Steve Jobs nie żyje

Współzałożyciel firmy Apple zmarł na raka trzustki w wieku 56 lat. "Błyskotliwość, pasja i energia Steve`a były źródłem niezliczonych innowacji, z których dziś korzysta cały świat" - czytamy w oświadczeniu przedstawicieli firmy Apple.

Steve Jobs nie żyje

Steve Jobs zmagał się z chorobą nowotworową od lat. W 2004 roku przeszedł operację trzustki. Pięć lat później, podczas półrocznego urlopu zdrowotnego, przeszedł operację przeszczepu wątroby. Na kolejny urlop zdrowotny Steve Jobs poszedł w styczniu 2011 roku. "Na mój wniosek rada nadzorcza udzieliła mi urlopu zdrowotnego. Nie zamierzam jednak rezygnować ze stanowiska dyrektora generalnego i będę uczestniczył w podejmowaniu wszystkich decyzji najważniejszych z punktu widzenia firmy" - pisał wtedy w liście skierowanym do pracowników Apple. Mimo tych zapewnień, w sierpniu br. Steve Jobs zrezygnował z funkcji dyrektora generalnego Apple. Na tym stanowisku koncernu zastąpił go Tim Cook, który wcześniej piastował stanowisko dyrektora operacyjnego Apple oraz przejmował obowiązki dyrektora generalnego podczas jego urlopów zdrowotnych.

Steve Jobs miał jednak zachować stanowisko prezesa zarządu Apple i doradzać kierownictwu firmy w strategicznych kwestiach. "Od dawna zapowiadałem, że jeśli nie będę mógł dalej wypełniać obowiązków i sprostać oczekiwaniom jakie stoją przed dyrektorem generalnym Apple, będę pierwszym, który Was o tym poinformuje. Niestety ten dzień właśnie nadszedł" - napisał Steve Jobs w sierpniowej wiadomości rozesłanej do pracowników Apple. Mimo urlopu Steve Jobs poprowadził jednak marcową premierę tabletu iPad 2. W czerwcu br. uczestniczył również w konferencji Worldwide Developers Conference, gdzie zapowiadał m.in. usługi iCloud oraz system operacyjny iOS. Zabrakło go jednak podczas wczorajszej premiery telefonu iPhone 4S.

Steve Jobs zmarł na raka trzustki w wieku 56 lat. Z pojawiających się informacji wynika, że najbardziej prawdopodobną przyczyną śmierci był nawrót choroby nowotworowej trzustki. Teraz podobną wiadomość skierował do pracowników Tim Cook. "Odszedł niesamowity człowiek, wizjoner i geniusz. Ci z nas, którzy mieli szczęście blisko z nim współpracować stracili oddanego przyjaciela i mentora. Steve zostawił firmę, którą tylko on mógł stworzyć. Jego duch na zawsze pozostanie fundamentem firmy Apple" - napisał obecny dyrektor generalny Apple. Zapowiedział również, że aby uczcić pamięć Steve`a Jobsa zamierza zrealizować jego strategiczną wizję rozwoju firmy Apple.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200