Katalizatory cyfrowych przemian

Polska przyjęła najpoważniejszy program publicznych inwestycji szerokopasmowych, ale ich potencjalny wpływ na naszą gospodarkę i rynek pracy wydaje się być tematem rozważań odkładanym na jutro.

Komisarz Neelie Kroes odpowiedzialna za unijną strategię rozwoju technologii informacyjnych określiła szybki, szerokopasmowy dostęp cyfrowym tlenem koniecznym, by zapewnić gospodarce nowy oddech, koniunkturę i pomyślność. 20 września br. zaprezentowała trzy dokumenty, które mają wspomagać rozwój szybkich i superszybkich sieci szerokopasmowych. Jak zauważyła dosyć pragmatycznie, jeden z najbardziej spektakularnych, nowych, cząstkowych celów gospodarczych Europy - zapewnienie każdemu Europejczykowi szybkiego szerokopasmowego dostępu do Internetu - brzmi nieźle, ale by to osiągnąć, potrzeba niełatwych wyborów politycznych i bardzo poważnych inwestycji.

Jak wydać 200 miliardów

Komunikat Komisji Europejskiej w sprawie europejskiego dostępu szerokopasmowego, to krótka diagnoza, ale przede wszystkim apel do państw członkowskich o przygotowania operacyjnych planów rozwoju szerokopasmowego dostępu. Niezbędne inwestycje sfinansuje zarówno sektor prywatny, jak i publiczny. Najnowsze opracowania wskazują, że osiągnięcie ambitnego planu strategii europejskiej pełnego pokrycia dostępem o przepływności 30 Mb/s do roku 2020, to inwestycje rzędu 38 do 58 mld euro. Będą to zarówno połączenia przewodowe, jak bezprzewodowe nowej generacji. Osiągnięcie dostępności łączy 100 Mb/s dla połowy Europejczyków będzie wymagać inwestycji, które ocenia się nawet na 268 mld euro. Największe koszty inwestycji to roboty budowlane, nawet do 80% wartości, i w tej dziedzinie jest najwięcej miejsca dla poszukiwania oszczędności.

Można uznać, że przyjęcie w Polsce obowiązującej od lata specustawy szerokopasmowej idzie naprzeciw wnioskom Komunikatu Komisji, o ile uda się przełamać opory biurokracji i wdrożyć nowe przepisy łagodzące bariery inwestycyjne. Organy administracji podejmujące decyzje administracyjne warunkujące budowę traktów kablowych, kanalizacji, wież, stacji bazowych, w nowych warunkach prawnych muszą zrozumieć, jakie znaczenie dla rozwoju regionów, prowadzenia działalności gospodarczej i jakości życia będzie miała obecność infrastruktury umożliwiającej rozwój usług informacyjnych.

Światłowody dla każdego

Istotną ewolucję polityki regulacyjnej zapowiada Zalecenie Komisji w sprawie regulowanego dostępu do sieci następnej generacji (NGA), dokument mający najpoważniejsze skutki prawne spośród trzech opublikowanych. Budowa nowych sieci światłowodowych to perspektywa ogromnych inwestycji, ale też naturalne ryzyko utraty dorobku dotychczasowych regulacji (które nie bez trudu otwierają stopniowo dla konkurencji dostęp do istniejących zasobów infrastruktury opartej na miedzi) i perspektywa ponownej monopolizacji. Nowe podejście ma zrównoważyć interes operatorów inwestujących w rozwój infrastruktury, ale musi też wykorzystać energię nowych firm operatorskich i sprzedawców usług. Budujący nowe sieci operatorzy o znaczącej pozycji rynkowej, mają prawo oczekiwać premii za ryzyko inwestycyjne, wliczając je w cenę udostępnienia zasobów.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200