Windows 8: oferta dla biznesu
- Adam Jadczak,
- 06.11.2012
Microsoft wraz z premierą ósmej odsłony okienek zapowiada wiele zmian ułatwiających pracę administratorów, poprawiających bezpieczeństwo i sprawność działania firmowych rozwiązań IT.
Zmian dla administratorów systemu Windows 8 jest sporo i - jak zapewniają przedstawiciele Microsoftu - koncentrują się na potrzebach użytkownika końcowego. "Odpowiadamy także na wiele nowych problemów, na które napotykają dziś administratorzy, a z którymi nie mieli do czynienia w chwili premiery Windows 7, takich jak upowszechnienie się urządzeń z ekranem dotykowym, w tym tabletów" - mówi Rafał Albin, dyrektor Grupy Produktowej Windows w polskim oddziale Microsoft.
Nowe urządzenia i aplikacje
tyle czasu spędzili łącznie na testowaniu Windows 8 pracownicy Microsoftu oraz programiści i deweloperzy firm zewnętrznych.
Zobacz również:
- IDC CIO Summit – potencjał drzemiący w algorytmach
- Dzięki nowym przepisom, walka z nadużyciami w komunikacji elektronicznej będzie łatwiejsza
- Dlaczego warto korzystać z VPN w 2024 roku?
"Coraz częściej firmy i administratorzy zadają sobie pytanie, czy zwiększać produktywność pracowników, pozwalając im na swobodę korzystania z różnych urządzeń, czy też zabronić tego, ale zapewnić większe bezpieczeństwo firmowej infrastruktury IT. Windows 8 oferuje jedno i drugie, czyli łatwość obsługi dla użytkownika, ale na bazie istniejącej infrastruktury IT, w tym odpowiedzialnej za bezpieczeństwo firmowego środowiska IT" - przekonuje Rafał Albin.
Windows 8 to nowy interfejs, ale także sklep z aplikacjami działający na tych samych zasadach co Apple AppStore czy Google Play. Ceny w Windows Store podawane są w złotówkach, podobnie jak w sklepie Google. Jedynie App Store podaje je w euro. "Administratorzy otrzymują jednak narzędzie, które pozwala na instalowanie firmowych aplikacji z pominięciem sklepu" - zapewnia Rafał Albin.
Dostęp do firmowego środowiska IT
Wprowadzając Windows 8, Microsoft udostępnił także nowe narzędzia umożliwiające dostęp do zasobów firmy. Jednym z nich jest DirectAccess. Narzędzie to pozwala na zdalny, bezpieczny dostęp, ale bez konieczności instalowania dodatkowego oprogramowania do zestawiania połączeń przez tunel VPN (Virtual Private Network). "Użytkownik cały czas podłączony jest bowiem w sposób bezpieczny do sieci firmowej. Bezpieczny tunel tworzy się już w momencie logowania do niej" - tłumaczy Rafał Albin.
"DirectAccess rozwiązuje także problem ultramobilności niektórych pracowników, którzy pojawiają się w firmie raz w miesiącu. W takich przypadkach administrator niekiedy nie miał okazji uaktualnienia systemu. Nowe, oddane w ich ręce narzędzie umożliwia wymuszenie instalacji krytycznych poprawek także w czasie zdalnego połączenia" - dodaje. Aby jednak nie narażać na dodatkowe koszty użytkowników lub firm, Windows 8 i poszczególne jego aplikacje rozpoznają tzw. połączenia taryfowe, odróżniając je np. od połączenia z bezpłatną siecią Wi-Fi. System Windows 8 jest świadomy, że korzysta z płatnego połączenia i w jego trakcie nie pobiera żadnych aktualizacji. Sugeruje też pracę offline nad dokumentami tworzonymi w pakiecie Office 2013. Dodatkowo w momencie uaktywnienia połączenia taryfowego włącza się licznik transmitowanych danych.
urządzeń obsługują sterowniki w Windows RT, wersji Windows 8 instalowanej na urządzeniach mobilnych, w tym na tabletach. Dla Windows 8 liczba ta jest praktycznie nieograniczona, bo użytkownik może samodzielnie dodać swoje urządzenie, instalując jego sterownik.
"Dział IT może wcześniej przygotować odpowiednie środowisko z dostępem tylko do danych, do których ma prawo określony użytkownik. Pracownik może także zabrać na dysku USB firmowe środowisko pracy, gdy jedzie na wakacje" - mówi Rafał Albin. "Windows To Go to także łatwa możliwość udostępniania wielu osobom tzw. współdzielonych komputerów PC, np. przy pracy zmianowej. Dodatkowym ułatwieniem dla tego typu zastosowań jest zainstalowanie klienta Hyper-V bezpośrednio w Windows 8. Można więc zapomnieć o wirtualizacji desktopów" - dodaje.
