Samsung Knox Triathlon IT 2014 był pierwszym triathlonem dedykowanym branży IT. Uczestnicy mieli do wyboru jeden z dwóch dystansów: olimpijski (1500 metrów pływania w jeziorze, 40 km na rowerze drogą szutrową, 10 km biegów w lesie) oraz sprint (750 metrów pływania, 20 km roweru, 5 km biegu), oba w formule cross (rowery szosowe nie były dopuszczane do zawodów, ze względu na wymagającą trasę – szuter i piach).

Wydarzenie, które odbyło się 27 czerwca br. nad malowniczym Jeziorem Powidzkim (okolice Hotelu Moran), przyciągnęło ponad 80 zawodników, zarówno mężczyzn, jak i kobiet. Wśród uczestników można było znaleźć reprezentantów takich firm jak m.in. AB S.A., Accenture, Avnet, Dell, GTS, IT.EXPERT, Samsung R&D, Sygnity i innych, w tym także przedstawicieli redakcji i jednocześnie patronów medialnych - Computerworld i CRN.

„Większość wybrała krótszy dystans sprinterski, który dla aktywnych amatorów sportu jest, wbrew pozorom, bardzo przyjazny” – powiedział Marcin Sowiński, organizator i dyrektor techniczny zawodów, dla CRN. „Jesteśmy tu, żeby się ścigać, ale także dobrze bawić. Wiele osób dopiero zaczyna fascynującą przygodę z triathlonem i tym szczególnie gratuluję uczestnictwa w zawodach” – dodał.

Zwycięzcą triathlonu na dystansie olimpijskim okazał się Michał Posiadłowski (Coconet Polska Sp. z o.o.) z czasem 02:17:11 za cały dystans. Zaraz za nim znalazł się Radek Buszan (Dell Sp. z o.o.) z czasem 02:23:20 oraz Przemysław Szuder (02:25:24). Reprezentant redakcji Computerworld (IDG) zajął 6. miejsce (Sebastian Watras, 02:33:47). Startowały łącznie 23 osoby. Klasyfikacja drużynowa na tym samym dystansie wyglądała następująco: pierwsze miejsce - drużyna Pędzące Zające (04:48:37), IDG Running Team (redakcja Computerworld, czas 05:17:16) oraz IT.Expert (05:27:47).

W kategorii sprint startowało 50 osób. Pierwsze miejsce zajął Marek Piekarski z wynikiem 01:14:32, drugie – Tomasz Ciepliński (GTS Poland Sp. z o.o.) z czasem 01:15:27, a trzecie – Sławko Grekow (UNIT4 TETA, czas: 01:18:09). Pierwszy reprezentant Computerworld, Łukasz Parkot, zajął 11. miejsce (01:26:48). W klasyfikacji drużynowej zwyciężył GTS Team (02:36:13), przed zespołem Puchacze (02:50:43) oraz Jantar (02:52:22).

Szczegółowy opis przebiegu rywalizacji możecie znaleźć w artykule „Twardziele branży IT: wyniki Samsung Knox Triathlon!” autorstwa Tomasza Gołębiowskiego opublikowanym na łamach serwisu CRN (polecam!) oraz w artykule „IT Triathlon 2014 – Powidz” na stronie runningsucks.pl (tu z kolei autor zwrócił uwagę na drobne niedociągnięcia w organizacji rywalizacji, ja nie zwróciłem na nie uwagi – pewnie z racji małego doświadczenia). Pełne wyniki można znaleźć tutaj.

Postanowiłem dodać do tematu jeszcze kilka przemyśleń związanych z inicjatywą:

1. Triathlon jest dla każdego - serio!

Gdy kilka miesięcy temu przyszedł do naszej redakcji Marcin Sowiński, organizator imprezy, byłem dość sceptyczny słysząc, że mógłbym wystartować na dystansie sprint. Cóż, triathlon od zawsze kojarzył mi się z artykułami o morderczym Iron Manie - w dodatku nigdy w życiu nie biegałem, a rowerem jeździłem rekreacyjnie. Okazuje się jednak, że można – wystarczyło około miesiąc przygotowań by wystartować, przeżyć i zmieścić się w dwóch godzinach (mój czas to 01:40:19 - 39. miejsce na dystansie sprint). Do podium daleko, ale udowodnienie sobie, że „to jest możliwe” oraz przyswojenie faktu, że każda minuta oznacza duży skok w rankingu, tylko motywują do dalszych ćwiczeń.

2. Endomondo i koledzy to zdrowe połączenie

Dwa miesiące przed Samsung Knox Triathlon IT 2014 wraz z kolegami z pracy założyliśmy rywalizację na Endomondo (ranking według ilości spalonych kalorii) – dzięki temu każdy z nas mógł śledzić nie tylko własne wyniki, ale także podglądać treningi kolegów. To świetna motywacja na co dzień – dzięki temu idąc „na kawę” zawsze usłyszysz komentarze motywujące do dalszej pracy. Bywało, że po kilku dniach bez aktywności nie można było przejść korytarzem w pracy nie słysząc od trzech osób „dlaczego nie ćwiczysz?”. Polecam założenie takiej rywalizacji ze znajomymi! I przy okazji zachęcam do dołączenia się do rywalizacji „ecommerce się rusza!”, w której można wygrać darmową wejściówkę na naszą konferencję o e-commerce.

3. Wracam za rok… A może wcześniej?

Impreza była doskonale zorganizowana. Byłem na zawodach triathlonowych po raz pierwszy w życiu, ale tutaj na każdym etapie szczegółowo informowano mnie co po kolei robić i na co zwracać uwagę. Przyjemnym uzupełnieniem całości było doskonałe oznaczenie tras, towarzystwo policji i służb ratownictwa wodnego, nurka z kamerą, kilku fotografów oraz… Unoszącego się w powietrzu drona filmującego wydarzenie z góry.

Takie szczegóły nadawały imprezie klimatu. Dodatkowym plusem był też fakt, że na stronie internetowej oraz fanpage'u Samsung Knox Triathlon IT 2014 organizatorzy na bieżąco publikowali też plany treningowe oraz konkretne porady związane ze startem w triathlonie.

Ciekawym dopełnieniem rywalizacji w ramach Samsung Knox Triathlon IT 2014 była część biznesowa, w trakcie której można było wysłuchać m.in. prelekcji dr. hab. Tomasza Gabrysia (fizjolog reprezentacji Polski w kolarstwie górskim) oraz dr. Huberta Malinowskiego (coach biznesowy). Po wszystkim można było także zrelaksować się w ramach oficjalnej imprezy z grillem.

W triathlonie wystartowałem dla zabawy, ale udział w wydarzeniu zmotywował mnie do tego by zintensyfikować treningi i za rok wrócić – tym razem na dystans olimpijski. Jeśli temat Was zainteresował, to polecam fanpage www.facebook.com/triathlonIT - znajdziecie tu galerię zdjęć, wyniki i wkrótce także relację wideo. Organizator prawdopodobnie będzie w tym miejscu informował także o przyszłorocznej edycji imprezy. Jeśli chcecie spróbować swoich sił wcześniej – sprawdźcie kalendarz imprez triathlonowych. Najbliższy krótki dystans to np. V Triathlon Siedlecki.

Do zobaczenia!

*Partnerem tytularnym Samsung Knox Triathlon IT był Samsung. Sponsorami były także firmy AB, Wkreceni.pl oraz EFL). Patronami medialnymi był Computerworld (IDG) oraz CRN. Głównym miejscem imprezy był hotel Moran (polecam!). Patronatem wydarzenia był także Polski Związek Triathlonu.