Belgijski system w polskich bankach

Belgijski dostawca systemów bankowych ma już na koncie umowy z BGŻOptima i BPS. Chce zawojować polski rynek, oddając klientom kod źródłowy zlokalizowanej aplikacji.

Piotr Marciniak, dyrektor operacyjny BGŻOptima

Dostawca systemu dla naszej grupy utrzymuje dedykowany zespół, pracujący w trybie 24/7. Odpowiada on za rozwój i utrzymanie systemu w modelu outsourcingowym, zgodnie z wytycznymi analityków biznesowych banku BGŻOptima.

Specjalizujący się w depozytach bank internetowy BGŻOptima kupił system centralny Thaler firmy Callata&##255; & Wouters. BGŻOptima to pierwszy w Polsce klient belgijskiej firmy.

"Przy budowie BGŻOptima sięgnęliśmy po rozwiązanie stosowane w naszej grupie" - mówi Piotr Marciniak, dyrektor operacyjny w BGŻOptima. Ten sam system jest wykorzystywany w czterech innych krajach, gdzie działa RaboDirect, internetowy bank holenderskiego Rabobanku, do którego należy także BGŻ. RaboDirect jest jednym z najszybciej rozwijających się banków oszczędnościowych typu direct na świecie, działa już w 4 krajach: Australii, Nowej Zelandii, Belgii i Irlandii.

W Polsce zdecydowano o pozostawieniu marki BGŻ i koncentracji wyłącznie na produktach oszczędnościowych - kontach i lokatach. Po starcie banku w listopadzie 2011 roku w BGŻOptima pojawiły się także produkty inwestycyjne.

Okazało się, ze bank w bardzo krótkim czasie zrealizował ze sporą nawiązką swoje plany rozwoju, dzięki m.in. atrakcyjnej lokacie jednodniowej. "To był produkt przygotowany lokalnie, przez polski oddział, a dzięki elastyczności systemu Thaler i jego dostawcy udało się szybko zaproponować lokatę klientom, a także zaimplementować autorski proces zawierania z nimi umów, który eliminuje dokumentację papierową" - mówi Piotr Marciniak. Podpisanie umowy z BGŻOptima nie wymaga fizycznego spotkania dwóch osób - klienta i kuriera dostarczającego dokumenty. Całość procesu odbywa się online i dzięki interfejsowi nie trwa długo. Klient podpisuje umowę z wykorzystaniem SMS. Jest weryfikowana pierwszą wpłatą z powiązanego z kontem w BGŻOptima rachunkiem klienta. Polska jest pierwszym krajem, w którym wprowadzono taki mechanizm i zaimplementowano w systemie Thaler.

Inauguracyjna oferta BGŻOptima, który na starcie oferował najwyższe na rynku oprocentowanie lokat "antybelkowych", spotkała się z dużym zainteresowaniem. Niemal wszyscy pracownicy zostali zaangażowani do obsługi klientów, nawet zespół produktowy, wsparcie przyszło też z Banku BGŻ. W ciągu sześciu tygodni, jak podał Rabobank, lokaty otworzyło 36 tys. klientów.

"To była dla nas ważna lekcja i przed kolejną kampanią promocyjną podjęliśmy konieczne kroki, zwiększające naszą operacyjną przepustowość" - mówi Piotr Marciniak. Wśród nich było przeskalowanie systemu Thaler w krótkim czasie. "Było to możliwe dzięki wieloletniej współpracy RaboDirect z dostawcą, który dla naszej grupy utrzymuje dedykowany zespół, pracujący w trybie 24/7. Ten zespół odpowiada za rozwój i utrzymanie systemu w modelu outsourcingowym, zgodnie z wytycznymi analityków biznesowych z naszego banku" - przyznaje Marciniak.

Drugim klientem Callataÿ & Wouters jest Bank Polskiej Spółdzielczości (BPS), który w 2011 r. postanowił zmodernizować swoją infrastrukturę IT i oprogramowanie. System Thaler wdraża wydzielona spółka IT BPS we współpracy z firmami Wincor Nixdorf (partnerem technicznym twórców Thalera na polskim rynku)) i Deloitte. Z systemu Thaler będą korzystać banki zrzeszone i współpracujące z grupą BPS. Uruchomienie produkcyjne nowego systemu przewidziane jest wstępnie na drugi kwartał 2014 r.

