. Takich zaskoczeń, wynikających z umiędzynarodowienia dużego kapitału, obserwator targów mógł dopatrzyć się o wiele więcej.

Niewiele można było spotkać polskich firm zajmujących się tylko komputeryzacją. Np. znany nam z programów finansowo księgowych AXIS - oferował ponadto tworzywa sztuczne. PC ARK, niejako przy okazji (automatyka przemysłowa) sprzedawał komputer HETMAN, czyli polski SPARC Station, licencjonowany przez SUN Microsystems. Gdzie indziej, sławny dzięki jednemu z najlepszych w świecie programów antywirusowych Apexim, oferował centrale telefoniczne, a także obrabiarki do metali i urządzenia do projektowania elektronicznych obwodów drukowanych. Przemysłowy Instytut Maszyn Budowlanych "przy okazji" proponował prace i usługi z zakresu CAD/CAM. Kto wie, czy wymienione firmy nie są pionierami nowego podejścia do informatyki. Bowiem wiedza komputerowa bez zastosowań w konkretnych praktycznych problemach więdnie, podobnie jak wiele dziedzin aktywności, pozbawionych informatycznego wspomagania.

Silnie na targach zaznaczyła swoją obecność telekomunikacja, we wszystkich jej przejawach. Od kabli, poprzez światłowody (Ożarów i Zielonka!) i UPS-y, po centrale różnych typów i oprogramowanie telekomunikacji cyfrowej. Poza AT&T w telekomunikacji prezentowali się również inni giganci: niemiecki Siemens i francuski Alcatel. Na stoisku tego ostatniego 16 czerwca minister Łączności Marek Rusin uroczyście zainaugurował pracę cyfrowej sieci pakietowej POLPAK (X.25), jako komercyjnej usługi Telekomunikacji Polskiej SA. Pojawienie się ministra akurat na tym stoisku, połączone z niedawną zmianą nazwy polskiego oddziału firmy na Alcatel Polska wywołało falę spekulacji nt. przyszłych kontraktów Alcatela.

Na zaimprowizowanej konferencji prasowej minister łączności potwierdził, iż w drugiej połowie br. odbędzie się przetarg na wieloletnie dostawy sprzętu dla TP SA, ale wygrają go nie mniej niż dwie firmy i nie więcej niż trzy. Czy stać nas na drogie, elitarne środki komunikacji (np. komertel, telefonia komórkowa), podczas gdy los milionów ludzi od lat oczekujących na telefony jest wciąż beznadziejny? Minister twierdzi, że instalacja (liczącego na razie 1400 numerów) POLPAK-u kosztowała 2 mln USD, z czego część sfinansowano z funduszy Banku ?wiatowego. Tymczasem realizacja każdego z 2 mln. podań o telefony będzie kosztowała 850 USD, co oznacza potrzeby inwestycyjne rzędu 1.7 mld USD. Niemniej właśnie taka liczba instalacji aparatów abonenckich została zapowiedziana do 1994 r. Mieszkańcy mniejszych miejscowości muszą się liczyć z tym, że ich podania mogą zostać rozpatrzone nieco później.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200