Co zrobić, aby CIO efektywnie działał
- Piotr Waszczuk,
- 17.05.2011
Tylko odpowiednie umocowanie działu informatycznego w strukturach firmy pozwala szefom IT w efektywny sposób realizować stawiane przed nimi zadania.
Zasadniczo zmieniają się też obowiązki CIO. Dzisiaj rola kierownika działu informatycznego wykracza daleko poza typowe zadania mające na celu utrzymanie sprawności funkcjonowania korporacyjnego środowiska IT. Obecnie CIO ma w proaktywny sposób podpowiadać szefom innych pionów sposoby wykorzystania nowoczesnych technologii z korzyścią dla prowadzonej działalności biznesowej. Powinien również samodzielnie podejmować inicjatywy zmierzające do usprawnienia efektywności całego przedsiębiorstwa.
Jednocześnie technologie informatyczne są dziś jednym z najważniejszych czynników stanowiących o konkurencyjności biznesu w wielu branżach. W obecnych realiach gospodarczych efektywność wykorzystania dostępnych rozwiązań IT często stanowi o efektywności całej organizacji. W efekcie, zwłaszcza w większych organizacjach, trudno przecenić rolę CIO. Wobec tego osoba odpowiedzialna za funkcjonowanie środowiska IT w firmie powinna bezpośrednio podlegać najwyższym władzom operacyjnym - dyrektorowi generalnemu lub dyrektorowi ds. operacyjnych. "Dyrektor ds. IT nie powinien podlegać osobom, które mogłyby mieć priorytety inne od tych bezpośrednio związanych z efektywnością organizacji i ogólnymi wynikami biznesowymi" - twierdzi Al Kuebler, konsultant z zakresu zagadnień z pogranicza biznesu i IT.
Zdaniem ekspertów, w wielu firmach postępują zmiany organizacyjne ukierunkowane na umocnienie pozycji IT w strukturach decyzyjnych. W dużej mierze jest to efekt praktyki. Okazuje się bowiem, że tylko dzięki odpowiedniemu umocowaniu CIO w ramach hierarchii kierownictwa firmy dział IT może realizować strategiczną wizję wszechstronnego rozwoju ukierunkowanego na realizację zadań wynikających z interesu całej organizacji. W praktyce ich realizacja zależy w dużej mierze od zwierzchnictwa CIO.
Konflikt interesów
Menedżerowie odpowiedzialni za finanse i funkcjonowanie korporacyjnych środowisk IT mają często diametralnie różne priorytety. Dyrektorowie finansowi, sprawując funkcję kontrolną, starają się zwykle minimalizować ryzyko we wszystkich podległych im obszarach, kwestionują wydatki i analizują liczne wskaźniki finansowe. Koncentrują się na celach krótkoterminowych i policzalnych efektach inwestycji. Tymczasem od kierownika ds. IT oczekuje się pewnej skłonności do ryzyka - większość strategicznych inwestycji informatycznych to jednorazowe działania silnie wpływające na funkcjonowanie organizacji w przyszłości.