Obejmowała ona serwery, pamięć masową, rozwiązania sieciowe, usługi, oprogramowanie do zarządzania i stacje robocze, a także drukarki HP i rozwiązania do cyfrowego generowania grafiki.

Stworzenie kolejnych scen na podstawie trójwymiarowych modeli wymagało ponad 80 mln godz. renderowania. Aby ożywić postacie, takie jak Grug i Eep, DreamWorks Animation wykorzystała serwery HP ProLiant oraz ofertę HP Enterprise Services w farmach serwerów renderujących w czterech ośrodkach: Glendale i Redwood City w Kalifornii, w Las Vegas oraz w Bangalore w Indiach. Oprogramowanie HP Remote Graphics Software umożliwiło artystom w studiach w Stanach Zjednoczonych i Indiach wspólną pracę w czasie rzeczywistym nad tym samym obrazem wyświetlanym na pulpicie.