Jak deklarują przedstawiciele Microsoftu, Windows 8 w wersji Enterprise oferuje także wiele udogodnień dla oddziałów firm. Jednym z nich jest BranchCache. Rozwiązanie to pozwala na przechowywanie w sieci lokalnej dokumentów, plików wspólnych, a nawet uaktualnień stosowanych aplikacji. Wystarczy, że pierwszy pracownik oddziału ściągnie je na swój komputer z centrali. Później dany plik dostępny jest już lokalnie. "To rozwiązanie dla odległych placówek z łączem o niskiej przepustowości albo korzystających z łączy asymetrycznych, gdzie prędkość ściągania to np. 10 MB/s, ale już wysyłania plików tylko 500 Kb/s" - mówią przedstawiciele Microsoft.
BranchCache - wraz z Windows Server 2012 - oferuje jednak wiele innych usprawnień optymalizujących wykorzystanie łącza. Przykładem jest wykorzystanie tego narzędzia w procesie drukowania. Gdy serwer wydruków znajduje się w centrali, dzięki wykorzystaniu Windows 8, plik graficzny wysyłany do drukarki nie wymaga przesyłania go do centrali i z powrotem. Do serwera przekazywany jest jedynie sygnał o zamiarze wydrukowania dokumentu, a on sam po sieci lokalnej przekazywany jest bezpośrednio do drukarki.
Bezpieczeństwo w ósemce
urządzeń PC certyfikowanych dla Windows 8 było dostępnych w chwili premiery tego systemu.
W przypadku urządzeń dedykowanych Windows 8 dodatkowym zabezpieczeniem jest zastąpienie zwykłego BIOS-u (Basic Input/Output System) UEFI BIOS-em (Unified Extensible Firmware Interface). Pozwala to na wykorzystanie kolejnego narzędzia dostępnego wraz z Windows 8, a zwiększającego bezpieczeństwo komputera - nowego protokołu "secure boot". Dzięki jego zastosowaniu, sesja użytkownika jest szyfrowana od momentu bootowania. Jak przekonują przedstawiciele Microsoftu, jedynym niezaszyfrowanym elementem komputera pozostaje RAM. W przypadku Windows RT - mobilnej wersji Windows 8 - wszystkie urządzenia pracujące pod jego kontrolą przychodzą już zaszyfrowane wprost z fabryki.
W systemie Windows 8 poza narzędziem Windows Defender dostępny jest także filtr SmartScreen. Rozwiązanie to chroni użytkowników przed stronami ze złośliwym oprogramowaniem lub takimi, które służą jedynie do ataku phishingowego. Dodatkowo narzędzie Windows 8 SmartScreen Application Reputation sprawdza, czy instalowana na komputerze z Windows 8 aplikacja jest bezpieczna. Jeśli nie znajduje się na liście certyfikowanych przez Microsoft aplikacji, użytkownik kilkakrotnie jest pytany, czy naprawdę chce ją zainstalować. "Oczywiście nie dotyczy to aplikacji dostępnych w naszym sklepie, bo wszystkie są przez nas certyfikowane" - twierdzi Rafał Albin. Administrator może jednak zablokować możliwość zainstalowania na służbowym sprzęcie niechcianej aplikacji, używając narzędzia AppLocker.
Każda z aplikacji instalowanych na Windows 8 ma "podpisany" tzw. kontrakt. Jednym z przykładów jest np. wyszukiwanie. W momencie jego uruchomienia system Windows 8 wie, które zasoby może przeszukiwać. Mogą to być e-maile, kontakty, dokumenty pakietu Office, ale także moduł Wiadomości posiłkujący się wynikami z wyszukiwarki Microsoft Bing.
Dodatkowe narzędzia administratora
Zarówno dla użytkowników, jak i administratorów pomocne mogą okazać się rozbudowane w Windows 8 możliwości menedżera zadań - PowerShell 3. Rozwiązanie to znacznie przyspiesza pracę administratora, pokazując, który z elementów systemu zużywa najwięcej zasobów z podziałem na procesor, pamięć RAM, dysk twardy, a także połączenia sieciowe (Ethernet, Wi-Fi, Bluetooth).
"Staramy się także, aby udostępniane w Windows Store aplikacje zużywały jak najmniej energii, zwłaszcza w czasie uśpienia, na co zwracamy szczególną uwagę w trakcie ich testów. Nie dla wszystkich może to być oczywiste, ale to właśnie aplikacje zużywają najwięcej energii. W przypadku niespełnienia tych wymogów odrzucamy aplikację i nie pozwalamy na jej wprowadzenie do naszego sklepu" - deklaruje Rafał Albin.
"W przypadku znaczącego spowolnienia komputera można go w każdej chwili <<odświeżyć>> z zachowaniem istniejących plików, o ile trzymane są one w kilku standardowych lokalizacjach, np. w katalogu Moje Dokumenty. Rozwiązanie to jest na tyle intuicyjne, że może to zrobić samodzielnie każdy użytkownik" - dodaje dyrektor Grupy Produktowej Windows w polskim oddziale Microsoft. To nowość w systemie Windows przypominająca nieco ponowne instalowanie systemu z jego obrazu. Nie wymaga jednak trzymania danych na osobnej od systemu operacyjnego partycji.