Poniedziałkowy Przegląd Prasy

Były prezes Oracle ma cięty język... Nowy system analityki i platforma chmurowa od IBM... Ericsson rezygnuje z modemów... Rady dla upartych użytkowników Windowsa XP... Nowszy smartfon, najnowszy tablet – po co?... Apple i Google chcą lepiej szyfrować dane... Po smartwatchu czas na smartring... Komputer rozmiarów znaczka pocztowego...

COMPUTERWORLD

Larry Ellison: mistrz ciętej riposty

W czwartek siedemdziesięcioletni Larry Ellison zrezygnował z funkcji prezesa zarządu Oracle. Można było go kochać albo nienawidzić, ale po jego wypowiedziach zawsze można było spodziewać się jakiejś ożywiającej puenty, faux pas albo celnej riposty w stosunku do konkurentów. Przedstawiamy kilka cytatów zaczerpniętych z różnych wypowiedzi byłego dyrektora generalnego Oracle. Gdy jeden z udziałowców narzekał, że trudno jest pozyskać informacje o walnym zgromadzeniu Oracle, Ellison odpowiedział: „Przecież uwielbiamy, gdy ludzie przychodzą na nasze coroczne spotkania. Dajemy im nawet ciasteczka.” Niezmiennym faworytem jego wypowiedzi była jednak konkurencyjna wobec Oracle spółka Salesforce. Ellison miał w zwyczaju żartować, że „na ich platformę można się zalogować, ale nie można się z niej wylogować. Myślę sobie, że to musi być jakiś chmurowy motel dla płotek”. Jego ulubionym celem zawsze była też niemiecka firma SAP. Mówił m.in. „dziewięćdziesiąt dziewięć procent ich biznesu opiera się o rozwiązania ERP, a nie przenieśli ich jeszcze do chmury. Nawet nie zaczęli tego robić. Trudno mi postrzegać SAP jako konkurencję.” Ellison jest niezwykle dumny z poziomu bezpieczeństwa bazy danych Oracle. „Nie ma opcji, żeby Snowden mógł wkraść się do bazy Oracle” – mówił w styczniu. A na zarzuty, że próbuje naśladować swojego przyjaciela, Steve’a Jobsa, odpowiadał: „Wzorowanie się na Stevie Jobsie to tak, jakbym chciał malować jak Picasso i zapytał, czy wystarczy, że dodam trochę więcej czerwieni?” Źródło: Najlepsze cytaty Larry'ego Ellisona - byłego prezesa zarządu Oracle

IBM proponuje nowe usługi

Podczas konferencji IBM BusinessConnect firma pochwaliła się polskimi premierami swoich najnowszych usług: nowatorskiego systemu analityki Watson Analytics oraz platformy chmurowej SoftLayer. Watson Analytics to system narzędzi do analityki predykcyjnej i wizualnej dla firm. Platforma ma cechować się przede wszystkim rozumieniem zapytań formułowanych w języku naturalnym, możliwością analizy nieustrukturyzowanych danych oraz przystępnym interfejsem, pozwalającym na szersze wykorzystanie analityki biznesowi, nie tylko analitykom i programistom. Co więcej, aplikacja dostępna będzie w pełni responsywna (dostępna ze smartfonów, tabletów, komputerów) oraz oferowana w modelu freemium. Źródło: IBM formułuje odpowiedzi na wyzwania przyszłości

Zobacz również:

  • Większa wydajność nie oznacza większego TCO
  • IBM podpisało z armią amerykańską intratny kontrakt

Modemy już nie interesują Ericssona

Ericsson ogłosił, że rezygnuje z rozwijania produkcji modemów i przenosi część zasobów do działu badawczo-rozwojowego sieci radiowych. Rynek modemów rozwinął się w kierunku, który zmniejsza liczbę potencjalnych odbiorców. Dodatkowo jest na nim ogromna konkurencja, erozja cen i rosnące tempo technologicznych innowacji. Ericsson zdecydował się więc ograniczyć rozwój modemów i skupić się na szansach w obszarze sieci radiowych, zwiększając w związku z tym zasoby R&D tego działu o około 500 osób. Wykonanie ogłaszonej strategii rozpocznie się w 4 kwartale 2014 roku. Podjęta decyzja doprowadzi do znaczącego ograniczenia kosztów związanych z działem modemowym w pierwszej połowie 2015 roku. Źródło: Ericsson przestaje rozwijać modemy

