Przepisy o e-podpisie
- Monika Tomkiewicz,
- 06.12.2011
Sądowa batalia, w której HP oskarża Oracle, że wbrew umowom zaprzestaje rozwoju oprogramowania na serwery z procesorami Itanium, może ciągnąć się latami.
Wśród najbardziej palących zagadnień opisywanych w unijnym raporcie Cross-Border Interoperability of eSignatures (CROBIES) należy wymienić:
- mnogość wersji i standardów;
- problemy z niejednolitymi konwencjami nazewniczymi stosowanymi w certyfikatach;
- brak usług dla podpisu elektronicznego;
- problemy z budowaniem ścieżki zaufania i uznaniem certyfikatu jako kwalifikowany;
- problemy z weryfikacją ważności certyfikatów.
Problemy ze standardami i weryfikacją
"W dalszym ciągu aktualne są problemy opisywane w ubiegłorocznym raporcie CROBIES - Cross-Border Interoperability of eSignatures - i to właśnie one w różnych wariantach są najczęściej przywoływane przez osoby zajmujące się tematyką e-podpisu" - mówi Daniel Wachnik, specjalista ds. podpisu elektronicznego w Instytucie Maszyn Matematycznych. "Wśród najbardziej palących zagadnień należy wymienić mnogość wersji i standardów dla podpisu elektronicznego, problemy z niejednolitymi konwencjami nazewniczymi stosowanymi w certyfikatach, brak usług dla podpisu elektronicznego, problemy z budowaniem ścieżki zaufania i uznaniem certyfikatu jako kwalifikowany i problemy z weryfikacją ważności certyfikatów" - dodaje.
Zobacz również:
- Wielka inwestycja Atmana w przetwarzanie danych
- AI ma duży apetyt na prąd. Google znalazł na to sposób
- OpenAI rozważa stworzenie własnych układów scalonych AI
Problemy związane z brakiem interoperacyjności e-podpisu na skalę europejską skutecznie hamują rozwój wspólnych usług elektronicznych w Europie, których rynek mógłby być oceniany nawet 500 mld euro. "Unijny rynek usług dopiero raczkuje. Jednolity rynek usług cyfrowych, gdyby go wprowadzić w życie, mógłby być wart nawet 500 mld euro. To możliwość prowadzenia wszelkiego rodzaju transakcji online. Obecnie nawet 60% transakcji, które ludzie chcą przeprowadzać pomiędzy krajami, nie może dojść do skutku np. z powodów prawnych" - mówił Mario Monti, znany ekonomista, nowy premier Włoch, a w latach 1994-2004 unijny komisarz, najpierw ds. rynku wewnętrznego, a później ds. konkurencji.
Ruszyły prace nad nowelą
nawet tyle mógłby być wart jednolity europejski rynek usług cyfrowych, gdyby go wprowadzić w życie, przeszkadza w tym m.in. brak interoperacyjności e-podpisu.
W jakim kierunku pójdą zmiany? Tego jeszcze nie wiadomo. Zakres proponowanych rozwiązań jest bowiem bardzo zróżnicowany. Przykładowo, problem zakresu regulacji może być rozwiązany poprzez regulacje jedynie certyfikatów kwalifikowanych i podpisów kwalifikowanych. Alternatywą jest doregulowanie wszystkich możliwych formatów podpisu. "Patrząc na prace ETSI w zakresie mandatu m460 można się spodziewać dokładniejszego mapowania wymagań prawnych na standardy. Należy jednak pamiętać, że na ten moment to są spekulacje. Ostateczna decyzja w tym zakresie należy do KE" - tłumaczy Daniel Wachnik.