Microsoft wycofał się z wcześniejszych, styczniowych zapowiedzi dotyczących terminu zakończenia terminu wsparcia dla Windows 7 i 8.1 i poinformował, że komputery wyposażone w procesory rodziny Intel Skylake będą uzyskiwały krytyczne aktualizacje systemów do lipca 2018 roku, a więc o rok dłużej niż wcześniej zapowiadano.

W styczniu 2016 Microsoft zapowiedział, że wsparcie dla Windows 7 i 8.1 zakończy się 17 lipca 2017 roku uzasadniając to tym, że aktualizacje wprowadzonego w 2009 roku i obecnie przestarzałego systemu operacyjnego stwarzają duże problemy zarówno dla Microsoft, jak i partnerów OEM tej firmy, którzy muszą dbać o aktualizację sterowników, usług, firmware itp., jak 15 stycznia 2016 napisał na blogu Terry Myerson z Microsoft. “Dlatego też kolejne generacje procesorów będą wymagały instalacji najnowszych, wspieranych przez Microsoft wersji systemów operacyjnych” czyli mówiąc otwarcie, Windows 10.

Zobacz również:

• Wiemy już, ile zapłacimy za rozszerzone wsparcie techniczne systemu Windows 10
• Były programista Microsoftu: wydajność Windows 11 jest "komicznie zła" nawet na potężnym PC

Po raz pierwszy w historii Microsoft zdecydował się na ujawnienie polityki zapowiadającej wprowadzenie ograniczeń decydujących o tym jakie wersje Windows będą mogły być uruchamiane na jakiej platformie sprzętowej. Niektórzy analitycy postrzegali to jako kolejny element taktyki mającej zmusić użytkowników do korzystania z Windows 10.

Ostatecznie Microsoft zdecydował się jednak na złagodzenie zapowiadanej polityki.

18 marca firma ogłosiła, że “wsparcie dla Windows 7 i 8.1 na niektórych platformach PC korzystających z procesorów Intel Skylake zostanie wydłużone do 17 lipca 2018 roku”. Po tej dacie Microsoft i współpracujący z nim producenci komputerów PC nie będą gwarantować aktualizacji sterowników lub innego oprogramowania.

Microsoft wycofał się też z innej wcześniejszej zapowiedzi dotyczącej polityki wsparcia dla tych wersji Windows: obecnie ogłoszono, że dostarczane będą wszystkie aktualizacje krytyczne dla bezpieczeństwa (zgodnie ze stosowaną przez firmę nomenklaturą) odpowiednio do stycznia 2020 i 2023 roku. Wcześniej przedstawiciele Microsoft byli mniej konkretni ogólnikowo mówiąc tylko o “najbardziej krytycznych aktualizacjach”.

Jakiego sprzętu dotyczy ta zapowiedź można sprawdzić na opublikowanej przez Microsoft liście wspieranych platform sprzętowych.

Przedstawiciele firmy przyznają, że decyzja o modyfikacji terminów wsparcia dla starszych wersji Windows została podjęta w wyniku postulatów zgłaszanych przez najważniejszych klientów Microsoft. “Od stycznia 2016 roku otrzymaliśmy wiele opinii od firm znajdujących się w różnych fazach migracji do systemu Windows 10. Na ich podstawie zdecydowaliśmy się na wprowadzenie pewnych zmian w naszej polityce wsparcia dla platformy Skylake” napisał na blogu Technet, Jeremy Korst, główny dyrektor odpowiedzialny w Microsoft za marketing Windows.

Niektóre elementy polityki nie zostały jednak zmienione, na przykład to, że wsparcie Microsoft dla komputerów wyposażonych w kolejne generacje procesorów intelowskich będzie dotyczyć wyłącznie systemu Windows 10.