Zysk z przyszłości

Alcatel-Lucent Bell Labs to jedna z największych, firmowych organizacji naukowo-badawczych składająca się z 8 ośrodków R&D na całym świecie (4 z nich działają w Europie). W zeszłym roku firma Alcatel-Lucent przeznaczyła ponad 3 mld dolarów na R&D. O prowadzonych w niej badaniach mówi Gee Rittenhouse, wiceprezes Bell Labs ds. naukowych (Vice President of Bell Labs Research).

Zysk z przyszłości
Czy w firmowym ośrodku badawczym, można pogodzić finansowanie badań naukowych, które nie dają szybkiego zwrotu inwestycji i praktycznych wyników z wymaganiami biznesowymi?

Jestem głęboko przekonany, że badania naukowe w zdecydowanej większości przypadków polegają na szukaniu metod rozwiązywania praktycznych problemów. Można na przykład przypomnieć niektóre osiągnięcia, za które naukowcy z Bell Labs dostali nagrody Nobla takie jak wynalezienie tranzystora lub matryc CCD. Choć na początku badania te mogły się wydawać czysto naukowymi, ale dziś nikt nie wątpi w ich ogromne praktyczne znaczenie. Rzeczywiście projekty, które rozpoczynamy dzisiaj mogą dać praktyczne efekty za 5-10 lat. To jest naturalne. Ale Bell Labs ma długą historię i wciąż mamy do zaoferowania nowe nadające się do komercjalizacji i przynoszące zyski rozwiązania, które są efektem badań rozpoczętych 5-10 lat temu. W efekcie inwestujemy w przyszłość, ale jednocześnie mamy zyski z poprzednich długofalowych inwestycji.

Ale przecież nie wszystkie projekty przynoszą praktyczne efekty. Czy można ocenić ile średnio z podejmowanych badań prowadzi do komercyjnych produktów?

Bardzo trudno jest rzetelnie ocenić, jaka liczba projektów kończy się komercyjnym sukcesem. Wynika to z tego, że ciągle następuje ewolucja. Jedne projekty umierają, inne są modyfikowane lub łączone, ale wszystkie mają mniejszy lub większy wpływ na kierunki badań i często przyczyniają się do sukcesów, którymi kończą się zupełnie inne projekty badawcze.

Jakie są obecnie główne kierunki badań Bell Labs?

Aktualnie koncentrujemy się na trzech głównych kierunkach badań. Technologiach związanych z sieciami i zwiększaniem ich przepustowości, bo sieci są obecnie bardzo ważnym i coraz ważniejszym elementem systemów IT. Od ich przepustowości zależą możliwości dalszej popularyzacji transmisji wideo lub sieci społecznościowych. Po drugie, prowadzimy badania związane z ulepszeniem technik przetwarzania wideo oraz mechanizmów automatycznego rozpoznawania obrazów, np. twarzy człowieka. Technologie takie mogą mieć duże praktyczne znaczenie, choć obecnie należą do aplikacji dopiero powstających i znajdujących się we wczesnej fazie rozwoju. Ale chyba najważniejsze są badania dotyczące możliwości zmniejszenia zużycia energii przez sieci komunikacyjne. Stąd też inicjatywa Alcatela-Lucenta, który zdecydował się na utworzenie otwartej organizacji Green Touch, której celem jest opracowywanie standardów i technologii pozwalających na minimalizację poboru mocy przez sieci.

W Bell Labs prowadzonych jest bardzo wiele różnych projektów. Które Pana zdaniem są najbardziej interesujące z punktu widzenia komercyjnego oraz naukowego?

To trudne pytanie, bo wszystkie projekty Bell Labs traktuję jak własne dzieci. Ale po namyśle, przychodzą mi do głowy trzy z nich. Badania nad eliminacją zjawiska interferencji rozpoczęte ok. 10 lat temu, doprowadziły do opracowania powszechnie wykorzystywanej obecnie technologii MIMO, a ostatnio do przedstawienia nowej wersji VDSL2 o przepustowości sięgającej 300 MB/s w kablach miedzianych.

Jeśli chodzi o projekty naukowe nie mające obecnie praktycznego zastosowania, ale perspektywicznie bardzo ważne, to badania mające na celu określenie, jaka jest najmniejsza energia niezbędna do transmisji informacji w sieciach. Nie dają one odpowiedzi, jak można zminimalizować pobór mocy w rzeczywistych systemach, ale pozwalają wytyczyć ekscytujące i potencjalnie realne cele dla kolejnych projektów.

Drugi ciekawy projekt naukowy to badania na potencjalnymi aplikacjami cloud computing. Bo być może w przyszłości zamiast komputera będziemy korzystali tylko z prostego urządzenia z anteną łączącego nas z systemem chmurowym, który będzie udostępniał moc przetwarzania i przechowywał nasze dane. Do praktycznego projektowania takich rozwiązań Bell Labs chcą być przygotowane.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200