Koniec wsparcia Windows XP to także śmierć Security Essentials dla XP

Microsoft przypomniał niedawno, że 8 kwietnia całkowicie kończy prace nad jakimikolwiek łatami do systemu Windows XP. Po raptem 12 latach od jego rynkowego debiutu. Wstrzyma też najprawdopodobniej automatyczne aktualizacje bazy aplikacji Security Essentials - pierwszej (i darmowej) linii obrony systemu przed wirusami i złośliwym oprogramowaniem.

Na stronie end-support-help napisano dokładnie, że od 8 kwietnia Microsoft zakończy udostępnianie aplikacji Security Essentials (MSE) na system Windows XP. Oznaczałoby to, że programu nie będzie można już pobrać ani zainstalować. Wcześniej jednak zaznaczono, że skończą się automatyczne aktualizacje. Stąd wniosek, że najprawdopodobniej 8 kwietnia producent oprogramowania nie będzie uwzględniał w kolejce do aktualizacji MSE zainstalowanych na systemie XP.

Koniec wsparcia Windows XP to także śmierć Security Essentials dla XP

fot. ze strony End-support-help Microsoftu

Informacja to o tyle ważna, że Security Essentials choć może rzadko przywoływane na forum publicznym, uznawane było przez branżowych ekspertów za niezwykle udany produkt. Był stosunkowo lekki, działał wcale nieźle, a do tego był darmowy. Czego chcieć więcej? Jako taki stanowił więc często... i pewnie nadal stanowi nie tyle pierwszą, co jedyną linię obrony maszyn działających na systemie Windows XP.

Wstrzymanie aktualizacji bazy Security Essentials jest więc złą wiadomością dla wszystkich tych, którzy myśleli, że jakoś to będzie i póki zapora działała, póty nie straszne luki w systemie operacyjnym. Jeśli więc z powodów finansowych albo sprzętowych migracja na bardziej aktualny system, oraz Windows Defender (nową generację Security Essentials) nie jest możliwa, przed 8. kwietnia warto zaopatrzyć się w oprogramowanie antywirusowe potrafiące sobie radzić także ze złośliwym oprogramowaniem, trojanami oraz rootkitami.

Dlaczego? Ponieważ, jeśli wierzyć zapowiedziom, w kwietniu cyberprzestępcy z całego świata otworzą bramy piekieł i rzucą na opuszczone przez Microsoft komputery wszystko czym tylko dysponują. Producent systemu ostrzegał przed tym już wielokrotnie. Także ustami Tima Rainsa, dyrektora Microsoft Trustworthy Computing. Już teraz ponoć maszyny z Windows XP sześciokrotnie częściej padają ofiarami ataków niż te wyposażone w najnowszy system - Windows 8. Jedyna nadzieja w tym, że liczba infekcji nie została przeważona przez ilość komputerów działających z danym systemem. Żeby zamknąć dyskusje o zasadności wstrzymania wsparcia dla XP-ka, Rains stwierdził, że tak starego systemu zwyczajnie nie da się już długo bronić przed zakusami cyberprzestępców.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200