Miniony rok był dla branży dobry, bowiem klienci, po kryzysowym czasie niepewności, wrócili do zakupów technologii, głównie aplikacji biznesowych i urządzeń mobilnych. Prognoza dalszego, dość wyraźnego wzrostu, dobrze wróży dostawcom IT i telekomunikacji. Według Forrester Research, w 2011 roku globalne wydatki na IT wzrosną o 7,1% wobec roku 2010, do 1,69 bln USD. Gartner z kolei, uwzględniając w swojej prognozie telekomunikację, prognozuje wzrost o 5,1% do 3,6 bln USD.

Forrester Research na 2010 przewidywał wzrost rynku o 7,2%. W tym roku - 7,1%. Nieco mniej, ale jak mówi Andrew Bartels, analityk Forrestera, ta prognoza cieszy nawet bardziej, gdyż oznacza wzrost wobec powiększonej już zeszłorocznej bazy. Upadek Lehman Brothers we wrześniu 2008 roku spowodował załamanie rynku finansowego, co odbiło się w 2009 roku na innych gałęziach gospodarki, w tym także branży technologicznej. Tegoroczne wydatki na IT sprawią, że branża wróci na poziom równy lub wyższy niż przed recesją. "W 2010 wartość rynku uplasowała się tuż pod poziomem z 2008 roku. W 2011 wyraźnie wzrośnie ponad poziom z 2008 roku" - uważa Andrew Bartels.

Co więcej, zdaniem analityka Forrestera, branża IT znajduje się obecnie w ośmioletnim cyklu dynamicznego wzrostu. Forrester Research przekonuje bowiem, że rynek IT w ciągu minionych 60 lat cechowały naprzemiennie, ośmioletnie cykle: ponad dwukrotnego wzrostu wobec poziomu wzrostu gospodarki oraz wzrostu rynku IT zbieżnego z poziomem wzrostu całej gospodarki.

I tak okres dynamicznego wzrostu przypadł na lata 1992-2000, kiedy firmy sporo inwestowały m.in. w systemy ERP, które pojawiły się na rynku w latach 90., po nim nastąpił okres z wolniejszym wzrostem, gdyż przedsiębiorstwa przede wszystkim konsumowały poczynione wcześniej inwestycje. Początek nowego, dynamicznego cyklu zbiegł się niestety z wybuchem recesji. Po dwóch latach firmy wracają do przełożonych inwestycji m.in. w Business Intelligence czy cloud computing, które pozwolą na szybsze dostosowywanie się do potrzeb klientów czy lepsze zarządzanie łańcuchem dostaw.

Gartner optymistycznie, ale ostrożnie

Przewidywania Gartnera na rok 2011 dotyczące sprzętu telekomunikacyjnego to wzrost o 9,1% do 465 mld USD, napędzany zakupami urządzeń przenośnych. Podobnie jak Forrester, Gartner przewiduje, że wzrośnie sprzedaż aplikacji biznesowych, podczas gdy sprzedaż sprzętu będzie zwalniać. Oprogramowanie wzrośnie o 7,5% do 253,7 mld USD, wobec 6,1% w 2010. Sprzęt zwolni z 8,9% w 2010 do 7,5% osiągając pułap 391,3 mld USD w 2011 roku. Analitycy Gartnera zastrzegają jednak, że choć poprawia się globalna sytuacja makroekonomiczna, ożywienie jest powolne, a na przeszkodzie stoją prognozy powolnego wzrostu najważniejszych gospodarek USA i Europy Zachodniej.

IT odzyskuje zaufanie inwestorów

W 2010 roku spółki z branży IT poprawiały na ogół kwartalne wyniki w stosunku do roku 2009, jednak w połowie ubiegłego roku zaufanie inwestorów do sektora technologii nieco się zachwiało z powodu obaw o drugie dno recesji, wolnego spadku bezrobocia i problemów na rynku hipotek w USA oraz problemów z długiem niektórych krajów UE. Z tego powodu ceny akcji spółek sektora spadały w III kw. ubiegłego roku.

Począwszy od września 2010 pojawiły się jednak pozytywne komunikaty płynące ze spółek o niekiedy rekordowych wynikach finansowych, ogłaszanych przez Microsoft, Oracle czy IBM. Pomogło to odzyskać zaufanie inwestorów, którzy kupowali akcje sektora IT. Średnio, cena papierów firm technologicznych na Nasdaq jest teraz około 21% wyższa niż przed rokiem. Optymizm wciąż jest kruchy, o czym może świadczyć fakt, że informacja o niższym od oczekiwanego wzroście nowych miejsc pracy w USA podana w piątek 7 stycznia, spowodowała 13-proc. spadek indeksu spółek technologicznych Nasdaq.