Między funkcjonalnością, a bezpieczeństwem

Jakie są perspektywy cloud computingu? Jak konkretnie zdefiniować ten termin? Czy to tylko marketingowe hasło, trend, jaki dostawcy chcą narzucić swym klientom, czy też technologia, od której nie wolno się dystansować?

To tylko parę pytań znajdujących się w kręgu zainteresowań firm i instytucji przyglądających się cloud computingowi. Znalezienie prostej odpowiedzi wydaje się jednak trudne, gdyż w dużej mierze jest ona uzależniona od tego, kto wypowiada się na temat chmury. W jej kontekście istotne są przecież także zagadnienia związane z bezpieczeństwem danych, kosztami, możliwościami technicznymi czy odpowiedzialnością dostawcy za dostarczenie niezawodnego produktu.

Między funkcjonalnością, a bezpieczeństwem

Artur Kamiński, Country Cloud Business Manager, HP Polska. Cloud computing to istotny trend,

który być może został po części spalony poprzez traktowanie go jako modę. Teraz obserwujemy coś na kształt drugiej fali cloudu. Widać, że zbiór narzędzi osiągnął pewną

dojrzałość i w niektórych obszarach

można go użyć. Również, choć jest to

wyzwanie, w obszarze publicznym.

Na to, czym konkretnie jest cloud computing, istnieje wiele różnych spojrzeń. Marek Ujejski, zastępca dyrektora Biura Obsługi Informatycznej NFZ, twierdzi, że chmura konsoliduje technologie umożliwiające zamknięcie czegoś, np. aplikacji czy procesów, „w pewnym pudełku, jako usługi”. To rozwiązanie atrakcyjne dla mniejszych firm i instytucji, dla których budowa własnych rozwiązań jest zbyt droga. Większe organizacje mają bardziej rozbudowane oczekiwania. Zdaniem Marka Ujejskiego, trudno będzie przekonać je do rozwiązań chmurowych, jeśli firmy dostawcy nie będą w stanie w wiarygodny sposób przedstawić odpowiedzi na kilka pytań:

Na ile rzeczywiście to, co mogą oferować, jako narzędzie uniwersalne, jest w stanie spełnić oczekiwania dotyczące wydajności?

Zobacz również:

Jaką dają gwarancję na utrzymanie parametrów swojej usługi?

Jak wyglądają kwestie związane z bezpieczeństwem?

Przedstawiciel NFZ zaznacza, że najważniejszym pytaniem pozostaje to związane z kontrolą bezpieczeństwa chmury, przetwarzanych w niej danych. Jego zdaniem na razie ciągle istnieją obszary i sektory, które właśnie z powodu wątpliwości dotyczących bezpieczeństwa nie mogą skorzystać z zalet chmury. Należy do nich sektor publiczny czy sektor militarny. Tam gdzie mamy do czynienia z informacją krytyczną, obecnie nie można jeszcze – zdaniem Marka Ujejskiego – „zanurzyć” się w chmurze.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200