Bluetooth 4.1 – technologia, która zrewolucjonizuje rynek urządzeń "wearable"

Pod koniec br. na rynek powinny wejść pierwsze urządzenia bezprzewodowe zgodne ze specyfikacją Bluetooth 4.1. Będą to np. urządzenia typu „wearable”, czyli takie, które można nosić na sobie. Ale będą się one zasadniczo różnić od urządzeń „wearable” dostępnych obecnie, ponieważ użytkownicy będą je mogli podłączać bezpośrednio do sieci z pominięciem huba.

Jak wiadomo, bezprzewodowa technologia Blutetooth pozwala łączyć ze sobą urządzenia elektroniczne, a oparte na niej połączenia, pracujące zgodnie z protokołem Bluetooth 4.0, mogą transmitować dane na odległość nie większą niż 30 metrów. Jednak za sprawą protokołu 4.1 ograniczenie to zniknie. Urządzenia Blutetooth 4.1 będą się mogły wysyłać dane na dużo większe odległości, komunikując się z drugą stroną nie bezpośrednio, ale przez chmurę.

To istotna zmiana, ponieważ obecnie urządzenia „wearable” mogą się łączyć za pośrednictwem interfejsu Bluetooth tylko ze znajdującymi się z bezpośredniej bliskości komputerami czy smartfonami i w ten sposób pobierać np. aplikacje. Jednak z chwilą, gdy urządzenie takie będzie można podłączyć bezpośrednio do chmury, będą one w stanie świadczyć użytkownikom dodatkowe, niedostępne wcześniej usługi.

Zobacz również:

  • SMS vs RCS vs iMessage - jakie są najważniejsze różnice?

I tak np. sportowcy wyposażeni w urządzenia treningowe typu „wearable” będą mogli komunikować się bezpośrednio z Internetem i korzystać z webowych usług. Będą np. w stanie pobierać dane bezpośrednio ze zdalnych serwerów funkcjonujących gdzieś w chmurze, nie korzystając z usług smartfona czy tabletu, który w przypadku protokołu Bluetooth 4.0 pełni rolę huba. Huba, który dysponuje systemem operacyjnym i odpowiednimi sterownikami, które odbierają dane i zapisują je np. na dysku twardym.

Urządzenie Bluetooth 4.1 będzie można podłączyć np. do routera, które odbierze dane i przekaże je dalej za pośrednictwem chmurowych usług, do wskazanej przez urządzenie Bluetooth stacji docelowej. Można sobie wyobrazić, że urządzeniem „wearable” Bluetooth 4.1 jest np. czujnik monitorujący pracę serca. Dane gromadzone przez taki czujnik będzie wtedy można kierować np. do szpitala czy pielęgniarki opiekującej się chorym. Zastosowań może być mnóstwo.

Urządzenie wyposażone w interfejs Bluetooth 4.1 może również pełnić rolę huba. Rowerzysta może np. zamontować w rowerze licznik wyposażony w taki interfejs, które będzie przekazywać dane bezpośrednio do smartfona znajdującego się w kieszeni rowerzysty.

Specyfikacja została zatwierdzona w grudniu 2013 r. i składa się w z dwóch części. Pierwsza część (low-power part) opisuje funkcjonowanie energooszczędnego, radiowego protokołu obsługującego urządzenia typu „wearable” i czujniki. Protokołu, który transmituje w eter w określonych odstępach czasu niewielkie porcje danych. Druga część opisuje funkcjonowanie protokołu, który obsługuj długie strumienie danych generowanych przez standardowe aplikacje multimedialne.

Jeśli chodzi o warstwę sprzętową, szybkość transmitowania danych oraz długość połączenia, specyfikacje Blutetooth 4.0 i 4.1 nie różnie się właściwie niczym (poza drobnymi szczegółami. To, co je odróżnia od siebie, to przede wszystkim software. Bluetooth SIG (Bluetooth Special Interest Group) zapowiada, że takie parametry jak szybkość czy długość połączenia mogą się zmienić dopiero wtedy, gdy zaczną się prace nad kolejną wersją technologii Bluetooth.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200