Polski rynek dostawców usług internetowych, różni się trochę od tego światowego. W większości państw istnieje paru znaczących operatorów na rynku dostępu do internetu, natomiast małych operatorów jest stosunkowo niewielu. W Polsce sytuacja wygląda trochę inaczej. Istnieje kilku wielkich operatorów o zasięgu ogólnokrajowym, ale ich działania uzupełniają setki, a może i tysiące niewielkich operatorów działających lokalnie. O ile tych kilku operatorów o zasięgu ogólnokrajowym inwestuje raczej w technologie DSL, czy DOCSIS, lokalni operatorzy do niedawna pracowali głównie w technologiach radiowych. Obecnie coraz częściej migrują do technologii światłowodowych. Migracja do światłowodów możliwie najbliżej ostatniej mili to ogólny trend w działaniach mniejszych i większych dostawców. Ponad wszystkim znajdują się jeszcze dostawcy, którzy skupiają się raczej na rynku hurtowym dostępu do internetu, m.in. dla dostawców usług do internetu, ale w przypadku wymagającego klienta są w stanie świadczyć usługi najwyższej jakości. Całość uzupełniają operatorzy oferujący dostęp mobilny, który można traktować jako uzupełniające źródło internetu, z pewnością nie podstawowe.

Wybór jest więc trudny i nie może zostać podyktowany jedynie ceną rozwiązania. Konieczne jest szersze spojrzenie na sprawę i sprawdzenie jakości świadczonych usług czy gwarancji umownych. Stabilne, szybkie i bezpieczne łącze dostępu do internetu to w czasach intensywnego wykorzystania sieci, usług cloud computing, komunikacji IP - jedna z ważniejszych spraw w każdym przedsiębiorstwie.

Najważniejsza jest dostępność

Podstawą każdej usługi o wysokiej jakości w pierwszej kolejności powinna być jej dostępność. Łącze po prostu musi działać, inaczej organizacja jest narażona na straty. Nawet jeżeli istnieje łącze zapasowe, przeważnie jest ono zdecydowanie słabszej jakości niż podstawowe i jakość pracy będzie niższa, a przy pewnych aplikacjach niemożliwa. Idealną sytuacją jest mechanizm pozwalający mierzyć dostępność łącza i sprawdzać rzeczywiste parametry usługi, czyli realizowany kontrakt w zakresie SLA (Service Level Agreements). Operator powinien podawać gwarancje pracy łącza procentowo - przykładowo 99,9%. Im więcej cyfr 9 po przecinku, tym większa jest dostępność usługi w ciągu roku. Jeżeli podpiszemy usługę na określone parametry, operator będzie najczęściej realizował to łącze za pomocą sprzętu odpowiedniej klasy, co zwiększy niezawodność.

Idealną sytuacją jest możliwość zgłaszania potencjalnych usterek 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Jeżeli nasz biznes działa wyłącznie od poniedziałku do piątku w godzinach 8-16, nie ma sensu płacić za dodatkową opcję. Jeżeli jednak łączność jest dla nas kluczowym zagadnieniem, warto rozważyć lepszą ochronę. Gdy mówimy o zasadach czasowych w odniesieniu do operatora, dobrze jest zdefiniować także czas reakcji oraz czas naprawy. Czas reakcji określa szybkość podjęcia przez operatora działań związanych z usunięciem usterki od czasu zgłoszenia awarii. Czas reakcji określa liczbę godzin potrzebną na usunięcie usterki. W rzeczywistości nie jest to oczywista sprawa i nie oznacza, że na pewno łącze będzie przywrócone do poprawnego funkcjonowania po tym czasie. Natomiast w przypadku przekroczenia wskazanych parametrów, będziemy mogli dopominać się rekompensaty finansowej od operatora zgodnie z umową.

Wysoka niezawodność zawsze będzie związana z redundancją połączeń. W rzeczywistości będzie to się wiązało z koniecznością zapewnienia łącza podstawowego i zapasowego lub dwóch łączy pracujących jednocześnie, wykorzystujących dynamiczne protokoły trasowania. Pierwszą opcję zawsze możemy zrealizować samodzielnie, przy drugiej niezbędna będzie współpraca z potencjalnymi operatorami. Jeżeli decydujemy się na dwóch operatorów, warto sprawdzić, jak realizowana jest sieć szkieletowa każdego z nich. Bardzo często dochodzi do sytuacji, gdy różni operatorzy docierają do danej lokalizacji identyczną trasą, co nie przekłada się na niezawodność. W przypadku awarii trasy tracimy w takiej sytuacji oba łącza.