Społeczności: 5 najważniejszych zagrożeń dla firm

Amerykańskie stowarzyszenie ISACA (Information Systems Audit and Control Association) opublikowało listę pięciu najważniejszych zagrożeń informatycznych dla firm, związanych z wykorzystywaniem w korporacji serwisów społecznościowych. Znalazły się na niej m.in. obniżenie produktywności pracowników oraz złośliwe oprogramowanie.

Przedstawiciele ISACA przygotowali analizę zatytułowaną "Social Media: Business benefits with security governance and assurance perspectives" - w dokumencie napisano, że serwisy społecznościowe mogą być dla firmy bardzo przydatnymi narzędziami; ale jednocześnie ostrzeżono szefów działów informatycznych, że korzystanie z witryn społecznościowych niesie ze sobą cały wachlarz zagrożeń.

Owe zagrożenia podzielono na pięć podstawowych grup:

  • - wirusy i złośliwe oprogramowanie innego typu,
  • - podszywanie się pod firmę,
  • - brak pełnej kontroli nad publikowanymi w profilu materiałami,
  • - nierealistyczne wymagania klientów (m.in. co do szybkości rozpatrywania spraw zgłaszanych za pośrednictwem profilu w serwisie społecznościowym),
  • - problem z właściwym zabezpieczaniem danych udostępnianych przez klientów w serwisie.

"W przeszłości standardową metodą radzenia sobie z takimi zagrożeniami było uniemożliwianie użytkownikom publikowania własnych materiałów w serwisie - ale to, co sprawdzało się w przypadku klasycznych witryn, nie przyda się w świecie serwisów społecznościowych. Firmy powinny wykorzystywać społeczności, a nie blokować je - muszą jednak pamiętać o przeszkoleniu pracowników z zasad postępowania w nowej rzeczywistości" - komentuje Robert Stroud, wiceprezes ISACA.

Dodajmy, że z przeprowadzonych przez ISACA analiz wynika, iż 62% pracowników działów IT amerykańskich firm uważa, że umożliwienie pracownikom korzystania w pracy z serwisów społecznościowych i prywatnych e-maili stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa informatycznego korporacji.

"Największe ryzyko związane jest z możliwością nadużycia zaufania - serwisy społecznościowe tworzone są jako sieci ludzi znających się i ufających sobie nawzajem. Osoby o złych intencjach chętnie będą wykorzystywały zaufanie, jakie zwykliśmy pokładać w znajomych z takich sieci" - tłumaczy John Pironti z ISACA.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200