Podział MSWiA na MSW i MAC zagrożeniem dla bezpieczeństwa?

Dzisiejszy "Dziennik Gazeta Prawna" pisze, że eksperci mają wątpliwości czy podział Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji na Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji jest bezpieczny i odpowiedni. Sugeruje się, że może być to koniec resortu Boniego. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych mówi, że podane przez gazetę informacje są wyssane z palca, a podział kompetencji byłego MSWiA nie jest w żadnym stopniu zagrożeniem dla funkcjonowania systemu bezpieczeństwa państwa.

Podział Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji odbył się pół roku temu, ale projekt zmian w ustawie o działach, który ma usankcjonować przeprowadzone zmiany nadal leży w Sejmie. Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna", kilku ekspertów sformułowało krytykę tych zmian, twierdzą, że mogą one zagrozić bezpieczeństwu Polaków. Ich zdaniem w obydwu ministerstwach zadania będą na siebie zachodzić, spowoduje to budowanie dublujących się struktur biurokratycznych, zmniejszenie efektywności i wzrost kosztów. Anonimowy rozmówca "DGP" mówi, że może być to koniec resortu administracji i cyfryzacji.

Minister Boni odpowiada, że podane przez "Dziennik Gazetę Prawną" informacje są wyssane z palca. Jego zdaniem podział kompetencji byłego MSWiA na MSW i MAC nie jest z żadnym stopniu zagrożeniem dla funkcjonowania systemu bezpieczeństwa państwa. "Ekspertyzy mówią jasno, że dobrze przeprowadzony podział skutkował będzie lepszą i skuteczniejszą organizacją pomocy w sytuacjach zdarzeń kryzysowych. Mieliśmy najlepszy przykład doskonałej koordynacji akcji ratunkowej podczas katastrofy kolejowej pod Szczekocinami" - pisze Michał Boni na stronie MAC.

I dodaje, że Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych oraz struktury podległe resortom w pełni współpracują przy wykonywaniu swoich statutowych obowiązków, a sytuacje kryzysowe w żadnym stopniu nie pokazały, że mogą istnieć jakiekolwiek problemy decyzyjne związane z podziałem kompetencji, nie mówiąc już o konkurencji czy konflikcie zadań i kompetencji. "Nie wydaje mi się, aby minister Cichocki mógł powiedzieć, że moja praca to organizacja worków na wały i kaloszy w przypadku powodzi. To moim zdaniem manipulacja autora artykułu. Myślę, że trzeba jeszcze raz przedstawić argumenty członkom podkomisji sejmowej, dlatego w tym tygodniu przygotuje posłów list w tej sprawie" - powiedział Michał Boni.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200