Mamy do wydania 6 mld zł na inwestycje szerokopasmowe
- 09.11.2010
Tymczasem w Polsce wszystkie projekty związane z budową sieci szerokopasmowych są w fazie, która nie daje pewności, że ruszą one z miejsca. Potrzebne są polityczne działania!
Organizowane przez Computerworld Forum Usług Szerokopasmowych urosło do rangi największego, prestiżowego spotkania branży telekomunikacyjnej i internetowej, mediów i administracji publicznej. Gromadzi kluczowych przedstawicieli tych sektorów, od których dialogu i harmonijnej współpracy zależy w głównej mierze dalszy, optymalny rozwój rynku szerokopasmowego w Polsce.
MSWiA i UKE duplikują wysiłki
Minister Piotr Kołodziejczyk, odpowiedzialny za informatyzację administracji, który odpowiada również za nadzór nad projektami w ramach POIG działanie 8.4 i 8.3, przedstawił marszałkom województw własną koncepcję przyśpieszenia szerokopasmowych projektów samorządowych. Computerworld pisał o tym w materiale "MSWiA chce pomóc samorządom budować sieci szerokopasmowe". Próbując wyręczyć inne odpowiedzialne instytucje rządowe - a przy okazji zmobilizować samorządy województw - Piotr Kołodziejczyk nie ustrzega się ryzyka błędu. Tłumaczy, że nie chciał dopuścić do sfinansowania doradczego projektu systemowego UKE, m.in. dlatego, że "ich koncepcja pomija możliwość duplikacji publicznych traktów światłowodowych", ale akurat ten zarzut jest wobec UKE nietrafiony.
Zalecenie unikania powielania istniejącej infrastruktury jest wpisane do unijnych wytycznych w sprawie pomocy publicznej w sieciach szerokopasmowych. Zatwierdzenie alokacji środków unijnych pod kątem dopuszczalności pomocy publicznej wymaga zatem zbadania wpływu projektu na warunki rozwoju konkurencji. Opinia regulatora rynku w sprawach warunków rozwoju konkurencji na rynku telekomunikacyjnym jest z pewnością kompetentna.
Ponadto, powodem zajęcia się przez UKE projektami samorządowych sieci, zorganizowania Krajowego Forum Szerokopasmowego, opracowania ustawy szerokopasmowej, a w końcu zaproponowania kwestionowanego przez Piotra Kołodziejczyka projektu systemowego był coraz bardziej dotkliwy brak koordynacji projektów nadzorowanych przez różnych ministrów i samorządy. W UKE działa zespół opiniujący projekty samorządowe, doradza samorządom, a zgodnie z ustawą szerokopasmową urząd przygotowuje się do roli arbitra w sprawach publicznych inwestycji na rynku telekomunikacyjnym.
Szkoda, że zabrakło w tej sprawie dalekowzrocznej refleksji 3-5 lat temu, kiedy rząd zatwierdzał założenia dla poszczególnych programów operacyjnych. Wówczas przyjęto tylko gruby podział, zakładający, że Sieć Szerokopasmowa Polski Wschodniej, jako część Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej będzie siecią szkieletową, a w ramach regionalnych programów operacyjnych planowanych przez poszczególne województwa będą budowane sieci regionalne i dostępowe. Nie określono, gdzie te sieci mają się spotkać. Ponieważ gospodarzem projektów w obu typach programów operacyjnych i tak są województwa, można było założyć, że w końcu dojdzie do naturalnej koordynacji, co nie przeszkodziło np. województwu podkarpackiemu zamówić odrębnych opracowań.