Producenci elektroniki ponownie uruchamiają fabryki w Japonii
- Piotr Waszczuk,
- 05.04.2011
W wyniku trzęsienia ziemi bezpośrednio, bądź też na skutek trudności z zaopatrzeniem oraz brakiem energii elektrycznej, ucierpiały m.in. fabryki firm Fujitsu, NEC, Panasonic i Toshiba, a także zakłady produkcyjne dostawców komponentów kluczowych dla branży IT.
Teraz sytuacja zaczyna stopniowo wracać do normy. Mimo pojawiających się przerw w dostawach prądu oraz zniszczeniach w zakresie infrastruktury transportowej japońscy producenci sprzętu IT stopniowo uruchamiają część pierwotnych mocy wytwórczych. Niektóre linie produkcyjne są wręcz fizycznie przenoszone do zakładów niedotkniętych katastrofą. Wszystko po to, aby zminimalizować straty finansowe oraz skutki kataklizmu dla światowej branży IT.
pierwotnych zdolności wytwórczych powinny w ciągu miesiąca osiągnąć japońskie fabryki elektroniki.
Obecnie pracują już 4, z 7 uszkodzonych w wyniku trzęsienia ziemi fabryk Fujitsu. Uruchomione zostały m.in. linie produkcyjne komputerów osobistych i półprzewodników. Trzy pozostałe zakłady pozostają nadal nieczynne. Z kolei Toshiba przenosi część linii produkcyjnych do alternatywnych zakładów. W wyniku trzęsienia ziemi ucierpiały obie należące do japońskiego koncernu fabryki wytwarzające mikroprocesory. Mimo odniesionych uszkodzeń oba zakłady już funkcjonują. Przynajmniej miesiąc potrwać ma natomiast ponowne uruchomienie produkcji mało- i średnio-formatowych paneli LCD wytwarzanych w jednym z zakładów Toshiby. Przedstawiciele koncernu podkreślają również, że mimo podejmowanych wysiłków, pełne przywrócenie mocy produkcyjnych w krótkim okresie może okazać się niemożliwe ze względu na potencjalne trudności z dostawami. Ponownie rozpoczęto produkcję również w pięciu zakładach produkcyjnych wyspecjalizowanej w układach elektronicznych przeznaczonych dla rynku motoryzacyjnego i urządzeń mobilnych firmie Renesas Electronics. Ruszyły również zakłady NEC i Panasonic.