Finanse wciąż potrzebują IT

Przełomem na polskim rynku bankowym było wprowadzenie bankowości elektronicznej.

W cyklu opisywanych wdrożeń 20-lecia nie może zabraknąć informatyzacji polskiego sektora bankowego. Dziś branża finansowa należy do największych użytkowników informatyki, choć zaczynała niemal od zera. Lektura archiwum Computerworld z minionych 20 lat to pasjonująca lekcja komputeryzacji tej branży. Komputeryzacji z udziałem firm, które istnieją już tylko na kartach historii oraz banków, które przeszły burzliwy proces fuzji i przejęć. Chociażby z tego względu proces informatyzacji polskiej bankowości zasługuje na osobną monografię. Ograniczone miejsce na łamach tygodnika pozwala jedynie przypomnieć najważniejsze wydarzenia, trendy i zjawiska.

Na początku był papier

Długotrwałe, sięgające tygodni papierowe rozliczenia to bolączka pierwszego okresu polskiej bankowości. Aby udrożnić przepływ informacji, powołano Krajową Izbę Rozliczeniową, która opracowała SYBIR - unikatowy system wymiany dokumentów, rozliczania i rozrachunku pomiędzy oddziałami banków na terenie całej Polski, w ciągu jednej doby. Wymagało to przygotowania skomplikowanej logistyki przewozu dokumentacji, wspieranej rozwiązaniami informatycznymi (zapis danych o przesyłkach na przewożonych dyskietkach). Najdalej położone oddziały oddalone były od siebie wówczas o ponad 700 km. W ciągu jednego cyklu wymiany kurierzy pokonywali łącznie ponad 50 tys. km, czyli więcej niż wynosi długość równika.

"Przez cały czas funkcjonowania SYBIR-u nie wypadł ani jeden dzień rozliczeniowy, nawet podczas powodzi w 1997 roku" - wspomina z dumą Zygmunt Szafrański, wiceprezes zarządu KIR, odpowiedziany za działanie systemu. SYBIR działał przez 11 lat. Równocześnie trwały prace nad elektronicznym systemem ELIXIR, który ruszył w kwietniu 1994 r. W 1998 r. rada nadzorcza KIR uchwaliła obowiązek wejścia w system ELIXIR przez przynajmniej jedną jednostkę danego banku, m.in. w związku z reformą emerytalną. Przez pierwsze lata system nie cieszył się bowiem zbyt dużym powodzeniem.

Nadciągnęła telekomunikacja

Dziś ELIXIR zapewnia trzy sesje rozliczeń wyłącznie w trybie online. Od 2005 r. funkcjonuje także system rozliczeń w euro - EuroELIXIR. Jak ocenia Andrzej Wolski, dyrektor generalny Związku Banków Polskich, plasuje nas to dziś w ścisłej czołówce europejskiej. W miarę rozwoju systemu bankowego w raportach zagranicznych delegatów zniknęły punkty o zapóźnieniu sektora bankowego, wręcz przeciwnie - opisywany jest jako bardzo nowoczesny nie tylko na tle innych branż w Polsce, ale na tle zagranicznych rynków finansowych. Od 2004 r. wysiłkiem ZBP i środowiska bankowego wdrożono jeden dla wszystkich banków standard numeru rachunku bankowego tzw. NRB (jako jeden z pierwszych w Europie), umożliwiając kolejne etapy informatyzacji rozliczeń w Polsce. Po uzupełnieniu go o litery PL, używany jest obecnie do przelewów bankowych w całej Europie.

Z uwagi na fakt, że telekomunikacja była jedną z najgorszych w Europie, powołano do życia Bankowe Przedsiębiorstwo Telekomunikacyjne Telbank - dziś Exatel. Efektem była nowoczesna łączność między wszystkimi bankami - otwarta została droga do komputeryzacji finansów całej Polski, ale także nastąpiła obniżka cen przez ówczesnego monopolistę - TP SA. Wspólne działania sektora bankowego objawiły się w uruchomianiu pierwszych operatorów transakcji kartami, czy związanej z Problemem Roku 2000, kampanii informacyjnej o bezpieczeństwie środków na rachunkach bankowych.

Jak wspomina Andrzej Wolski, pierwsze doświadczenia z informatyzacją banków czy rozliczeń wywoływały pewien opór i niechęć, jednak nie trwały one długo. W unowocześnianiu sektora równoprawny udział brały także banki spółdzielcze. "Inną sprawą jest, że pomimo naprawdę dużego nasycenia nowoczesnymi technologiami wciąż z usług bankowych korzysta mniej ludzi niż w krajach rozwiniętych" - mówi Andrzej Wolski.

Już 12 lat bankowości elektronicznej

Specyficzna gospodarczo-polityczna sytuacja Polski sprawiła, że sektor bankowy miał wiele do nadrobienia wobec państw zachodnich. "Uzyskaliśmy jednak premię za opóźnienie. Ominęło nas między innymi wprowadzenie na masową skalę czeków. Stosunkowo szybko natomiast pojawiły się pierwsze karty płatnicze, a następnie kredytowe, a wraz z nią rosnąca sieć terminali POS i bankomatów" - podkreśla prof. dr hab. Remigiusz Kaszubski, dyrektor w Związku Banków Polskich.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200