Komputer który uczy się świata, analizując bez przerwy internetową grafikę

Większość internautów sądzi, że oglądanie witryn i ciągłe przewijanie wyświetlanych na nich obrazkach jest w pewnym sensie stratą czasu. Byliby zapewne zdziwieni wiedząc, że istnieje na świecie komputer, który robi to samo i dlatego z dnia na dzień jest coraz inteligentniejszy. Mowa o komputerze pracującym w Carnegie Mellon University i zainstalowanej na nim aplikacji, noszącej wyjaśniającą wiele nazwę Never Ending Image Learner.

Komputer (zaprojektowany w ramach projektu wspieranego przez Google i Office of Naval Research) przez siedem dni w tygodniu i dwadzieścia cztery godziny na dobę przegląda Internet, wyszukuje w nim grafikę, umieszcza je w olbrzymiej bazie danych, a następnie poddaje je wnikliwej, specyficznej analizie. Specyficznej, ponieważ pozwala mu to “myśleć” z każdym kolejnym dniem bardziej zdrowo rozsądkowo, jak to określają twórcy aplikacji Never Ending Image Learner.

Obrazy są najlepszym sposobem uczenia się świata, mówi jeden z twórców aplikacji Never Ending Image Learner i dodaje, że zawierają bardzo dużo informacji, dzięki którym komputer poznaje ciągle nowe obiekty i z czasem wie, jak należy je ze sobą kojarzyć. Zaczyna wtedy po prostu myśleć właśnie zdrowo rozsądkowo. Przecież dzieci w przedszkolu uczą się świata w podobny sposób, przeglądając różne obrazki i opowiadając co na nich widać.

Zobacz również:

Aplikację Never Ending Image Learner zainstalowano na komputerze w połowie br. i od tego czasu zdołała ona zgromadzić w bazie danych ponad trzy miliony obrazów. System zidentyfikował do dzisiaj 1500 rodzajów obiektów znajdujących się na 500 tys. obrazów i 1200 rodzajów scen znajdujących się na kilkuset tysiącach obrazów. Program analizujący obrazy nauczył się łączyć ze sobą znajdujące się na nich obiekty i sceny, tworząc w ten ponad 2500 skojarzeń.

Dzięki zaawansowanym technologiom, które potrafią rozpoznawać kształty i kolory obiektów oraz tła, komputer z każdym kolejnym obrazem nabiera coraz więcej doświadczenia i rozumie lepiej co się na nich znajduje. Potrafi przy tym tworzyć zdrowo rozsądkowe skojarzenia i wie np., że budynki stoją pionowo (i nie można je kłaść na boku), ludzie jedzą żywność, a samochody jeżdżą po ulicach. I wiedzę taką nabywa nie dlatego, że został tak zaprogramowany przez człowieka, ale dlatego że dokonuje prawidłowych wyborów, kojarząc ze sobą w taki a nie inny sposób poszczególne obiekty.

A komputer będzie miał co analizować biorąc pod uwagę fakt, że sam Facebook przechowuje ponad 200 mld obrazów. Dlatego twórcy aplikacji Never Ending Image Learner doszli do wniosku, że najlepiej jest pozwolić samemu komputerowi, aby przeglądał bez pomocy człowieka cały Internet, nabywając ciągle wiedzę o świecie.

Osoby zainteresowane tym tematem zachęcam do zajrzenia na witrynę http://www.neil-kb.com/

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200