Konsumeryzacja IT - nowe wyzwanie dla firm
- IDG News Service,
- Antoni Steliński,
- 13.07.2010, godz. 10:03
Firmowi specjaliści ds. IT od niedawna muszą się zmagać z nowym wyzwaniem - tzw. konsumeryzacją informatyki. Cóż to takiego? Najprościej rzecz ujmując, jest to fala problemów, powodowanych przez wprowadzanie do firmowego ekosystemu informatycznego urządzeń tworzonych z myślą o użytkownikach domowych. Ostatnio to zjawisko się nasila - np. wraz z kolejnymi premierami nowych gadżetów firmy Apple.
Polecamy:
- 8 technologii i produktów konsumenckich, które mogą zagrażać bezpieczeństwu firm
- Społeczności: 5 najważniejszych zagrożeń dla firm
Zobacz też:
"My w pełni wspieramy iPhone'a - staramy się zastąpić nim wszystkie używane do tej pory przez naszych pracowników urządzenia BlackBerry. Łatwość obsługi i wszechstronność tego urządzenia z powodzeniem rekompensuje wszelkie problemy związane z zarządzaniem tym smartfonem w korporacji czy potencjalne kłopoty z bezpieczeństwem. Jeśli ktoś z naszych pracowników chce używać iPhone'a, umożliwiamy mu to" - mówi szef IT pewnej sporej amerykańskiej firmy.
Zobacz również:
- Poprawki błędów od Apple - iOS/iPadOS i visionOS zaktualizowane
- Apple ostrzega przed szpiegowskim oprogramowaniem działającym podobnie jak Pegasus
Ale są i głosy przeciwne - "U nas iPhone'ów nie ma i nie planujemy ich wprowadzania. Mamy pełną kontrolę nad tym, z czego korzystają nasi pracownicy i nie musimy martwić się problemami ze smartfonem Apple'a" - komentuje przedstawiciel innej firmy.
Ale wygląda na to, że zwolennicy obu rozwiązań nieco grzeszą naiwnością. Pierwsi nie dostrzegają problemów, jakie może spowodować w firmie jednoczesne korzystanie z wielu różnych typów urządzeń (w tym produktów takich jak iPhone - średnio zabezpieczonych i projektowanych raczej z myślą o użytkownikach domowych). Drudzy nie doceniają za to pomysłowości i uporu użytkowników - najwyraźniej nie wiedzą, że jeśli ktoś chce korzystać z iPhone'a, to żadne zakazy go nie powstrzymają.
Problemów wynikających z takich sytuacji może być całkiem sporo - amerykański ComputerWorld pisał niedawno o pewnym problemie z Exchange ActiveSync, który sprawia, że podczas synchronizacji z urządzeniami pracującymi pod kontrolą Apple iOS4 (czyli iPhone 4, wkrótce również iPad) mogą wystąpić zakłócenia pracy serwera pocztowego. A to i tak tylko wierzchołek góry lodowej - podobnych komplikacji może być znacznie więcej.
Pewne jest tylko jedno - firmowi informatycy będą mieli sporo główkowania. Duże korporacje - zatrudniające tysiące pracowników - które pozwolą użytkownikom na korzystanie z urządzeń "konsumenckich", raczej nie poradzą sobie bez specjalnych rozwiązań integrujących - np. Sybase iAnywhere czy BoxTone Mobile Service Management. O wdrożeniu takich produktów należy myśleć już teraz - niezbędny jest odpowiedni audyt firmowych urządzeń oraz zastanowienie się, jak w przyszłości będzie wyglądał firmowy ekosystem.
Warto dodać, że taki problem firmy mają nie tylko z urządzeniami, ale również aplikacjami i serwisami stworzonymi z myślą o użytkownikach domowych. Chodzi tu np. o narzędzia Web 2.0, które choć są coraz chętniej wykorzystywane przez firmy, to jednak pamiętać trzeba, że powstały z myślą o zwykłych internautach.