Ranking najbardziej obiecujących zawodów

Mniej niż dwa lata po kryzysie gospodarczym pracownikom Wall Street udało się tryumfalnie powrócić na scenę. Makler giełdowy to obecnie jeden z zawodów obiecujących najlepsze perspektywy zatrudnienia i największe przychody w ciągu najbliższych 6 lat - wynika z raportu 2010 Fastest Growing Jobs przygotowanego przez CareerCast.com. Obiecujące profesje to także sprzedawca reklam, geolog i biolog.

CareerCast.com wykorzystał dane amerykańskiego Departamentu Pracy aby wybrać osiem zawodów, które w najbliższych latach będą oferowały najlepsze możliwości, z wynagrodzeniem i możliwościami zatrudnienia wyprzedzającymi średnią na rynku pracy.

Jeszcze rok temu taka informacja wydawałaby się niewiarygodna, ale dzięki pomocy rządowej i uspokojeniu na rynku, Wall Street znowu jest miejscem oferującym ogromny potencjał wzrostu i szybką drogę ku bogactwu - wynika z raportu.

Zobacz również:

  • CIO "bumerangi": liderzy IT awansują, powracając
  • Data Scientist - jak stawiać pierwsze kroki w branży?
  • Coraz bliżej rynku pracodawcy

Badanie pokazuje, że makler giełdowy to zawód najbardziej obiecujący - zatrudnienie w tej branży wzrośnie aż o 25%, a potencjał wzrostu przychodów - o 452% do 2016 roku. Oczywiście, nie należy zapominać, że ten potencjalny wzrost przychodzi po kilku latach cięć zarobków i zatrudnienia. Początkujący makler może zarobić w USA ok. 31 tys. USD rocznie, średniozaawansowany - 69 tys. USD, zaś dla najlepszych średnia wynosi 171 tys. USD rocznie. Jest to profesja dla ludzi odpornych psychicznie, poziom stresu jest bardzo wysoki (71,6 punktu).

Na drugim miejscu listy najlepszych obecnie zawodów znalazł się sprzedawca reklam. Jego pensja zazwyczaj składa się z płacy podstawowej i prowizji, jej wysokość jest więc uzależniona od wyników. Sprzedawcy reklam w dużych, popularnych mediach mają możliwości osiągania wyższych zarobków. Początkujący zarabiają średnio 23 tys. USD rocznie, średniozaawansowani - 44 tys. USD, zaś najlepsi - 94 tys. USD. W tym zawodzie poziom stresu także oceniany jest jako dość wysoki (59,9 punktu).

Trzecie miejsce to zawód "biologa. Najlepiej opłacani mają doktoraty i prowadzą badania, wykładają na uniwersytetach lub pracują dla organizacji rządowych. Szpitale i laboratoria oferują niższe wynagrodzenia osobom, które mają jedynie tytuł magistra. Początkujący biolog w USA zarabia 39 tys. USD rocznie, średniozaawansowany - 71 tys. USD, a najlepsi - 148 tys. USD. Poziom stresu towarzyszący pracy biologa jest znacznie niższy niż maklera czy sprzedawcy reklam (26.9 punktu).

Czwarta pozycja to zawód geologa. Najwięcej intratnych ofert pracy może on znaleźć w przemyśle petrochemicznym. Geolodzy pracujący na uczelniach mają przychody podobne do innych wykładowców nauk ścisłych. Początkujący geolog zarabia 42 tys. USD rocznie, średniozaawansowany - 79 tys. USD, a najlepsi - 155 tys. USD. Poziom stresu nie jest wysoki - 32,6 punktu.

Na piątym miejscu znalazł się zawód stenografa - sprawozdawcy sądowego, w Polsce raczej egzotyczny. W USA wynagrodzenia dla stenografów różnią się w zależności od branży, ale sprawozdawcy sądowi mają ściśle określone stawki, które rosną wprost proporcjonalnie do doświadczenia pracownika. Początkujący może zarobić 25 tys. USD rocznie, średniozaawansowany - 50 tys. USD, zaś doświadczony - 84 tys. USD. Poziom stresu został oceniony na 33,1 punktu.

Szóste miejsce to praca aktuariusza. Jego wynagrodzenie zależy od posiadanych certyfikatów, czyli kolejnych zdanych egzaminów zawodowych. Początkujący zarabiają 49 tys. USD rocznie, średniozaawansowani - 85 tys. USD, a najlepsi - 161 tys. USD. Poziom stresu należy do najniższych, wynosi 20,2 punktu.

Na siódmym miejscu jest zawód analityka badań rynkowych. Większość analityków posiada wiedzę w dziedzinie metodologii badań, jednak najlepiej zarabiają osoby posiadające doświadczenie w konkretnej dziedzinie rynkowej. Początkujący zarabiają 34 tys. USD rocznie, średniozaawansowani - 61 tys. USD rocznie, zaś najlepsi - 112 tys. USD rocznie. Poziom stresu został oceniony na 42 punkty.

Ósme miejsce jest dość zaskakujące (zwłaszcza z polskiej perspektywy) - jest to zawód historyka#. Większość amerykańskich historyków pracuje na uniwersytetach, jednak pojawiają się nowe możliwości pracy dla agencji rządowych i sektora prywatnego, co wiąże się ze znacznie większymi wynagrodzeniami. Początkujący historyk zarabia w USA 34 tys. USD rocznie, średniozaawansowany - 64 tys. USD, zaś najlepsi - 111 tys. USD. Poziom stresu nie jest wysoki, wynosi 28,4 punktu.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200