Mobilnie bez przerwy
- Dariusz Niedzielewski,
- 15.01.2010
Wspieranie idei mobilnego pracownika może odbywać się także na styku operator-dostawca rozwiązań. W trudnym rynkowo 2009 roku, rozwój technologii Fixed-Mobile Convergence, związanych z nią femtokomórek czy usług unified communications (UC) osłabł. Według ekspertów jest to jednak tylko stan przejściowy, związany z globalną redukcją inwestycji.
FMC połączy nas
Jednym z rozwiązań, które mimo dobrego pomysłu, wciąż nie może masowo zaistnieć na rynku jest Fixed-Mobile Convergence. FMC łączy zaś odseparowane dotychczas obszary komunikacji mobilnej i stacjonarnej, co znacząco zwiększa komfort pracy. Największą zaletą Fixed-Mobile Convergence jest posiadanie przez pracownika jednego numeru telefonu. Upraszcza to komunikację oraz zwalnia z konieczności używania zwykle trzech aparatów (stacjonarnego oraz komórkowych - prywatnego i służbowego). Takie rozwiązanie ma wiele innych zalet, takich jak: scentralizowana i ujednolicona książka adresowa, pojedyncza skrzynka poczty głosowej, ułatwiona analiza billingowa, możliwość tworzenia profili (służbowy/prywatny/dom/podróż). FMC pozwala nie tylko szybciej reagować na potrzeby klientów, ale również, dzięki rozwiązaniu least cost routing, znacznie obniżyć koszty rozmów.
Inną koncepcją, całkowicie eliminującą potrzebę posiadania "dualnego" telefonu jest wykorzystanie femtokomórek. Są to ministacje bazowe (Home Node B - HNB), działające na częstotliwościach GSM/UMTS i podłączane do łącza internetowego klienta. Przez stałe łącze użytkownik zyskuje dostęp do sieci operatora, co wirtualnie "przedłuża" zasięg radiowy komórki. Pojedyncza femtokomórka może obsłużyć 5-8 użytkowników, a jej konfiguracja nie jest nadmiernie skomplikowana. Dla mobilnego pracownika (lub telepracownika) takie rozwiązanie wydaje się idealne. Znajdując się w zasięgu działania femtokomórki (biuro, dom), może on wykonywać tanie połączenia przez internet, pobierać dane itp.