Tammo van Leeuwen, dyrektor ds. rozwoju w Callataÿ & Wouters

W ciągu dwóch lub trzech lat spodziewamy się zasadniczych zmian w przepisach prawa europejskiego, które będą wymagały szybkiego dostosowania infrastruktury głównych systemów informatycznych większości polskich banków. Dziś w naszej ocenie dla większości z nich nie będzie to łatwe zadanie. O ile jeszcze 15 lat wcześniej lokalni dostawcy mieli przewagę konkurencyjną, dzięki lepszej znajomości rynku, dziś w zakresie usług IT dla bankowości zyskują dostawcy zagraniczni. To efekt coraz ściślejszej integracji naszego systemu finansowego z Unią.

Kontrakt dla BPS pokazuje, w jaki sposób Callataÿ&Wouters zamierza walczyć o klientów na polskim rynku. Na potrzeby tego wdrożenia i następnych przygotował dedykowaną, polską wersję systemu Thaler - z interfejsem w języku polskim, dostosowaną do lokalnych regulacji i specyfiki rynku. Twórcy Thalera są pierwszą międzynarodową firmą IT, która zdecydowała się na tego typu inwestycję. Dostawca deklaruje, że klienci staną się właścicielami licencji i kodów źródłowych do aplikacji i nabędą prawa do nieograniczonych modyfikacji. Producent obiecuje, że będzie aktualizował oprogramowanie zgodnie z nowymi regulacjami. To właśnie zmiany w otoczeniu prawnym i regulacyjnym mają w opinii Tammo van Leeuwena, dyrektora ds. rozwoju w Callataÿ & Wouters, stymulować popyt na rozwiązania firmy. "Najbliższy okres będzie burzliwy dla sektora bankowego tak w Europie, jak i w Polsce. W ciągu dwóch lub trzech lat spodziewamy się ponad dziesięciu zasadniczych zmian w przepisach prawa europejskiego, które będą wymagały szybkiego dostosowania infrastruktury głównych systemów IT większości polskich banków. Naszym zdaniem, zmiany te stworzą duży popyt w polskich bankach na nowe rozwiązania w zakresie oprogramowania dla back office, bo dziś dla większości banków w Polsce ich wdrożenie nie będzie łatwym zadaniem" - mówi van Leeuwen. I podkreśla, że o ile jeszcze 15 lat wcześniej lokalni dostawcy mieli przewagę konkurencyjną, dzięki lepszej znajomości rynku, dziś w zakresie usług IT dla bankowości zyskują dostawcy zagraniczni. To efekt coraz ściślejszej integracji naszego systemu finansowego z Unią. Wedle jego słów, celem twórców systemu Thaler jest zdobycie w 2015 r. pozycji lidera polskiego rynku w segmencie średnich i dużych banków detalicznych. Firma liczy na wzrost biznesu na poziomie 50% rocznie, począwszy od 2013 r., kiedy otworzy polskie biuro.

Callataÿ&Wouters jest członkiem założycielem BIAN (Banking Industry Architecture Network). Jej celem jest wypracowanie spójnych standardów segmentacji produktów bankowych i obsługującej ich technologii Na całym świecie pracuje 130 instalacji systemu Thaler w ponad 40 bankach z 18 krajów. Callataÿ & Wouters ma strategiczne partnerstwo z SAP i współpracuje z IBM, który w 2011 r. otworzył w Rumunii Global Centre of Excellence wspierające system Thaler. W lutym br. Callataÿ & Wouters podpisał z francuską Sopra Group porozumienie, którego efektem ma być powstanie nowej, zatrudniającej 1200 pracowników, firmy produkującej oprogramowanie dla banków. Jej głównymi produktami będą centralny system Thaler i bankowe oprogramowanie Evolan firmy Sopra Group.

Banki muszą dostosować swoje systemy do nowych przepisów

W najbliższym czasie nasze banki będą musiały wdrożyć unijną dyrektywę w zakresie gwarancji depozytowych oraz amerykańską FATCA (Foreign Account Tax Compliance Act), która prawdopodobnie wejdzie w życie już 1 stycznia 2013 r. FATCA spowoduje, że banki na całym świecie będą musiały ujawniać amerykańskim organom podatkowym informacje o prowadzonych rachunkach obywateli USA mieszkających za granicą.

Kolejnych zmian będą wymagać m.in. dyrektywy unijne dotyczące kredytów hipotecznych, raportowania wysokości zaangażowania kredytowego, sposobu prezentacji danych, a w końcu podatku od transakcji finansowych, takich jak wymiana akcji czy obligacji, nad czym właśnie toczy się debata w UE.

Banki muszą co roku aktualizować dane systemu SWIFT.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200