Fotokody zachęcają do zakupów

Rosnąca popularność urządzeń mobilnych sprawia, że w kampaniach reklamowych i sprzedażowych coraz częściej wykorzystuje się kody QR. Oto ciekawe przykłady zastosowań.

QR-kody można wykorzystać:

- jako formę edukacji i promocji (np. informator turystyczny);

- w celach sprzedażowych;

- w celach marketingowych;

- w celach informacyjnych;

- jako formę rozrywki (np. gry, miejsce),

- jako element programów lojalnościowych;

- jako formę płatności.

Kod QR (z ang. Quick Response), w Polsce nazywany też fotokodem, to specjalna, kwadratowa odmiana kodu kreskowego. Za pomocą kombinacji białych i czarnych kwadratowych pól można zapisać dowolną informację, którą po sfotografowaniu odczytują smartfony z zainstalowaną odpowiednią aplikacją. W QR-kodach ukryty jest zazwyczaj adres internetowy strony, mapy, filmu lub profilu na Facebooku.

Skuteczność poparta liczbami

Jak wynika z badania przeprowadzonego przez agencję MGH, 32% użytkowników smartfonów korzystało już z kodów QR, a 70% planuje ich wykorzystanie ponownie lub po raz pierwszy. Dla 87% użytkowników głównym powodem, dla którego zdecydowali się na skanowania kodu, była możliwość otrzymania zniżki przy zakupie wybranego towaru, a dla 53% - kuponu rabatowego do sklepu. Co ważne, aż 72% użytkowników smartfonów stwierdziło, że przypomniałoby sobie reklamę wykorzystującą kody QR. To pokazuje, że większość użytkowników zapamiętuje informacje przekazywane za pomocą tej technologii. Dane dotyczą użytkowników smartfonów w USA w lutym 2011. Nie ma na razie danych pokazujących, jak popularne jest wykorzystanie QR-kodów w Polsce.

Zakodowane przepisy

Fotokody zachęcają do zakupów
Firma FRoSTA wykorzystuje kody QR, żeby podpowiedzieć konsumentom, jak mogą wykorzystać kupione produkty. W tym celu umieszcza kody QR na opakowaniach "Warzyw na patelnię". Po ich zeskanowaniu wyświetlają się na telefonie przepisy kulinarne ze strony www.frosta.pl. Ma to inspirować do szukania pomysłów na potrawy i ułatwiać skompletowanie od razu w sklepie produktów potrzebnych do ich zrobienia. "Umieszczając QR-kody na opakowaniach warzyw, kierowaliśmy się przede wszystkim specyfiką naszej grupy docelowej. Zastosowaliśmy je z myślą o ludziach młodych, zainteresowanych nowymi technologiami, lubiących gadżety, nowinki techniczne, poszukujących nowych rozwiązań w kuchni. Dzięki fotokodom dostarczamy konsumentom inspirujące przepisy w szybki, prosty, a zarazem bardziej interaktywny i angażujący sposób" - tłumaczy Aleksandra Wysocka, Marketing Manager w firmie FRoSTA.

Wirtualny sklep w metrze

Fotokody zachęcają do zakupów
W 2010 należąca do Tesco sieć hipermarketów Home Plus uruchomiła w Korei Południowej wirtualny sklep na stacjach metra. Na ścianach pojawiły się ilustracje imitujące sklepowe półki z produktami, cenami i kodami QR. By zrobić zakupy, wystarczy wybrać potrzebne produkty i zeskanować za pomocą smartfonu kody QR. Wybrane towary trafiają do wirtualnego koszyka, a po uiszczeniu opłaty, do domu klienta. Projekt był odpowiedzią na potrzeby Koreańczyków, którzy długo pracują i nie mają czasu na robienie zakupów w tradycyjny sposób. Dzięki akcji marketingowej wykorzystującej QR-kody Home Plus stał się największą siecią hipermarketów w Korei Południowej. Liczba nowo zarejestrowanych użytkowników e-sklepu wzrosła o 76%, a sprzedaż online aż o 130%.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200