COMPUTERWORLD

Chmura VMware chroni przed utratą danych

VMware oferuje użytkownikom oprogramowania VMware vSphere usługę chmurową vCloud Hybrid Service Disaster Recovery (HSDR). Pozwala ona przedsiębiorstwom odzyskiwać dane w przypadku awarii centrum danych. Mogą oni tworzyć repliki wirtualnych serwerów i przechowywać je w chmurze - w jednym z publicznych centrów danych HSDR. W razie awarii systemu IT, jego zasoby mogą być odtworzone, gdyż ich repliki są przechowywane w jednym z centrów danych firmy VMware. Użytkownik usługi może deklarować, jak często zasoby centrum powinny być replikowane (od 15 minut do 24 godzin). Cena usługi zaczyna się od 835 USD miesięcznie, a użytkownik ma do dyspozycji 1 TB pamięci masowej, 20 GB pamięci vRAM i wirtualne procesory (vCPU) przetwarzające dane tak szybko, jak np. cztery fizyczne procesory taktowane zegarem 2,5 GHz. Źródło: Chmurowa usługa VMware pozwalająca odzyskiwać dane po awarii systemu IT

Integrowanie zdalnych oddziałów firmy z jej centrum danych

Firma Riverbed opracowała nową wersję oprogramowania zarządzającego urządzeniami IT (w tym systemami pamięci masowych) zainstalowanymi w zdalnych oddziałach dużej firmy. Oprogramowanie zastępujące platformę Granite 2.6 nosi nazwę SteelFusion 3.0. Jak informuje Riverbed, będzie ono zarządzać trzema starszymi urządzeniami SteelFusion (1160, 1260 i 1360) oraz dwoma nowymi - Core 3000 (do instalowania w centrach danych) oraz Edge 1360p (do instalowania w zdalnych oddziałach). To platforma, dzięki której wirtualne maszyny mogą być przechowywane w jednostce zainstalowanej w centrum danych, ale wykorzystywać je i zarządzać nimi może zdalny oddział firmy. Podstawowa cena urządzenia SteelFusion Core 3000 wynosi 8 tys. USD. Edge 1360p jest o 500 USD droższe.. Oba rozwiązania wejdą na rynek w maju br. Źródło: Riverbed prezentuje platformę integrującą zdalne oddziały przedsiębiorstwa z jego centrum danych

Zobacz również:

• Trwają prace nad komputerami symulującymi działanie ludzkiego mózgu

RZECZPOSPOLITA

Facebook chce mieć bank

Serwis społecznościowy Facebook stara się w Irlandii o licencję bankową - donosi "The Financial Times". Gdy ją otrzyma, będzie mógł świadczyć usługi zbliżone do bankowych w całej Unii Europejskiej, a użytkownicy serwisu będą mogli dokonywać transakcji płatniczych za pomocą specjalnej elektronicznej waluty. Amerykańska firma podjęła rozmowy z trzema londyńskimi firmami: TransferWise, Moni Technologies i Azimo, które oferują usługi międzynarodowego transferu pieniędzy online oraz za pośrednictwem smartfonów. Źródło: Facebook bliżej sektora bankowego

Wydrukuj sobie kubek

Drukarki 3D potrafią coraz więcej i przydają się w kolejnych bardzo skomplikowanych dziedzinach, ale są ciągle zbyt drogie. Od 10 kwietnia w nowojorskim oddziale Staples na Piątej Alei do dyspozycji klientów jest 7 drukarek, które potrafią drukować w 6 różnych tworzywach. Większe projekty odsyłane są do centrów firmy 3D Systems. Hitem placówki jest połączenie kiosku fotograficznego z drukarką 3D. Można zrobić sobie zdjęcie i wydrukować figurkę superbohatera z własną twarzą. Klienci nie muszą wydawać tysięcy dolarów na kosztowną technologię, żeby sprawdzić, czy podoba im się jej funkcjonalność. Niestety, nie tylko cena urządzenia odstrasza od kupna drukarki, ale także konieczność posiadania odpowiedniego pliku z projektem rzeczy, którą chcemy wydrukować. Drukarka 3D musi mieć plik, który „zrozumie" i przełoży na kolejne drukowane przestrzennie warstwy. To pole do pomocy dla grafików specjalizujących się w trójwymiarze, którzy mogą stać się konsultantami asystującymi klientom przy tworzeniu własnych projektów. Źródło: Druk 3D pod strzechy