RZECZPOSPOLITA

Windows XP może jeszcze posłużyć

Jak wynika z badań Kaspersky Lab, w czerwcu 2014 r. z Windows XP wciąż korzystało 16,4 proc. użytkowników. Każdy podłączony do Internetu komputer z systemem Windows XP i przeglądarką Internet Explorer 8 może być zagrożony. W ostatnich latach najbardziej niebezpieczne wirusy infekowały komputery poprzez luki w Javie, ale mogą przedostać się także poprzez Flash lub Adobe Reader. Warto te aplikacje zablokować, a nawet odinstalować dla bezpieczeństwa komputera. Przeglądarki takie jak Firefox i Opera ogłosiły, że jeszcze długo będą wpierać XP, Google Chrome będzie to robić do kwietnia 2015 r. W zasadzie najlepiej byłoby wymienić system na nowszy, np. Windows 7 lub Windows 8.1. Jednak nie dla wszystkich jest to proste rozwiązanie; trzeba kupić licencję, a nieraz także nowszy komputer. Pozostanie przy XP jest rozwiązaniem tymczasowym dla tych, którzy z różnych powodów chcą odwlec wymianę systemu. By jeszcze przez jakiś czas bezpiecznie korzystać z XP, przede wszystkim należy zapewnić bieżącą aktualizację oprogramowania antywirusowego. Microsoft zapowiedział, że będzie przygotowywał aktualizacje dla antymalware do lipca 2015 r. Istnieje też możliwość skorzystania z „nieoficjalnego" supportu oferowanego przez kilka firm (np. bit9 czy Arkoon), a nawet nieoficjalnego pakietu serwisowego Service Pack 4 dla systemu Windows XP. Nieoficjalny Service Pack nie został jednak odpowiednio przetestowany i może narazić komputer na niestabilność oraz inne trudne do rozwiązania problemy. Stosowane obecnie sposoby ochrony Windows XP to jednak działania tymczasowe. Przejście na wyższe wersje systemu Microsoftu czy też na inny system operacyjny, np. Linux, będzie w którymś momencie konieczne. Bo komputer z Windows XP jest narażony na ataki i nie może pracować z nowoczesnym oprogramowaniem. Źródło: Hakerzy i wirusy mają ułatwione zadanie

GAZETA PRAWNA

Komu potrzebny nowszy smartfon?

Apple, Samsung czy LG rokrocznie prezentują nowe flagowe smartfony. „Flagowiec” sprzed roku staje się zbyt wolny, zbyt mały, niemodny, dlatego trzeba go wymienić. W podjęciu decyzji pomogą specjalistyczne portale, na których przeprowadzane są testy i każdy może się dowiedzieć, że ulepszona wersja o 3,2 proc. szybciej się włącza od tej posiadanej przez czytelnika. Dziś pole walki producentów przenosi się powoli z rynku smartfonów na rynek tzw. inteligentnych zegarków (smartwatch). - To naturalne, że firmy kreują popyt, bo na tym zarabiają. A jeszcze bardziej naturalne jest to, że im się to udaje, bo znaczenie tu odgrywają bardzo proste mechanizmy wpływu społecznego, które są doskonale wykorzystywane przez ekspertów pracujących w dużych koncernach – mówi Piotr Kosma, psycholog. Ludzie, którzy nie podporządkowują się trendom, często są postrzegani jako budujący alternatywę. Ktoś mający starszytelefon robi to na pokaz, wskazuje alternatywę – a oczywiście, zdaniem eksperta, nie zawsze tak jest. Źródło: Szał na gadżety: inteligentny zegarek czy inteligentny użytkownik

Lepsze szyfrowanie danych celem Apple i Google

Firma Apple podała, że nawet ona sama nie będzie miała dostępu do danych z urządzeń z nowym systemem operacyjnym iOS8. Google przypomina, że szyfrowanie w systemie Android L będzie automatyczne i żaden użytkownik nie będzie musiał wykonywać żadnych dodatkowych czynności. Dzięki szyfrowaniu trudniej będzie przejąć czyjeś prywatne informacje czy przekazać je organom ścigania - zapewniają obie firmy. Zmiany wprowadzane są po tym, jak w Internecie opublikowano intymne zdjęcia amerykańskich celebrytek, prawdopodobnie wykradzione z serwisu iCloud firmy Apple służącego do przechowywania danych. Źródło: Apple i Google mają szyfrować dane

PULS BIZNESU

Gadżety, które uzupełnią smartfona i smartwatcha

Jeszcze w tym roku w sklepach pojawią się urządzenia, które mają zastąpić smartwatcha lub z nim współpracować. SmartRing firmy MOTA jest wodoodpornym pierścionkiem wyposażonym w niewielki ekran i łączącym się ze smartfonem za pomocą Bluetooth. Urządzenie może dostarczać powiadomienia o mailach lub przypomnienia o nadchodzących wydarzeniach z kalendarza w formie dźwięku lub wibracji bezpośrednio na nasz palec. Podobną funkcjonalność oferuje zdobiony 18-karatowym złotem pierścionek Ringly. Choć nie ma ekranu, to jego powiadomienia można modyfikować, tak aby siła wibracji różniła się w zależności od osoby, która próbuje się z nami kontaktować. Urządzeniami nieco większymi są inteligentne bransoletki. Jedną z nich jest MICA, nad której wyglądem pracowali projektanci mody, wspierani przez inżynierów Intela. Bransoletka Qbracelet nie powiadomi użytkowników o esemesach, ale za to zadba o baterię w smartfonach. Jest to bowiem niewielki power bank, którego pojemność wystarczy na naładowanie telefonu do połowy. Źródło: Pierścionki i bransoletki podłączone do smartfonów

Minikomputer o rozmiarach znaczka na list

Na konferencji dla deweloperów w San Francisco Intel skupił się na pokazaniu układów Edison, które w przyszłości napędzać mają technologię ubieralną, czyli np. inteligentne słuchawki i sensory rozlokowane na naszym ciele, a także urządzenia Internetu rzeczy. Dwurdzeniowy komputer oparty o układ Quark został skompresowany do rozmiarów znaczka pocztowego, co oprócz mniejszej wydajności nie wpłynęło na możliwości komunikacji. Edison potrafi przesyłać dane przez WiFi i Bluetooth, a kosztuje 50 USD. Intel zaprezentował także technologię pozwalającą na bezprzewodowe łączenie urządzeń peryferyjnych takich jak myszki, klawiatury czy monitory ze stacjami bazowymi. Obraz może być przesyłany w jakości 4K. Źródło: Komputer wielkości znaczka pocztowego

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200