Słabe wyniki Intela w I kwartale

W pierwszym kwartale 2014 roku Intel wypracował tylko niecałe 2 mld dol. zysku netto. To wynik o 25 proc. gorszy niż przed rokiem. Przychody firmy spadły o 8 proc., do poziomu 12,8 mld dol. Na wyniki negatywnie wpłynęło dalsze zmniejszenie przychodów z segmentu komputerów PC (o 1 proc.), a przede wszystkim spadek w segmencie Mobile and Communications (przychody wyniosły 156 mln dol., co oznacza spadek o 52 procent w stosunku do poprzedniego kwartału i o 61 procent w stosunku do analogicznego kwartału 2013 r.). Motorem napędowym okazały się natomiast wpływy generowane z segmentu Data Center (wyniosły 3,1 mld dol. – wzrost o 11 proc.). - W pierwszym kwartale obserwowaliśmy dynamiczny wzrost w segmencie Data Center, pojawiły się również oznaki polepszenia sytuacji w segmencie PC, a ponadto dostarczyliśmy 5 mln procesorów do tabletów, zbliżając się do osiągnięcia celu, jakim jest wprowadzenie na rynek w tym roku 40 mln tabletów z naszymi procesorami - mówi Brian Krzanich, prezes Intela. Koncern przewiduje, że w II kwartale przychody sięgną 13 mld dol. Źródło: Intel traci przez segment mobile i PC

Przybywa urządzeń mobilnych w polskich firmach

Z badania 800 małych i średnich przedsiębiorstw przeprowadzonego w I kw. 2014 r. na przez firmę badawczą PMR wynika, że średnio na jedną firmę zatrudniającą 10-249 pracowników, przypada 14 komputerów stacjonarnych, sześć laptopów, cztery smartfony i jeden tablet. Nasycenie technologiami IT wzrasta także wraz z wielkością przychodów firmy - firmy posiadające bardziej sformalizowaną strukturę i działające na większą skalę potrzebują odpowiednich technologii, których funkcjonowanie i wykorzystanie jest uzależnione od posiadania właściwych urządzeń. W porównaniu do poprzedniej edycji badania sprzed dwóch lat największy wzrost można zauważyć w liczbie posiadanych smartfonów. Średnia liczba tych urządzeń wykorzystywanych w firmach z sektora MŚP wzrosła czterokrotnie. PMR podaje również iż komputery stacjonarne w firmach służą średnio pięć lat, przenośne cztery lata, telefony komórkowe (także smartfony) dwa lata. Źródło: Polskie firmy bardziej mobilne

PULS BIZNESU

Meksykanie pozywają IBM

Meksykański operator komórkowy Iusacell pozwał IBM i żąda od niego ponad 2,5 mld USD, informuje Reuters na swojej stronie internetowej. Iusacell twierdzi, że amerykański koncern IT wprowadził go w błąd i ukrył przed nim istotne fakty, kiedy zawierano umowę. Według Meksykanów, ich zysk z tego powodu był mniejszy o 2,5 mld USD. Źródło: Meksykanie chcą 2,5 mld USD od IBM

700 mln zł strat z powodu internetowego piractwa

Polska gospodarka utraciła nawet 700 mln zł w 2013 roku i do 6,5 tys. miejsc pracy w efekcie korzystania przez 7,5 mln Polaków z serwisów umożliwiających nielegalny dostęp do treści video (filmów, seriali i sportu), wynika z raportu firmy doradczej PwC.- W zależności od typu treści wideo, od 50% (seriale, sport) do 73% (film) badanych korzysta zarówno z legalnych, jak i nielegalnych źródeł, przy czym te nielegalne są w tej grupie dominujące. W ciągu roku, poprzez nielegalne źródła następuje 400-500 mln odtworzeń filmów, 650-750 mln odtworzeń odcinków seriali oraz 150-180 mln odtworzeń transmisji sportowych. Porównanie szacunków z innymi źródłami wskazuje, że skala piractwa treści wideo w Polsce w większości badań jest zbliżona i wynosi od 7 do 10 mln Internautów" – podsumowuje PwC. Źródło: PwC: polska gospodarka straciła do 700 mln zł przez piractwo

Rosjanie wspierają startupy

Rosyjski Fundusz rozwoju Inicjatyw Internetowych (FRII) uruchomi latem 2014 r. na Krymie regionalny inkubator startupów, informuje portal Lenta.ru. FRII zapewnia innowacyjnym firmom znajdującym się w początkowej fazie rozwoju dostęp do finansowania i ekspertów. W ciągu trzech lat FRII planuje rozwinąć co najmniej 400 startaupów. Źródło: Rosjanie chcą zrobić z Krymu Dolinę Krzemową